Skocz do zawartości

[rolkowe] problem z hamowaniem Shimano Inter M Multi Condition


prichet

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Kupilem rower marki Gazelle z 2013 roku i mam problem z hamowaniem, można powiedzieć, że hamulce ledwo działają. Przy większych prędkościach wiele razy prawie wpadłem pod auto. Kiedy reguluje hamulce na mocniejsze hamowanie czuć większy opór w kołach. Dałem rower do serwisu, tam powiedzieli, że hamulce muszą się "dotrzeć" bo jest to nowy rower. W drugim serwisie rozebrali hamulec, wyczyścili, nasmarowali od nowa ale nic to nie pomogło.

Dodam, że miałem wcześniej inny rower też z takimi samymi hamulcami i w tamtym rowerze hamowały o wiele lepiej. Znajomi też mają rowery z takimi hamulcami i nie mają żadnego problemu z hamowaniem.

 

Czy ktoś może mi pomóc podpowiedzieć lub dać namiar na serwis, który zajmuje się stricte rowerami Gazelle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zablokowanie tyłu nie sprawia problemu, przy odrobinie pomocy można także wylecieć przez kierownicę. Istotną wadą, która mocno obniża skuteczność hamowania, to sprzęgło w piastach pod hamulce rolkowe. Niestety Shimano raczy nas takimi wynalazkami upośledzającymi sprzęt. Być może w jakichś sytuacjach się przydaje, ale ja nie widzę zastosowania. Gdyby nie ten mechanizm, OTB nie było by problemem.

 

Generalnie nie są za mocne, ale bywa że mnie zaskakują mocą. Na pewno potrzeba sporo siły w ręce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał być dokładny model np. BR-IM45-FB

 

Napisz jeszcze czy chodzi o przód czy tył, bo mówisz o hamulcach, a podałeś tylko tylną piastę. Jeżeli chodzi też o przedni, to podaj dokładny model piasty i ile ważysz.

Jakie masz klamki (jeżeli shimano to mają od spodu podany model)?

 

Dodatkowo opisz jak hamujesz, czy klamki wciskasz do oporu (do dotknięcia kierownicy), czy nie masz siły mocniej zacisnąć? Czy czujesz moment, w którym klamka zaczyna stawiać większy opór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał być dokładny model np. BR-IM45-FB

 

Napisz jeszcze czy chodzi o przód czy tył, bo mówisz o hamulcach, a podałeś tylko tylną piastę. Jeżeli chodzi też o przedni, to podaj dokładny model piasty i ile ważysz.

Jakie masz klamki (jeżeli shimano to mają od spodu podany model)?

 

Dodatkowo opisz jak hamujesz, czy klamki wciskasz do oporu (do dotknięcia kierownicy), czy nie masz siły mocniej zacisnąć? Czy czujesz moment, w którym klamka zaczyna stawiać większy opór?

 

Hamulce i z przodu i z tyłu hamują tragicznie z tym, że z tyłu to już jest taki słaby że jakbym nim hamował to bankowo bym miał wypadek bo rower jedzie i bardzo wolno zwalnia.

 

tylna piasta SG-8R36

przednia piasta DH-2R35-E-H

 

ważę 80kg więc raczej moja waga nie jest przyczyną tych problemów.

 

Klamki Shimano pod spodem napisane jest tylko Sturmey Archer, dociskam je do samego końca do dotknięcia kierownicy, klamka zaczyna stawiać opór dopiero w połowie zacisku.

 

Napisałem też do producenta w holandii, jak mi wyślą pełną specyfikację, wstawię ją tutaj.

,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednia piasta jest dedykowana pod większą masę, więc nie będzie za dużo mieszać przy hamowaniu.

 

Z tego co piszesz, to linki są za słabo napięte. Wykorzystaj śruby regulacyjne, żeby mocniej napiąć, tak żeby bez oporu można było wcisnąć na 1-1,5cm. Zobacz jak wtedy hamują.

 

Jak Sturmey Archer to nie Shimano ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednia piasta jest dedykowana pod większą masę, więc nie będzie za dużo mieszać przy hamowaniu.

 

Z tego co piszesz, to linki są za słabo napięte. Wykorzystaj śruby regulacyjne, żeby mocniej napiąć, tak żeby bez oporu można było wcisnąć na 1-1,5cm. Zobacz jak wtedy hamują.

