Skocz do zawartości

[Koła] Koła rowerowe o większej ilości szprych


Booby

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Z racji konkret masy i problemami w tym związanymi a w tym przypadku z pękającymi szprychami zapytuję czy są w handlu koła 26 cali o ilości szprych większych niż 36?

Napisano

Koło nawet z setką szprych, ale źle zaplecione będzie mniej wytrzymałe niż porządnie złożone koło z 32, a tym bardziej 36 szprychami. Jeśli dużo ważysz, potrzebujesz wytrzymałych, jak najmniej cieniowanych szprych, wytrzymałych obręczy i człowieka z doświadczeniem w składaniu kół, a nie zwiększania ilości szprych.

Napisano

Mam człowieka który ma o tym pojecie, na koło wydałem już prawie 1000pln, sprychy z górnej półki, różne zaploty i niestety szprychy pękają. Zdaje sobie sprawę że za wszystko jest odpowiedzialna moja waga. W BMXach są koła na 40 szprych i myślałem że coś takiego tyle że w rozmiarze 26 cala załatwiło by sprawę. 

Napisano

Dziś koła z 36 szprychami to wymierający gatunek i to bynajmniej nie z powodu wyłącznie mody, także z braku konieczności. 

Napisz jakie masz koła, z jakich części się składają (jeśli wiesz). Producenta piast czy obręczy stosunkowo łatwo rozpoznać, producenta szprych trudniej - jeśli są markowe to na łbach jest "stempel" producenta.

Napisano

Piasta novatec, modelu teraz z głowy nie podam wiem tyle że na czterech łożyskach oraz z czterema zapadkami. Obręcze alexrims ale modelu tez z głowy nie podam - mam identyczne w zjadówce i z racji tego że tam wytrzymuje to zastosowałem je w XC. A szprychy to długa historia. Teraz mam DT swiss cieniowane kute na zimno. I po prawdzie one wytrzymały najdłużej ale niestety w ubiegły weekend poległy we Wiśle. No i to tyle. Dodam tylko że każde pęknięcie następuje w identyczny sposób czyli przy bocznym obciążeniu felgi i dlatego mam wrażenie że większa ilość szprych by pomogła. 

Napisano

Dziwne mi się to wydaje, szczerze mówiąc. Sam ważę koło 120 kilo i nigdy nie miałem ani nie mam i teraz tego rodzaju kłopotów. Moim zdaniem przyczyną jest zły zaplot koła.

Napisano

W sumie powinienem o tym drobnym fakcie wspomnieć na początku ale musisz dodać do tego równania jakieś 60kg i przyczepkę z młodym tak więc nadal upieram się przy ilości szprych tyle że nie potrafię takiego koła znaleźć.

Napisano

Czyli ważysz 180 kilo, jeździsz zjazd, koło które wytrzymuje w zjazdówce nie wytrzymuje zwykłej jazdy z dzieciakiem w przyczepce. Może więc jesteś cały owłosiony, śmierdzisz zjełczałym tłuszczem, masz paskudny wyraz gęby, zwykle nosisz maczugę, można cię od biedy spotkać między drzewami w skałkach a czasem i usłyszeć twoje śpiewne Achraghaaaaa!!! kiedy demolujesz kolejne koło?

Żeby nie było, nic nie sugeruję.

Napisano

Wybacz ale ni w ząb nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Koło w XC jest nieamortyzowane i najzwyklej w świecie dostaje w ryja z udaru bo z racji masy ma wbite 3.5 atm. W zjazdówce nigdy do czegoś takiego nie dojdzie. I wierz mi nie jeżdżę z przyczepką na lans po parku tylko w konkret teren a tam nie trudno o boczne uskoki czy pochyłości których tylne koło pod obciążeniem nienawidzi. Od cała fizyka. Przeto ponawiam pytanie czy ktoś spotkał się w handlu z kołem 26 cala powyżej 36 szprych ??

  • Mod Team
Napisano

Jak dla mnie, obręcz koniecznie kapslowana, min 3 komorowa, najlepiej 5, szeroka, nyple mosiężne, szprychy, no byle nie najtańsze ale jakieś w granicy 1-1.5zł za sztukę a piasta przednia w sumie dowolna, tylna z racji ze zbiera baty musi być odpowiednio mocna.

