[skarpetki] nie koniecznie na rower ...

[Puklus]

Witam 

 

Sprawa wygląda tak, ze temat mało rowerowy może ale jak najbardziej zaliczany do odzieży. Otóż potrzebował bym skarpet do butów trekingowych na cieplejsze dni aby w miarę komfortowo się w nich poruszać, aby nie odparzyć nogi i nie nabawić się podobnych pieszych dolegliwości

 

Przyznam sie ze w tej dziedzinie jestem zielony jak trawa na wiosnę więc liczę na wasze doświadczenie. 

 

http://allegro.pl/thermo-skarpety-trekkingowe-na-dlugie-wyprawy39-40-i3404140862.html w oko wpadło mi coś takiego. Dobre ? nie dobre ? Co bysie polecili ?

[bukakewarior]

Hej. Ze swojej strony moge polecić skarpety Feel free: http://www.feelfree-sklep.pl/skarpety_feel_free_hard_szare_czarne_d_l_z_,p7658.html

Testowane na włsnej skórze

[adamos]

Szukałbym skarpet z wełną merynosa (merino wool) i to z jak największym jej dodatkiem. Skarpety te z reguły nie są najtańsze, ale warte swojej ceny. Posiadam kilka par i zależnie od ich grubości używam do: łażenia po górach, narty i na rower także (Rogelli kiedyś robiło i miało w asortymencie dość dobre, które mam do tej pory, teraz zaś nie wiem)

[aciek]

Zajrzyj na skarpetkowo.pl, może znajdziesz coś odpowiedniego. Kilka razy kupowałem i wszystko ok.

[grzechu83]

Ja używam skarpet nordhorn - mam 2 pary; cieńszą i grubszą. Częściej używam tej grubszej, nawet w ciepłe dni, bo daje większy komfort. Stopy zawsze się w jakimś stopniu pocą, ale nie jest to odczuwalne w trakcie chodzenia.

[tobo]

Używałem/używam różnych skarpet, typowych bawełnianych, sportowych ("sygnowanych" przez uznanych producentów, np Nike, Reebok), używam też produktów Endury, Rogelli, X-bionica, mam też parę par "jakiś" skarpet od "producenta". Mam też wspomniane skarpetki z wełny merino, z jej większym lub mniejszym dodatkiem, cena takich w Norwegii nie odbiega od cen innych produktów.

Zostały kupione z założeniem wykorzystania przede wszystkim do jazdy na rowerze.

Skarpetki bawełniane (bawełniane czyli "frotki") są z reguły sporo grubsze od funkcyjnych z tkanin syntetycznych a przed założeniem na stopę kształt sprawia wrażenie mniej dopasowanego do anatomii stopy. Po założeniu jednak tej różnicy w sposób znaczący nie odczuwam.

Producenci obiecują lepszą funkcjonalność skarpetek "technicznych", m.in. lepszą "oddychalność" stóp. Moja potliwość ogólna jest spora i niestety wspomniane obietnice w moim przypadku nie są spełnione. Porównanie mam długookresowe - dopiero od 4-5 lat przerzuciłem się przy rowerowaniu i turystyce na skarpetki dedykowane do aktywności sportowej, wcześniej żal mi było wydawać pieniądze na ten element stroju, stosowałem zwykłe "cywilki".

To co do mnie przemawia to "dedykowany" wygląd takich skarpet, natomiast różnic użytkowych w sposób znaczący nie dostrzegam.

 

Pokazane w linku skarpetki mają niezłą cenę jak na taki produkt - cena detaliczna sklepowa będzie z reguły 2 razy wyższa, wg mnie tak czy inaczej możesz spróbować jak to działa w Twoim przypadku.

[Puklus]

Dzięki chłopaki za słowa doświadczenia Swego czasu jak łaziłem po górach słyszałem iż tamtejsze tudzież ichnie skarpety górolskie są najlepsze do takich spacerów, co ciekawe masę osób w takich widywałem na szlaku, pytanie, bo sam nie użytkowałem, jak takie rozwiązanie sie sprawuje ?

 

Para nie musi być tania jak barszcz ale też jak za parę butów to przesada chyba.