[wybór roweru] Mbike Shottas HT02 czy 04

[wikti010]

Witam.

Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś 29er'a. W oko wpadły mi dwa rowerki od Mbike. Shottas HT02 http://allegro.pl/mbike-shottas-ht-02-29-er-rama-21-i3345316549.html i HT04 http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/2258/Mbike.Shottas.HT04.29er/. Różnica cenowa w najlepszym wypadku to 1400 zł czyli dosyć sporo i nie wiem czy odzwierciedla się to na różnicy w osprzęcie. Który z tych rowerów polecacie?

[Shottas06]

Witam.

Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś 29er'a. W oko wpadły mi dwa rowerki od Mbike. Shottas HT02 http://allegro.pl/mbike-shottas-ht-02-29-er-rama-21-i3345316549.html i HT04 http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/2258/Mbike.Shottas.HT04.29er/. Różnica cenowa w najlepszym wypadku to 1400 zł czyli dosyć sporo i nie wiem czy odzwierciedla się to na różnicy w osprzęcie. Który z tych rowerów polecacie?

 

 

Porównywalnej klasy są jedynie rama oraz przerzutki przednia i tylna (z tą różnicą, że w HT 04 masz napęd 10-rzędowy a w HT-02 masz 9-rzędowy). Na pewno w HT 04 masz lepszy amortyzator, hamulce, manetki, korbę i kasetę. Różnica w cenie była 1000 i było to rozsądnie zestawione. Nie wiem jak teraz prezentują się ceny na wyprzedażach. Zapytaj w Jabłonnie ile chcą za HT04 - może zejdą z ceny.

Czy warto płacić więcej? To zależy jak jeździsz i ile jeździsz. Są tacy co kupią rower za daną kwotę na 10 lat i tacy co w połowie jednego sezonu wymienili by swój nowy rower na coś dwa razy droższego (ja niestety zaliczam się do tych drugich ).

[azrael]

Witam.

Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś 29er'a. W oko wpadły mi dwa rowerki od Mbike. Shottas HT02 http://allegro.pl/mbike-shottas-ht-02-29-er-rama-21-i3345316549.html i HT04 http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/2258/Mbike.Shottas.HT04.29er/. Różnica cenowa w najlepszym wypadku to 1400 zł czyli dosyć sporo i nie wiem czy odzwierciedla się to na różnicy w osprzęcie. Który z tych rowerów polecacie?

 

 

Cześć,

ja zdecydowałem się na Shottasa HT02. Gdybym miał decydować teraz, i miałbym zapas gotówki, i chciałbym bawić się w xc, brałbym droższego, HT04. Lepszy amor, sensowniejszy osprzęt. Wiadomo że "sky is the limit" i bogatemu wszystko wolno, niemniej uważam, że warto dorzucić w tym przypadku. Hample tektro wytrzymały dwa miesiące - już musiałem wymienić przód na elixiry. Niby wada fabryczna (przednia klamka podciekała) i może się zdarzyć zawsze, ale jednak niesmak pozostaje. Inna sprawa, że - biorąc pod uwagę opinię dwóch serwisów - coś nie halo jest z przednią przerzutką w HT02 - nie bardzo da się to porządnie wyregulować, tarcze są za blisko ramy i ociupinkę brakuje.

Oczywiście zależy jeszcze, co chcesz z tym rowerem robić; jeżeli długie rajdy po pagórkach/szutrach/lasach, ale spokojnie i dostojnie, to ht02 wystarczy. Jeżeli stać Cię i zamierzasz katować rower nieco bardziej - brałbym ht04. Inna sprawa, że ja swojego kupiłem z myślą o potestowaniu co wolę: xc/enduro czy jeszcze coś innego. Teraz wiem, że wolę enduro więc kolejna maszyna będzie z zupełnie innej półki, dedykowana raczej do zjazdów. Jeżeli też nie wiesz jeszcze, jakie masz preferencje - bierz tańszy, 2'ka wystarczy, a będziesz mieć tysiąc w kieszeni na kolejny, dopasowany już rower:)

Pozdrawiam.