Skocz do zawartości

[Lampka przednia] Dobre oświetlenie podczas szybszej jazdy rowerem - max 250 zł


elano1000

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym Ci polecił latarkę Solarforce L2P od Grega.

http://allegro.pl/latarka-solarforce-l2p-800lm-cree-xm-l-nowa-custom-i3473290800.html

Mam i używam od roku i jestem mega zadowolony. Praktycznie większość czasu na najniższym trybie 15%. Wyższe tylko w sytuacjach wyjątkowych: mgła, opady, trudny teren. Na jednym aku spokojnie przejedziesz całą noc, chociaż drugi warto mieć przy sobie.

Reszta osprzętu jest uniwersalna, a nie dedykowana jak to jest w firmówkach.

Uchwyt z twardej gumy trzyma wyśmienicie przy minus 15 jak i plus 20. Gdyby się zużył to wymienię na następny za bodajże 8,-

Akumulatorki to jakieś odrzuty z baterii do laptopów dostępne na Alle po 6,50. Trzymają tak jak napisałem powyżej i nie trzeba kupować tak jak przedmówca napisał jakiś renomowanych firm po 20,- za sztukę.

Reasumując dla mnie bardzo porządny sprzęt składany, czy przerabiany przez solidnego gościa który w razie kłopotów na pewno pomoże. Dodatkowo pozostałe komponenty są dostępne za grosze.

To czego chcieć więcej?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

czytam wypowiedzi i widzę coś na temat roxim... 

jestem posiadaczem roxim rx5 i to co ktoś mówi że uchwyt jest słaby lub nie stabilny to kłamie!

szczerze nie zamienił bym tej lampy za nic innego fakt trochę duża jest ale to wogóle nie przeszkadza świeci wow i to jeszcze jak a jak ktos pisze ze latarki świecą lepiej to niech się zastanowi nad przenaczeniem bo mam latarkę o 170 lumenach i nie świeci nawet w 1/5 tak jak rx5 poza tym nie potrzebujesz nic do montażu możesz ją ściągnąć w kilka sekund z kierownicy łacznie z uchwytem, co do uchwytu to można sobie znaleźć testy na youtubie i daje radę, latarki używam głównie w teren i nic nie odpada ani się nie urywa, poza tym to jest lampka rowerowa spacjalnie zaprojektowana by nie oślepiać osób z naprzeciwka już nie wspomnę o doświetleniu drogi od koła do ok 70m w przód i szerokość ok 5 m czas świecenia mogłby być dłuższy ale właśnie jestem w trakcie zakupu akumulatorków 2500mAh powinno być lepiej zobaczymy... 

Pozdrawiam!

 

test rx5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jestem posiadaczem roxim rx5 i to co ktoś mówi że uchwyt jest słaby lub nie stabilny to kłamie!

 

W takim razie niewiele wymagasz od sprzętu... Nawet na filmie, który załączyłeś widać, że Roxim na uchwycie MB20 gibie się jak rhesus. Lampa jest dość ciężka, stąd powód. W pewnym terenie takie drganie może powodować dyskomfort. Roxim jest bardzo dobrą lampą drogową. W teren zainwestowałem w dwie latarki. Sztywniejszy uchwyt, trochę bardziej praktyczny snop światła - chociaż świecenia pod koła trochę brakuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Akumulatorki to jakieś odrzuty z baterii do laptopów dostępne na Alle po 6,50. Trzymają tak jak napisałem powyżej i nie trzeba kupować tak jak przedmówca napisał jakiś renomowanych firm po 20,- za sztukę

 

Miałem starszy model Bocialarki z takimi właśnie odzyskiwanymi aku, do kolejnej lampki także kupiłem opcję ekonomiczną, aku Ultrafire. Ja nie polecam takiego zasilania - aku z Bocialarki trzymał bardzo krótko, z drugim był problem przy ładowaniu. Z 10 Ultrafire które kupiłem 2 wcale nie chciały się ładować, pozostałe miały drastycznie różny czas działania. Koniec końców musiałem zanabyć kolejne aku, tym razem rekomendowane firmówki. Koszt zakupu zasilania wzrósł w moim przypadku o 100%, wściekliznę z powodu problemów w użytkowaniu miałem gratis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem starszy model Bocialarki z takimi właśnie odzyskiwanymi aku, do kolejnej lampki także kupiłem opcję ekonomiczną, aku Ultrafire. Ja nie polecam takiego zasilania - aku z Bocialarki trzymał bardzo krótko, z drugim był problem przy ładowaniu. Z 10 Ultrafire które kupiłem 2 wcale nie chciały się ładować, pozostałe miały drastycznie różny czas działania. Koniec końców musiałem zanabyć kolejne aku, tym razem rekomendowane firmówki. ...

@tobo

Bo właśnie na allechłam większość to są takie odrzuty, ale są też uczciwi sprzedawcy, ja mam od takiego kupione ( pochodzą z rozbiórki nieużywanych baterii laptopowych) i takie aku mają większą pojemność niż nowe trustfire, ultrafie, bailongi itd.

