Skocz do zawartości

[Dętka] dziura w prawie nowej dętce - łatać czy wymienić


Dubler

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Po niecalych 150km przebiegu już wylapalem kapcia w przedniej oponie. Jak sie ma zalatna opona do nowki? Oplaca sie wydac pieniadze na nowa czy 1/3 tego na latki?

 

Wytapane z neo v przy pomocy taptalk 2

 

 

Napisano

Czy trwalosc raz latanej detki bardzo drastycznie spada w porownaniu do nowki?

 

Wytapane z neo v przy pomocy taptalk 2

 

 

Napisano

łatki jest to koszt kilku groszy, jeśli umiesz to zrobić sam to łataj.

 



trwałość takiej dętki jest praktycznie niezmienna. Zaryzykował bym stwierdzenie że może i nawet większa w łatanym miejscu. 

Napisano

Coś mi się widzi, że niedługo pojawią się pytania typu "Kupiłem rower, podczas pierwszej wycieczki pobrudził się. Myć czy wymieniać?". 

 

Nie ważne czy dętka ma 1km, 150km czy 1kkm, czy... przebiegu. Jeśli nadaje się do łatania, nie chcesz/nie możesz wydawać pieniędzy, łatasz. W innym przypadku wymieniasz.

Napisano

Mysle ze przesadzasz. Nie wiedzialem ze to forum nie jest od zadawania pytan odnosnie trwalosci latanej gumy. W innych dzialach uzytkownicy wydaja sie troszke bardziej mili ;/

 

Wytapane z neo v przy pomocy taptalk 2

 

 

Napisano

Tak, przesadzam. Nie ukrywam. Tylko widzisz, sprawa wygląda dokładnie tak, jak napisałem. Dopóki dętka nadaje się do użytku, możesz łatać. Bo wiadomo, są też takie uszkodzenia, że bez wymiany dętki się nie obejdzie lub łatek w jednym miejscu jest tyle, że jazda przestaje być komfortowa.

 

A dla rozluźnienia atmosfery proponuję zajrzeć tu: http://www.forumrowerowe.org/topic/136936-wyzwanie-dziurawa-dętka-czalendż/ :)

Napisano

Mysle ze przesadzasz. Nie wiedzialem ze to forum nie jest od zadawania pytan odnosnie trwalosci latanej gumy. W innych dzialach uzytkownicy wydaja sie troszke bardziej mili ;/

 

Wytapane z neo v przy pomocy taptalk 2

 

Ale co to jest trwalosc latanej gumy ? Gumy zwykle nie pekaja same z siebie - chyba ze ze starosci. Jak poprawnie zalatasz to trwalosc jest taka sama, jak najedziesz na cos ostrego albo zlapiesz pinch-flata to bez roznicy czy latana czy nie.

Napisano

Po niecalych 150km przebiegu już wylapalem kapcia w przedniej oponie. Jak sie ma zalatna opona do nowki? Oplaca sie wydac pieniadze na nowa czy 1/3 tego na latki?

 

Wytapane z neo v przy pomocy taptalk 2

 

 

Opona czy dętka? :thumbsup:

A tak na serio to przed zmianą na kolejną dętkę dokładnie obejrzyj oponę z zewnątrz oraz od wnętrza czy oby jakieś szkiełko nie jest wbite. Jeśli to wykluczyłeś to jaki jest stan tej opony? Może jest zużyta i bardziej podatna na przebicia.

 

Odnośnie łatania -  czy się opłaca? Jak koledzy wyżej powiedzieli - oczywiście!

Sam jakieś 3 lata temu kupiłem na Allegro 30 łatek za bodajże 10zł z przesyłką + klej do gumy za 5zł w Oszołomie i póki co jeszcze jego nie zużyłem, a łatałem już niemało.

 

Problemem może być, jeśli tego nigdy wcześniej nie robiłeś, prawidłowe uszczelnienie dętki taką łatką.

Sam początkowo miałem z tym problem - niby łatka naklejona prawidłowo, dętka po napompowaniu niby OK, lecz po dniu koło już sflaczałe.

 

Napiszę Ci jak sam to robię:

Zabierając się do łatania przecieram papierem ściernym miejsce w którym jest dziura, a po przyłożeniu łatki na pokrytą klejem dętkę wkładam ją w tym miejscu pomiędzy 2 deseczki i ściskam imadłem. Następnego dnia sprawdzam szczelność poprzez napompowanie sklejonej dętki i pozostawienie np na dzień. Jeśli przeszła taki test to nie ma opcji żeby było coś nie tak.

Napisano

Detka*. Dziekuje za tak wylewna pomoc. Wystarczyly pierwsze 3 posty ale i tak dziekuje. Temat rozwiazany

 

Wytapane z neo v przy pomocy taptalk 2

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...