Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Do przedłużenia ramienia, by odkręcić wolnobieg użyłbym wszystkiego poza... ramą.

 

y4jmhk4v2jrk.jpg

 

Link

 

Dobra. Co jak co (wiem troche odkop ale dalej 2014 :D) ale na to bym nie wpadł. Siłuje sie ze zdemontowaniem pedałów i nie moge użyć niczego jako dźwigni a przecież moge wziąć rure poprzeczną starej ramy która i tak leży w kącie i gnije i po prostu wsunąć w nią jedną część klucza! Kurcze może i to jest genialne panowie :D

Napisano

 

 

Siłuje sie ze zdemontowaniem pedałów

Ja tam używam klucza i ciężkiego młotka. Po upewnieniu się, że kręcę we właściwą stronę, uderzam młotkiem w najdalszy punkt klucza by pedały się poluzowały.
Mój sposób na odkręcanie bez wysiłku godnego Pudziana. :)

Napisano

Tylko trzeba mieć dobry klucz :D U mnie z tym słabo tak więc nie dokręcam zbyt mocno. Jeszcze nigdy się nie odkręciły same, tak więc chyba nie ma potrzeby kręcenia na chama. A, i jak będziesz przykręcał to przesmaruj gwint.

Napisano

Wiadomo. Ja mam tylko problem z odkręceniem. Nie chcą puscic domowym sposobem nawet przy uzyciu odrdzewiacza, benzyny ekstrakcyjnej i wszelkiego paskudztwa ktoremu sie wszystko inne w tym rowerze poddało :P

Napisano

Nigdy nie ma potrzeby kręcenia "na chama". Przy pierwszym użyciu klucza dynamometrycznego ludzie zwykle dziwią się jak mało siły wystarcza do odpowiedniego przykręcenia czegoś - zwykłymi kluczami zwykle się przesadza.

 

No i gwint zawsze warto nasmarować najlepiej smarem miedziowym, ale zwykły też może być ostatecznie.

Napisano

No cóż. toto nie jest moją sprawką. Ten rower był przykręcany na chama. po odkupieniu go musiałem (według sprzedawcy) wymienić łożyska. Skończyło się na luzowaniu konusów na ośce

Napisano (edytowane)
przesmaruj gwint.

Smarem MIEDZIANYM. No chyba, że takiego w domu nie posiadasz, to taki do łożysk też się nada.

 

 

 

trzeba mieć dobry klucz

Jeśli przykręcimy z całej siły, to po pewnym czasie przyłożenie klikudziesięciu kilo przy metrowym ramieniu może nie pomóc. Nie za nadto, z wyczuciem i smarem - cacy. :)

Edytowane przez Shuvv
Napisano

Powiem szczerze, bałbym się tak jeździć. Miałem kiedyś niemiłą przygodę ze złamanym akurat widelcem, można sobie zrobić konkretną krzywdę.

Napisano

Mam podobny zacisk (na śrubę nie na szybkozamykacz) w swoim rowerze, czy jest to niezbędne czy służy jako podkładka?

Napisano (edytowane)

To idę to wywalić, wygląda szpetnie ale taki  mój rower się urodził.

Edytowane przez Keke
Napisano (edytowane)

Powitoł

Jadąc ze wsi na większą wieś złapałem koszmarnego snejka. Oczywiście dętka jest, pompka jest, a zdjąć opony nie ma jak. Ray Mears zrobiłby pewnie lepsze łyżki. Mnie wyszły tak - Cornus L./dereń: twarde a stosunkowo elastyczne ;)

 

LFeNkOw.jpg

Kupię plastik, ale te zachowam na pamiątkę ;)

 

 

Izolacja dobra na wszystko

Heh, ja obsesyjnie zbieram trytytki - z zabawek, z opakowań, gdzieś pod garażami, czasem coś kupię - i upycham gdzie mogę (schowki w aucie, plecak wycieczkowy, itp.).

Podczas tej samej wycieczki zeskakując z Kozy (spadając z nasypu raczej ;) ) wyrwałem pokrycie siodła z mocowania. Trzymało się tylko na wsuwkę w tylnym mocowaniu - starczyło że siodło poleciało do przodu i wierzch spadał a d...pa spotykała się z drutami :) 5kilo turlałem się ostrożnie do domu a tam wyborowałem szydłem victorinoxa mocowanie pod zipa (to z przodu):

AlvcVjk.jpg

Niestety podczas powrotu z większej wsi do mniejszej (port macierzysty) po 1,5km okazało się że jedna trytytka to za mało - wszystko przesuwało się do przodu i wierzch spadał (tyłek, druty, auć). Po trzeciej poprawce pierwsza trytytka pękła i całkiem mi się humor popsuł. Zamontowałem zapasową na miejsce pękniętej, rozpiąłem tą przytrzymującą pokrywkę mocowania fotelika, przebiłem siodło od góry i spiąłem nią dodatkowo żeby pokrycie nie przesuwało się już do przodu (i nie spadało z tylnych mocowań). Spód siodła dla zobrazowania o co cho:

I8zuKe6.jpg

Niech mi ktoś powie, że nóż na rowerach się nie przydaje ;)

dFguXfL.jpg

Edytowane przez porcelanowy
Napisano

Moze nie jest to jakies druciarstwo,raczej radzenie sobie w sytuacji ale chcialem wam pokazac co ja tam nowego wymyslilem :D

2014-09-08181557_zpse68c2f18.jpg

Naped 1x8,zobaczymy jak sie bedzie sprawowac(PS.za podkladki robia uszczelki wlasnej roboty)

2014-06-16170141_zps0ef7a8a4.jpg

Jak sie przyjrzycie zauwazycie koszyk przyklejony do ramy i przywiazany sznurkiem.Mialem 5 minut na przymocowanie go

2013-09-13232542_zps5c220d0a.jpg

I ciekawe zastosowanie taboretu :D

Mam nadzieje ze nie dostanie mi sie zabardzo za tego posta

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...