Spadek pojemności w stosunku do karty katalogowej jest rzędu co najwyżej kilku producent, a więc niezauważalny w normalnym użytkowaniu. Czyli krótko - używane aku - firmowe od pewnego sprzedawcy trzymają praktycznie tak jak nowe, a kosztują, może z 30% tego co nowe.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Ci polecił latarkę Solarforce L2P od Grega.

http://allegro.pl/latarka-solarforce-l2p-800lm-cree-xm-l-nowa-custom-i3473290800.html

Mam i używam od roku i jestem mega zadowolony. Praktycznie większość czasu na najniższym trybie 15%. Wyższe tylko w sytuacjach wyjątkowych: mgła, opady, trudny teren. Na jednym aku spokojnie przejedziesz całą noc, chociaż drugi warto mieć przy sobie.

Reszta osprzętu jest uniwersalna, a nie dedykowana jak to jest w firmówkach.

Uchwyt z twardej gumy trzyma wyśmienicie przy minus 15 jak i plus 20. Gdyby się zużył to wymienię na następny za bodajże 8,-

Akumulatorki to jakieś odrzuty z baterii do laptopów dostępne na Alle po 6,50. Trzymają tak jak napisałem powyżej i nie trzeba kupować tak jak przedmówca napisał jakiś renomowanych firm po 20,- za sztukę.

Reasumując dla mnie bardzo porządny sprzęt składany, czy przerabiany przez solidnego gościa który w razie kłopotów na pewno pomoże. Dodatkowo pozostałe komponenty są dostępne za grosze.

To czego chcieć więcej?

Dołączam się do opinii kolegi:) Za wyjątkiem: jazda na raczej na pewno na dwóch aku-tak żeby jeden był w zapasie, przy mojej L2P od Grega, ustawionej na15% mocy i aku no name np od daniel2709 za 14pln/szt sprawdza się i trzyma około 4 godzin w trybie 15%, na pewno aku od Grega bedzie trzymał dłużej (3600 pojemności!) ale kosztuje odpowiednio więcej.... Uchwyt u mnie na bazarku kosztuje 5pln/szt i nic się z nim nie dzieje. Latarka jest wypaśna i daje solidną dawkę światła:) Trybów powyżej 15% używam tylko w lesie itp miejscach żeby nie oślepiać ludzi. Ogólnie latarka za 180pln plus dwa aku i ładowarka i mieścisz się w 250pln. Masz niezawodną latarkę na rower, pod namiot, na wyjazdy. Więcej można poczytać o niej na niekonkurencyjnym forum latarkowym  http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=5861

Jest tam także o innych latarkach więc możesz coś wybrać :)

 

Miałem starszy model Bocialarki z takimi właśnie odzyskiwanymi aku, do kolejnej lampki także kupiłem opcję ekonomiczną, aku Ultrafire. Ja nie polecam takiego zasilania - aku z Bocialarki trzymał bardzo krótko, z drugim był problem przy ładowaniu. Z 10 Ultrafire które kupiłem 2 wcale nie chciały się ładować, pozostałe miały drastycznie różny czas działania. Koniec końców musiałem zanabyć kolejne aku, tym razem rekomendowane firmówki. Koszt zakupu zasilania wzrósł w moim przypadku o 100%, wściekliznę z powodu problemów w użytkowaniu miałem gratis.

Niestety tobo, trafiłeś na sprzedawcę aku oszusta, podobnie jak ja w tamtym roku i teraz już kupiłem nówki sztuki ze sklepu i jest ok, a Bocialarka to podbno bardzo zacna latarka, ale jak one wszystkie ciągnie prąd....

Te 18650 z rozbiórek z laptopów nadają się do d... chyba że sprzedawca byłby naprawdę uczciwy i sprawdzał ogniwa przed sprzedażą ale proszę o polecenia takiego bo nie widzę :)

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie niewiele wymagasz od sprzętu... Nawet na filmie, który załączyłeś widać, że Roxim na uchwycie MB20 gibie się jak rhesus. Lampa jest dość ciężka, stąd powód. W pewnym terenie takie drganie może powodować dyskomfort. Roxim jest bardzo dobrą lampą drogową. W teren zainwestowałem w dwie latarki. Sztywniejszy uchwyt, trochę bardziej praktyczny snop światła - chociaż świecenia pod koła trochę brakuje. 

posiadam MB10

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajki opowiadasz - akumulatory z rozbiórki nie są przez nikogo testowane bardziej niż na sprawdzenie napięcia 
0V = "bad"
3V > "OK"

 

I na tym kończy się filozofia, nigdy nie wiadomo na jakie ogniwa trafisz, nawet ostatnio był jeden user co się odpytywał o sprawdzenie ogniw: "bo kupił od sprawdzonego sprzedawcy a trzymają godzinę".  :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Za 250ziko to nie ma się co czarować, lampki do dynamicznej jazdy po terenie sie nie kupi.

 

Najbliższa logiczna opcaj to Magishine za którego trzeba wykartkować przynajmniej 350pln.

 

Sprawdzony, polecany i z dostepnością baterii, akcesoriów i innych klamotów.

