korba XT i pykanie łańcuch

[Gość Marek]

Witam, wymieniłem w serwisie łańcuch na nowy (HG94), mam korbę XT (M780) i wiekszość czasu (jakieś 2,5k) przejechalem na dużej żebatce (42T), aktualnie po zmianie lańcuch słyszę 2 razy pyk, pyk (głosne i wkurza), na obwodzie korby są zanitowane stalowe piny (chyba wyważenie), wychodzi, że łańcuch uderza o te piny i stąd ten dzwięk. Czy to mozliwe, że po takim przebiegu duża żębatka jest do wymiany i wskazuje na to dzwiek (łańcuch jest zbyt blisko tych stalowych pinów). Czy jest jakaś inne przyczyna problemów (np. zły łańćuch) czy jest jakies rozwiązanie oprócz wymiany dużej żebatki?

[beskid]

Nie ma takiej  możliwości aby po tak krótkim przebiegu była konieczna wymian największego blatu. Na pewno dobrze założyłeś łańcuch?? Jest kierunkowy.
 

[Gość Gość]

Zakładał serwis, najbardziej rnomowany we Wrocławiu, nie sprawdzałem tego po nich...ale sprawdzę...napisami na zewnątrz?

 

Nie ma takiej  możliwości aby po tak krótkim przebiegu była konieczna wymian największego blatu. Na pewno dobrze założyłeś łańcuch?? Jest kierunkowy.
 

 

[OrzelPiotr]

Odwrotnie założony łańcuch, źle wchodzi na blat (ponad pół obrotu korby), poza tym ciężko przechodzi na wysokie zębatki z tyłu, jest głośniejszy ale nie wydaje innych dźwięków - niedawno sprawdziłem :]

 

A może to suport robi "pyk pyk" ?

[Gość Gość]

Odwrotnie założony łańcuch, źle wchodzi na blat (ponad pół obrotu korby), poza tym ciężko przechodzi na wysokie zębatki z tyłu, jest głośniejszy ale nie wydaje innych dźwięków - niedawno sprawdziłem :]

 

A może to suport robi "pyk pyk" ?

 

 

Wychodzi na  to że łańcuch jest załozony dobrą stroną, i wychodzi mi że to łańcuch pyka o piny zanitowane na zębatce w bezpośrednim sąsiedztwie zębów, dzwięk powstaje w momencie gdy w czasie kręcenia korbą "piny" stykają są z łańcuchem, takie piny sa po dwóch przeciwległych stronach tarczy, pyknięcia też są dwa na każdy obrót korbą....to chyba wskazuje na zużycie żebatki, mam zamówioną nową zębtkę, założe w poniedziałek....

[Gość Marek]

 

Wychodzi na  to że łańcuch jest załozony dobrą stroną, i wychodzi mi że to łańcuch pyka o piny zanitowane na zębatce w bezpośrednim sąsiedztwie zębów, dzwięk powstaje w momencie gdy w czasie kręcenia korbą "piny" stykają są z łańcuchem, takie piny sa po dwóch przeciwległych stronach tarczy, pyknięcia też są dwa na każdy obrót korbą....to chyba wskazuje na zużycie żebatki, mam zamówioną nową zębtkę, założe w poniedziałek....

 

Sprawa się wyjasniła, rower to oczywiście 4zawiasowy full, zuzyte było dosyć mocno dolne łożysko wahacza mocowane w okolicy suportu, przy naciskaniu na pedały, gdy moment jest największy luz łozyska powodował pykanie, po remoncie zawieszenia i wymianie wszyskich łożysk....jak ręką odjął!!!!