Skocz do zawartości

[amortyzator] Problem z RST 801


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam mały problem z amortyzatorem przednim RST 801 commfort ride. Amortyzator słabo odbija lub potrafi zostać w dolnej pozycji. Mam pytanie czy da się go jakoś zregenerować, naprawić czy tylko wymiana. Dodam że za bardzo nie wiem jak się za niego zabrać aby go naprawić. Wrzuce poglądowe zdjęcie w linku żeby wiadomo o jaki amortyzator chodzi. Pozdrawiam.

 

http://zapodaj.net/20ef100401153.jpg.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wd40 po to aby przeczyścić go z syfu bo to jest amortyzator nierozbieralny 

 

 

Każdy amor jest rozbieralny bo jak niby mieliby go złożyć? Pewnie pod uszczelkami kurzowymi są pierścienie segera. Wystarczy je ściągnąć odpowiednimi szczypcami i wyjdą górne lagi z dolnych. Ocenić straty, wyczyścić nasmarować jeśli się opłaca i złożyć.

 

WD40 to zabójstwo, już lepiej brunoxa rzygnąć.

 

A jak masz fundusze i nie chce ci się grzebać to wymień :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Każdy amor jest rozbieralny bo jak niby mieliby go złożyć? Pewnie pod uszczelkami kurzowymi są pierścienie segera. Wystarczy je ściągnąć odpowiednimi szczypcami i wyjdą górne lagi z dolnych. Ocenić straty, wyczyścić nasmarować jeśli się opłaca i złożyć.

 

WD40 to zabójstwo, już lepiej brunoxa rzygnąć.

 

A jak masz fundusze i nie chce ci się grzebać to wymień :)

 

 

Jeśli w gre wchodzi wymiana, to są dostępne części do amortyzatora czy to musi być już nowy widelec? Możecie polecić coś taniego co by pasowało? Kupiłem już Brunoxa, jak to nie pomoże to jedynie wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broń boże wd40, użyj brunoxa.

 

 

Dzięki za tego brunoxa, amorek wrócił do żywych choć nie jest to nówka ale jest o wiele lepiej niż było.

 

Psikałem tylko po zdjęciu osłon kurzowych bezpośrednio na amor, zastanawiam się nad zdemontowaniem go, jest tam taki jakby biały plastik zablokowany jakby drutem, czy jak go zdejmę nie będę miał jakiś problemów ze złożeniem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...