 

... no chyba ze ktoś ma inżyniera polot i dojście do różnych elementów i jest w stanie sobie poskładac lampeczkę...

 

Polecam zaindagować użytkowanika Ruleza lub Markagda. Popełnione - lub zmodyfikowane - przez nich lampki budzą szczery podziw i zazdrość...

 

Widziałem w akcji, sam zazdrościłem :)

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajki opowiadasz - akumulatory z rozbiórki nie są przez nikogo testowane bardziej niż na sprawdzenie napięcia 

0V = "bad"

3V > "OK"

 

I na tym kończy się filozofia, nigdy nie wiadomo na jakie ogniwa trafisz, nawet ostatnio był jeden user co się odpytywał o sprawdzenie ogniw: "bo kupił od sprawdzonego sprzedawcy a trzymają godzinę".  :teehee:

 

Sam bajeczki pociskasz.

Ciekawe dlaczego? I dlaczego tak Ci na tym zależy.

Zarówno na allegro, jak i na wiadomym forum jest Kolega, który testuje ogniwa zanim je sprzeda plus do tego gwarantuje nawet pojemność - tzn. jeśli ogniwa nie spełniają opisu na pewno zwróci pieniążki. A jest na tyle uczciwy, że wysyła towar zanim za niego zapłacisz, to chyba o czymś świadczy?

 

edit

Kolega BikerLight na pewno od niego kupował to sanyo - nick zaczyna się na "w" :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam bajeczki pociskasz.

Ciekawe dlaczego? I dlaczego tak Ci na tym zależy.

 

No właśnie nie zależy, dlatego nie lubię jak się użytkownikom, którzy nie mają zielonego pojęcia na dany temat kit wciska z prawa i z lewa. Poproś kolegę na "w" aby pokazał swój zestaw testowy i podał specyfikację pomiaru pojemności wtedy uwierzę  :thumbsup: .

 

A tak mogę ci napisać, że w zeszłym roku byłem odpowiedzialny za wprowadzenie na rynek EU 92 ton akumulatorów o różnych pojemnościach, z których część testowałem przy odbiorach technicznych w fabrykach. Pomiar znamionowy trwa 20 godzin, dlatego zwykle jedzie się na 4C, co przy kilkunastu sztukach trwa zwykle 2-3 godziny i jest nie do przeprowadzenia w warunkach domowych. Potem jeszcze ładowanie - szybka ładowarka do 18650 to powiedzmy 3 godziny.

 

Teraz pytanie : Ile akumulatorów da się przetestować zakładając 12 godzinny dzień pracy :icon_question:  :w00t:

 

Dlatego ogniwa z rozbiórki, OK. Są dobre, bo tanie, ale nic poza tym...  Bardziej opłaca się kupić 6 ogniwek po 5 zł niż jedno za 30, bo w sumie dostaniesz 12-14Ah zamiast 3 - kwestia pojemności plecaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawodowo miałem około 2-letni epizod w roli głównej z ogniwami litowo-polimerowymi różnych marek, w tym chińskich (zastosowanie modelarskie, czyli dość mocno obciążone). Chińszczyzna wcale nie była taka zła. Oczywiście ustępowała topowym markom, ale nie w sposób, że nowy pakiet miał 50% znamionowej pojemności... Były po prostu mniej trwałe, ale cena zwykle rekompensowała jakość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak one wszystkie ciągnie prąd....

Cudów nie ma, albo długo świeci, albo oświetla drogę. Ale postęp jest ogromny, zamiast bidonu z bateriami, do zasilenia przez godzinę 20W halogena masz przerośniętego paluszka, który przez godzinę zasili 4-6W leda dającego więcej światła :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@BikerLight, Jeżeli wierzysz, że ogniwa z rozbiórki pochodzą z baterii, które straciły tylko 10% pojemności, to cię podziwiam :)

 

Dziękuję mklos1, nie mam nic przeciwko podziwianiu mej osoby :)

 

A na serio - mam, używam. Prawie godzina pracy w latarce C8 ustawionej na 100% mocy to jest naprawdę dobry wynik, szczególnie że rynek zawalony jest różnymi Trustfire, i innymi "fire", według mnie o wiele gorszymi od Sanyo, choćby miały większy od deklarowanej spadek pojemności B)

 

Za 5 peelenów dla mnie wypas, kwota śmieszna w stosunku do możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie to, że migruję w kierunku oświetlenia na dynamo,

to ten Roxim już od dawna byłby przypięty do kierownicy.

 

Rozejrzyj się po modelach, bo masz różne podwersje: bateryjna, dynamo, duo i policyjna.

 

Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 4

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kupię chyba coś tańszego, w przedziale zapewne do 150 zł i będę unikał jazdy nocą, bo jednak szkoda mi więcej dawać.

 

Coz... Wiele tracisz... Najtrajdy to niezapomniany kop adreny :devil:

 

Znajome sciezki nabieraja zupelnie nowego charakteru, a jazda w nieznanym terenie to juz wogole wypiard na maksa...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...