 

Jak Sturmey Archer to nie Shimano ;)

 

 

sorry pomyliłem, na górze klamki jest nazwa producenta roweru ale i tak już je regulowałem i w serwisie też to robili. Jeśli minimalnie je napinam bardziej to koła dostają od razu większy opór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nawet jak minimalnie wciśniesz klamki, to hamulce zaczynają działać?

Czy ten opór jest wyczuwalny podczas jazdy?

 

W sumie nie sprawdzałem tego u siebie, bo i tak same piasty mają spore opory, więc przyjąłem, że to nie sprawa hamulców.

 

Z klamkami możesz sprawdzić jeszcze jedną rzecz. W moich shimanowskich mogę przełączać między V-kami a Canti/Roller. Tryby różnią się ilością ciągniętej linki i siłą. V więcej linki z mniejszą siłą, C/R mniej linki z większą siłą.

Przy tylnym hamulcu można śmiał spróbować, bo tam nie potrzeba dużej siły do zablokowania koła, a więcej pociągniętej linki może pomóc w Twojej sytuacji.

http://cycle.shimano-eu.com/media/techdocs/content/cycle/SI/Nexus/ShiftLever/SI_6J30A/SI-6J30A_EN_v1_m56577569830605904.pdf (pierwsza kolumna z lewej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nawet jak minimalnie wciśniesz klamki, to hamulce zaczynają działać?

Czy ten opór jest wyczuwalny podczas jazdy?

 

W sumie nie sprawdzałem tego u siebie, bo i tak same piasty mają spore opory, więc przyjąłem, że to nie sprawa hamulców.

 

Z klamkami możesz sprawdzić jeszcze jedną rzecz. W moich shimanowskich mogę przełączać między V-kami a Canti/Roller. Tryby różnią się ilością ciągniętej linki i siłą. V więcej linki z mniejszą siłą, C/R mniej linki z większą siłą.

Przy tylnym hamulcu można śmiał spróbować, bo tam nie potrzeba dużej siły do zablokowania koła, a więcej pociągniętej linki może pomóc w Twojej sytuacji.

http://cycle.shimano-eu.com/media/techdocs/content/cycle/SI/Nexus/ShiftLever/SI_6J30A/SI-6J30A_EN_v1_m56577569830605904.pdf (pierwsza kolumna z lewej)

 

 

nie nie, ja musze je wcisnąć co najmniej do połowy żeby zaczęły minimalnie hamować, jak docisnę do końca to hamują ciut lepiej ale i tak to jest na tyle słabo, że łatwo wjechać pod auto. W moich hamulcach też jest ta opcja przełączania trybów tylko że u mnie są nity i będę to musiał zrobić w serwisie bo jak je zdejmę sam to nie będę mógł tego zapiąć z powrotem. Ja ten rower wystawiłem wczoraj już na allegro bo nie mam siły się męczyć jak w każdym serwisie gdzie oddaje nikt nie potrafi nic z tym zrobić ale jeszcze chciałbym to jakoś naprawić przed sprzedażą, żeby nikt nie miał do mnie pretensji że rower jest uszkodzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nawet minimalne napięcie linki powoduje zwiększenie oporu koła, ale nie przekłada się to na hamowanie lub odczuwalne zwiększenie oporów, to po co się tym przejmować? Nie ma co wpadać w przesadną paranoję braku oporów. Jak przyszła do mnie piasta z dynamem, to się przeraziłem jak trudno kręcić osią. Po zmontowaniu całego koła chodziło już dużo lepiej, acz nie tak gładko i długo jak na maszynówkach. Coś za coś, ten rower jest na miasto, gdzie zwykle nie robię więcej niż 10km, więc większe opory nie robią dużej różnicy.

 

Podciągnąć mocniej linki tak jak pisałem i zobaczyć czy hamuje jak trzeba.

 

Jak są nity, to nie ma sensu zmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nawet minimalne napięcie linki powoduje zwiększenie oporu koła, ale nie przekłada się to na hamowanie lub odczuwalne zwiększenie oporów, to po co się tym przejmować? Nie ma co wpadać w przesadną paranoję braku oporów. Jak przyszła do mnie piasta z dynamem, to się przeraziłem jak trudno kręcić osią. Po zmontowaniu całego koła chodziło już dużo lepiej, acz nie tak gładko i długo jak na maszynówkach. Coś za coś, ten rower jest na miasto, gdzie zwykle nie robię więcej niż 10km, więc większe opory nie robią dużej różnicy.

 

Podciągnąć mocniej linki tak jak pisałem i zobaczyć czy hamuje jak trzeba.