 

Dobry zaplot i można na tym słonia wozić ;)

Napisano

Na dzień dzisiejszy 178kg 190cm wzrostu. Szprychy pękają zawsze w ten sam sposób czyli przy piaście na zagięciu. Z przednim kołem nie ma najmniejszego problemu więc o nim nawet nie myślę. Zdjęcia nie mam jak zrobić bo koło jest w serwisie i gość z nim walczy. Co do szprych to za ostatnie płaciłem po 3,50pln więc chyba nie jest to jakiś straszny chłam. Jedyne foto jakie mam w tej chwili dodaje poniżej. Może ktoś rozpozna zaplot i się wypowie.

Napisano

Szprychy pękają zawsze w ten sam sposób czyli przy piaście na zagięciu.

 

To może w takim wypadku warto złożyć koło na szprychach które są pogrubione przy główce. Na przykład DT Alpine albo Sapim Strong.

 

Napisano

W tej chwili własnie mam takie szprychy. Są grubsze u końców i jak wspomniałem wcześniej - wytrzymały najdłużej. A co do przyczepki to jeżdzenie po parku śląskim doprowadziło mnie do białej gorączki a po za tym stało sie niemiłosiernie nudne. Teraz przyczepke ładuje do auta, rower na dach, młodego w fotelik i jedziemy tam gdzie nas jeszcze nie było i najwazniejsze z dala od ludzi :) Pisząc "konkret teren" nie miałem na myśli zjazdu z palenicy :) (wiem kusi) ale ogólnie tereny lesne, średnio górzyste itp o nawierzchni każdej tylko nie głęboko piaszczystej (dlatego wypad na jure był tylko jeden) - idealnie że młody potrafi wysiedzieć i nie sprawiać problemów na długich dystansach (przerwy oczywiście robimy). Dzisiaj w serwisie zaproponowano mi koła do trialu na 48 szprychach i powiem szczerze że troche mnie to przeraziło :) tak cenowo jak i wyglądem (chociaz to najmniej ważne).

Napisano

Szprychy są cieńsze po środku niż zazwyczaj spotykane. A co do felgi to jest cholernie szeroka i to mi tak trochę trąca problemami z nałożeniem standardowej opony - mam teraz crosmarki od maxxisa i chyba za bardzo to to ze sobą nie zagra.

  • Mod Team
Napisano

 

Na dzień dzisiejszy 178kg 190cm wzrostu.

to twoja waga ?? I tarcze 160 ? nie za słabo ?

 

No i chyba nie potrójnie cieniowane.

to w zasadzie nie ma aż tak dużego wpływu choć potrójnie to chyba przesada, jak to ktoś wspomniał, ze wzmocnioną główką.

 

Odnośnie piasty ... może sie zastanowić nad

Kolo-XT-Disc.jpg

 

Taka konstrukcją, szprychy wchodzą na wprost, powinny być wytrzymalsze.

Napisano

Code5 wyhamowuje bez najmniejszego problemu. Raz mi sie udało zgrzać ale to z 75km/h dosyć nieumiejętnie zahamowałem. Co do piasty to juz sie nad tym zastanawiałem tylko nie znalazłem takiej w wersji 36 szprych i z czterema zapadkami w bembenku ale patent wygląda obiecująco. 

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Dobra Pany. Poddaje sie. Może czas zmienić człwieka od szprych. Możecie mi polecić kogos w okolicy Katowic kto zajmie sie moim kołem i ewentualnie doradzi co i jak. Wiem że nie powinno sie tak gadać ale "kasa nie gra roli" poprostu ma działać i nie chce więcej słyszeć o pękających szprychach. Pozdrawiam.

Napisano

Poszukaj jeszcze w internecie kół do rowerów typu tandem. Niestety z acji małego popytu są dość drogie. Ilość szprych 40 lub 48, ale nie jestem pewien czy dostaniesz w rozmiarze 26''. Szansa jest bo to jest również rozmiar starych roadsterów.

 

Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 4

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...