dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Witam, Jakieś 2 tyg. temu odebrałem moją ramę od lakiernika (Kross Level A4) i zauważyłem że pojawia się na niej coś podobnego do rys, nie są to jednak takie spowodowane uderzeniem kamienia tylko jakby pękaniem lakieru. Występują tylko w jednym mijescu tj. na ramie od suportu do korby. Nie chodzi mi o to że mnie jakoś szczególnie drażnią (choć przyznam że nie podoba mi się to) ale obawiam się żeby nie doszło do łuszczenia się lakieru tzn. jego odpadania. Zastanawiałem się co rzobic i myślałem o zakupie folii ochronnych, co wy na to? co proponujecie?
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Podjechac do lakiernika i zadac naprawy tego co spartolił.
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 mam taki zamiar ale wątpię żebym coś wymęczył, a jak myślisz lakier będzie odpadał? może folia ochronna by pomogła?
Lumperator Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Żeby za jakiś czas nie zaczał pękać w innych miejscach :/
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 Właśnie nie wiem co robić, wizyta i opie*** lakiernika to pewne ale jeżeli on tego nie poprawi to nie wiem co robić nie mam kasy na drugie malowanie
Piotrek383 Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Musi poprawić Nic takiego nie powinno się dziać.
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisz cos wiecej. Jaka metoda bylo to malowane? Masz jakis paragon czy cokolwiek innego za ta usluge? Moze masz mozliwosc wrzucenia dobrej jakosci zdjecia?
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 musi nie musi, wiecie jak to u nas jest zdjęcia wam nie wrzucę, paragonu nie mam bo to było malowane u kolesia który robi to po godzinach (dorabia sobie) ale znam go i się do niego wybiorę, jeżeli chodzi o ramę to posiadała ona oryginale malowanie na to był kładziony podkład a następnie lakier z wszystkimi utwardzaczami ( nie znam się na tym więc zbyt dokładnie nie opiszę) http://www.google.pl/search?q=p%C4%99kanie+lakieru+samochodowego&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.50500085,d.bGE,pv.xjs.s.en_US.ciY8R2R6XC8.O&biw=1024&bih=677&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=8Z8DUqCrKcjwOqmEgcAD#facrc=_&imgdii=_&imgrc=wVd28MVhfTgO_M%3A%3B3e9LIijjAYq-pM%3Bhttp%253A%252F%252Feautonaprawa.nazwa.pl%252Fhtml%252Fi2011%252FQ4%252Fbledy_i_wady2%252F_4%252520Pekanie%252520lakieru.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.e-autonaprawa.pl%252Fartykuly%252F2064%252Fbledy-i-wady-lakiernicze-cz-ii.html%3B650%3B356 wygląda to mnie więcej tak, tylko że w mniejszym stopniu
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Zaraz zaraz. Malowaliscie na fabryczny lakier?
afly Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Mam nadzieję, że napisze "nie" bo inaczej to rzeczywiście praca "po godzinach"
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Ta, bo lakier na lakier, to można kłaść na starych rowerach, zimówkach... Teraz to nic tylko usunąć tonę lakierów i pomalować ramę proszkowo.
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 usuwane były wszystkie oklejania i że przygotuje ramę pod nałożenie lakieru ale że starej warstwy nie trzeba ściągać
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Teoretycznie nie trzeba, a praktycznie, to leciał po kosztach. Mogłeś sobie kupić spray i pomalować. Lepiej byś na tym wyszedł. Ile za tą usługę zawołał?
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 50 zł za wszystko lakier, podkłady+ robota, a jak sądzicie spadnie to teraz? co robić?
marian600 Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Odłóż kasę na malowanie, idź do piewki, garażu itp szczota na wiertarkę, rama w imadło i lecisz z tematem. Możesz też pożyczyć lub kupić opalarkę za 3 dychy i wtedy to już w ogóle jest ogień. Później albo opcja tania czyli wałek i pucha farby, albo proszek. Olej lakierników bo albo się nie znają, robią zacieki, mówią że ram do rowerów się nie maluje bo za dużo farby się zmarnuje, albo malowanie kosztuje 500 zł. A to co masz popękane to przejedź papierem i daj jakąkolwiek farbę. Kolejna kwestia - może lakier pęka z powodu pękniętej ramy?