 

Jak są nity, to nie ma sensu zmieniać.

 

 

ja nie wiem czy to jest od hamulca czy od piasty. kręcę kołem w powietrzu, kolega ma też rower z dynanem w piascie tej samej marki i robi to samo obok i widać gołym okiem że moje koło przestaje się kręcić o wiele szybciej. Tak jest też z tylnym kołem. Z hamulcami nie wpadam w paranoje, one po prostu ledwo działają. Każdy kto wsiada na mój rower pyta się dlaczego tak słabo hamują. W kolegi rowerze są takie same hamulce rolkowe jak u mnie i u niego są "brzytwy" więc jak mi powiedzieli w serwisie, że takie są rolkowe hamulce i że będą zawsze słabo hamować to uważam to za coś dziwnego, bo skoro tak jest to dlaczego w kolegi rowerze hamują dobrze? i jak podkręcę linki mocniej to hamuje troche lepiej ale i tak nie tak jak u kolegi a wtedy w kole jest już duży opór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jeżdżę już trzecim rowerem w hamulcami rolkowymi (z czego dwa firmy Gazelle) mogę śmiało powiedzieć, że każdy kto mówi, że "rolkowe tak mają", bzdury opowiada. Dziś rano sprawdziłem zarówno na nawierzchni szutrowej jak i na asfalcie - energiczne pociągnięcie klamki i tylne koło się blokuje (z piskiem opony na sfalcie).

 

Jeśli w Twoim rowerze hamulec zaczyna działać od połowy, to jest najprawdopodobniej źle wyregulowany (choć musisz pamiętać, że podczas jazdy nie wyczujesz kiedy hamulec zaczyna sprawiać mały opór).

Jeśli hamulec sprawia duże opory toczenia to możliwe, że "specjaliści" w serwisie osuszyli go ze smaru w środku. Ten hamulec pracuje w smarze. Na filmiku pokazane jak nasmarować (niestety po rosyjsku):

 

Jest też oczywiście możliwość, że jest zwyczajnie uszkodzony, choć jest to mało prawdopodobne. Ten hamulec jest dośc prosty w budowie i działaniu i rzadko się psuje.

 

Nie pozostaje Ci teraz nic innego jak znaleźć dobry(!) serwis, który zajmie sie Twoim rowerem. A na przyszlość będziesz wiedział, że rower kupuje się w dobrym(!) sklepie stacjonarnym, najlepiej niezbyt daleko od domu, aby nie było problemów z serwisem.

 

Gazelle nie prowadzi sprzedaży internetowej i takiej formy nie poleca. Polski dystrybutor robi im niedźwiedzią przysługę oferując tę formę sprzedaży.



Jeszcze jedna uwaga, bo tak się złożyło, że niedawno sam odmontowałem tylne koło (w celu zmiany opony) i hamulec z koła. Potem to sam złożyłem, ale się okazało, że zbyt mocno (lub zbyt słabo) dokręciłem nakrętki i w jeden dzień (20km) zajechałem łożyska w piaście (Nexus 7). Naprawa kosztowała mnie 70EUR (mieszkam w Holandii). Chłopaki z serwisu śmiali się ze mnie, że taniej było kupić oponę u nich z zamontowaniem na miejscu. Morał z tego taki, że odpowiednie skręcenie całości jest bardzo istotne, więc tym bardziej powinieneś szukać dobrego serwisu (i nie oddawaj roweru partaczom).



Jak zbudowany jest i jak działa hamulec rolkowy jest ładnie wytłumaczone na tym filmiku.

 

Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice, sprawne ręce (lub znajdziesz kogoś to ma) i sporo czasu, możesz sam rozmontować i zmontować. Polecam zacząć od przedniego.

Jeśl zaś rower jest na gwarancji, to skontaktuj się z dystrybutorem tych rowerów w Polsce. Powinni polecić Ci jakiś dobry serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jeżdżę już trzecim rowerem w hamulcami rolkowymi (z czego dwa firmy Gazelle) mogę śmiało powiedzieć, że każdy kto mówi, że "rolkowe tak mają", bzdury opowiada. Dziś rano sprawdziłem zarówno na nawierzchni szutrowej jak i na asfalcie - energiczne pociągnięcie klamki i tylne koło się blokuje (z piskiem opony na sfalcie).

 

Jeśli w Twoim rowerze hamulec zaczyna działać od połowy, to jest najprawdopodobniej źle wyregulowany (choć musisz pamiętać, że podczas jazdy nie wyczujesz kiedy hamulec zaczyna sprawiać mały opór).

