Skocz do zawartości

[obiektyw] lustrzanka cyfrowa co wybrać z większym zoom-em


szliri

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Robotę robi oprogramowanie które obsługuje te matryce, ta sama matryca zamontowana w alfie i nikonie, w nikonie szumi mniej. Przynajmniej tak było jeszcze parę lat temu. Plusem sony jest to że Zeiss zrobił im kilka naprawdę świetnych obiektywów, niestety kosztują astronomiczne kwoty a jeszcze do niedawna nie mieli korpusu który mógłby możliwości tych szkieł wykorzystać, przestałem śledzić ich nowości, teraz widzę że A99V na papierze wypada nieźle. Możliwe że zmieniło się coś na plus.

Nie jest natomiast tajemnicą że skupiają się głównie nad segmentem amatorskim i kupują je głownie gimnazjaliści i laicy :) Bardzo mały procent stanowią osoby które świadomie wybrały system sony, bo zakup lustrzanki to przede wszystkim zakup systemu a nie tylko korpusu i kitowego szkła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świadomy fotograf a zarazem profesjonalista nigdy nie spogląda na ofertę systemu Sony. Dawno temu zrobili flagową A900 i to koniec. Zeiss te szkła wykonał raczej przy okazji bo znalazł tam lukę, którą mógł zapełnić i zarobić. Ja z własnego doświadczenia wiem, że modele T* (miałem z Contaxem 645 Planara 80'tkę f/2) to jest faktycznie rozwiązanie dla profesjonalisty. Natomiast jeśli ktoś posiadał topowe szkła Minolty to wie jaką jakość reprezentowały i śmiało można było je stosować ze współczesnymi lustrzankami Sony. Programiści powinni mocno się skupić na optymalizacji oprogramowania w aparatach co wpłynie pozytywnie na to co wypluwa matryca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...