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 Nie rama jest OK bo na oryginalnym malowaniu nie było śladów takich jak po malowaniu. Czyli wyczyścić to co spieprzył i pomalować "po swojemu" ? a jak by się spisały naklejki? zdawały by egzamin?
marian600 Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Taka naklejka np Merida na rurę, tak? Jeżeli nie pomalujesz hammerite'em młotkowym to będzie trzymać. No i ja swój rower to malowałem chlorokauczukiem do płotów, nie musi wyglądać, jak jadę to i tak jest czarny. Ale każdy ma inne kanony piękna
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Zrób to dobrze, albo w ogóle. Taka moja rada.
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 Dla mnie rower to przede wszystkim sprzęt a nie jakieś tam bajery wizualne jednak drażni mnie fakt, że świeżo malowana rama wygląda jak wygląda, tak jak myślałem o naklejkach "typu merida" żeby to zabezpieczyć na jakiś czas a najwyżej jak będę miał kasę jeszcze raz pomalować tak jak radzicie, ma to sens? z tego co się orientuje to takie naklejki nie są drogie chyba do 20zł kupie
Piotrek383 Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Według mnie musi Ci to poprawić, jest to ewidentnie jego błąd. Pójdź do niego z tą ramą i powiedz jak sprawa wygląda. To normalna sprawa, że jak się coś źle zrobiło to się to poprawia bez żadnej dopłaty. Tak jakbyś w sklepie kupił telefon i okazało się, że nie posiada ładowarki. To co, dopłacasz do niej? Taki przykład PS Skąd jesteś?
Kiciok Napisano 8 Sierpnia 2013 Napisano 8 Sierpnia 2013 Jeśli taka naklejka z jakiegoś powodu zacznie się odklejać, to odejdzie razem z "lakierem". @Piotrek, nie ma co walczyć. Możemy przyjmować dwie wersje, że albo lakiernik zaproponował takie rozwiązanie z lakierem na lakier, albo autor tematu tak chciał. Po kosztach. W każdym wypadku lakiernik jest zwykłym partaczem i tyle.
dominik0987 Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Napisano 8 Sierpnia 2013 jasne, że pójdę przecież tego nie przepuszczę tylko tak gdybam jakby nie poprawił bo w to wątpię, ja okolice Myślenic (woj. małopolskie) kojarzysz?
marian600 Napisano 9 Sierpnia 2013 Napisano 9 Sierpnia 2013 Kiciok jeśli ma być zrobione albo dobrze albo wcale to uważasz, że malować można tylko za ciężką kasę? Sam proponowałeś malowanie sprayem czyli największą popelinę wszech czasów. A taki lakier samochodowy jak pomalują Ci u lakiernika to lipna opcja na ramę, miałem dwie ramy tak malowane. Może u partaczy, nie wiem. Malowałem swój rower wałkiem w piwnicy za dwie dychy i wyszło lepiej (w przeliczeniu cena jakość). A nie żal przynajmniej gdzieś się wywalić i farby jest tyle że możesz sobie w każdym momencie domalować. Takie moje zdanie - gdzie na rower nie chucham i nie dmucham. Ale jak to się mówi jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki. Autorze tematu, idź z reklamacją a później będziesz myślał.
Kiciok Napisano 9 Sierpnia 2013 Napisano 9 Sierpnia 2013 Nie zrozumiales mnie. Dla mnie malowanie lakieru na lakier, jest jak malowanie sprayem. Tansze a efekt ten sam. Za pare zl wiecej niz zaplacil, mozna miec juz malowanie proszkowe...
kaeres Napisano 9 Sierpnia 2013 Napisano 9 Sierpnia 2013 50 zł za wszystko lakier, podkłady+ robota, a jak sądzicie spadnie to teraz? co robić? Alba walnąłeś się z jednym zerem albo weź nie rób tutaj scen. Za 50zł bym nawet nie wstał z łóżka aby się temu rowerkowi przyjrzeć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.