Skocz do zawartości

[1000zl] jazda po mieście, jak i w terenie (drogi leśne, polne)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam Serdecznie.

 

Zdecydowałem się wreszcie na zakup roweru. Cena jaką chciałbym na ten cel przeznaczyć to ok 1000zł. Nie jest to wygórowana kwota jednak ostatnio konkretnie na rowerze jeździłem jakieś 10 lat temu, więc na dobry początek powinno wystarczyć.

Roweru chciałbym używać zarówno do jazdy po mieście (gdyż mieszkam w Bydgoszcz) czyli ścieżki rowerowe, szosa itp jak i do wycieczek szlakami rowerowymi, a więc po drogach leśnych, polnych, nieutwardzonych (gdyż wakacje spędzam w Borach Tucholskich).

 

Zdążyłem się zorientować, że najlepszym byłby dla mnie rower trekkingowy. Płeć męska. Ważę 70 km przy w zroście 176cm i nie planują jak na razie rosnąć wzwyż ani w wszerz :)

 

Czy rowery, które można kupić w sklepach sieci takich jak Decathlon to dobre rowery czy raczej typ "marketowy" ? Może powinienem wybrać się do jakiejś hurtowni? Może jakiś bydgoszczanin doradziłby gdzie kupić rower w naszym mieście?

 

Przede wszystkim chciałbym jednak się dowiedzieć jakiego roweru szukać, czy rzeczywiście trekking? Jakie marki? Dodatkowe wyposażenie? Rower jak mówiłem zarówno do miasta jak i na jedno może w przyszłości dwu dniowe wycieczki po regionie? Prawdopodbnie rower będę również chciał porzewozić pociągiem, żeby zwiedzić dalszą okolicę (marzy mi się przejazd Półwyspem Helskim).

 

Z góry dziekuję za pomoc.

Napisano

może tak Lazaro Evo 3? Nada sie zarowno do jazdy gorskiej, jazdy leśnej jak i po mieście

 

Czy to przypadkiem nie jest rower górski? Zależy mi na tym aby rower był wygodny, chciałbym pokonywać szlaki rowerowe, że tak powiem "turystycznie". Nie zależy mi na super osiągach, zawrotnej prędkości itp. Nie będę się nim z pewnością z nikim ścigał. Szlaki rowerowe nie rzadko mają po kilkadziesiąt kilometrów, więc nie chciałbym odczuwać np bólu pleców. Dodatkowo jako rower górski nie ma on pewnie żadnego wyposażenia typu światła czy bagażnik/haki na torbę. Oczywiście zaznaczam, że nie znam się kompletnie na rowerach. Więc może jednak to dobry wybór ?

 

Napisano

Zostanę chyba jednak przy roweże trekkingowym. Jazda 50km na rowerze gróskim z głową pochyloną do przodu nie wydaje mi się najlepszym rozwiażaniem na podziwianie krajobrazów bądź zwiększenie uwagi w miejskim zgiełku. Tak jak mówiłem, ważne jest dla mnie równiez wyposażenie dodatkowe przydatne w wycieczkach.

 

Zatem czy zechciałby ktoś doradzić w wyborze odpowiedniego dwuślada?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...