Jeśli hamulec sprawia duże opory toczenia to możliwe, że "specjaliści" w serwisie osuszyli go ze smaru w środku. Ten hamulec pracuje w smarze. Na filmiku pokazane jak nasmarować (niestety po rosyjsku):

 

Jest też oczywiście możliwość, że jest zwyczajnie uszkodzony, choć jest to mało prawdopodobne. Ten hamulec jest dośc prosty w budowie i działaniu i rzadko się psuje.

 

Nie pozostaje Ci teraz nic innego jak znaleźć dobry(!) serwis, który zajmie sie Twoim rowerem. A na przyszlość będziesz wiedział, że rower kupuje się w dobrym(!) sklepie stacjonarnym, najlepiej niezbyt daleko od domu, aby nie było problemów z serwisem.

 

Gazelle nie prowadzi sprzedaży internetowej i takiej formy nie poleca. Polski dystrybutor robi im niedźwiedzią przysługę oferując tę formę sprzedaży.

 

Jeszcze jedna uwaga, bo tak się złożyło, że niedawno sam odmontowałem tylne koło (w celu zmiany opony) i hamulec z koła. Potem to sam złożyłem, ale się okazało, że zbyt mocno (lub zbyt słabo) dokręciłem nakrętki i w jeden dzień (20km) zajechałem łożyska w piaście (Nexus 7). Naprawa kosztowała mnie 70EUR (mieszkam w Holandii). Chłopaki z serwisu śmiali się ze mnie, że taniej było kupić oponę u nich z zamontowaniem na miejscu. Morał z tego taki, że odpowiednie skręcenie całości jest bardzo istotne, więc tym bardziej powinieneś szukać dobrego serwisu (i nie oddawaj roweru partaczom).

 

Jak zbudowany jest i jak działa hamulec rolkowy jest ładnie wytłumaczone na tym filmiku.

 

Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice, sprawne ręce (lub znajdziesz kogoś to ma) i sporo czasu, możesz sam rozmontować i zmontować. Polecam zacząć od przedniego.

Jeśl zaś rower jest na gwarancji, to skontaktuj się z dystrybutorem tych rowerów w Polsce. Powinni polecić Ci jakiś dobry serwis.

 

Ja o tym wiem bo kolegi rower hamuje idealnie i ma te same hamulce. W poprzednim serwisie rozmontowali przedni hamulec wyczyścili ze smaru i nasmarowali od nowa z minimalnie mniejsza ilością smaru, myśleli że to coś pomoże ale nie pomogło nic. Zapytałem dziś przez tel czy zdejmą mi nit i założą linke w klamce na drugi tryb ten co napisał kolega wyżej, stwierdzili, że nie robią takich rzeczy (?). Kupiłem dziś nity i dałem rower na inny serwis, gdzie zmieniali mi opony wcześniej. Założą linkę na ten dłuższy "ciąg". Mam nadzieje, że będzie już lepiej hamował :) dam znać czy pomogło pozdr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zaczynasz tak "po polsku" kombinować, zamiast naprawić to, co nie działa. Coś z tym hamulcem jest nie tak i musisz znaleźć kogoś, kto będzie wiedział co. Hamulec powinien działać "na mniejszym ciągu". U mnie jest na tym mniejszym. Wszelkie kombinacje tylko pogorszą sprawę.

Oba serwisy, z których usług korzystałeś są do kitu - nie naprawili Ci roweru. Może jednak warto poszukać dobrego...?

 

PS. Dostaniesz lanie od admina za cytowanie poprzedniego postu... (szczególnie, że taki długi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zaczynasz tak "po polsku" kombinować, zamiast naprawić to, co nie działa. Coś z tym hamulcem jest nie tak i musisz znaleźć kogoś, kto będzie wiedział co. Hamulec powinien działać "na mniejszym ciągu". U mnie jest na tym mniejszym. Wszelkie kombinacje tylko pogorszą sprawę.

Oba serwisy, z których usług korzystałeś są do kitu - nie naprawili Ci roweru. Może jednak warto poszukać dobrego...?

 

PS. Dostaniesz lanie od admina za cytowanie poprzedniego postu... (szczególnie, że taki długi)

 

 

ja nic nie kombinuje. chciałem mieć po prostu sprawny rower. Zrobili mi nity na mocniejszym ciągu i rower hamuje o wiele lepiej. Problem z hamulcami z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...