Skocz do zawartości

[wyzwanie] Challenge Les Alpes by Mike Cotty


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • Mod Team

ech no nieźle nieźle
To coś jak nasz (szalony?) projekt, pomysł transalpu  od Austrii po Gardę górami ale nie w 6-8 dni jak to bywa zwyczajowo ("na luźno z małżonką" zajęło nam to 9 dni) ale w ... 3 doby. I co roku odkładamy na następny rok jako chyba mało wykonalny, przy założeniu - trasa około 460km, 16 tys m przewyższeń i trzy dni tj od wschodu do zachodu słońca.
Niby jest taki Saltzkamer ze swoimi ponad 200km w jeden dzień. Ale to jest jeden dzień a nie trzy. A po drodze są takie "smaczki" jak np Val d'Uina a tu trzeba grzecznie, powoli jeden za drugim marszem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No tak anarchy, tylko że "my, maluczcy", jedziemy tam "raz na jakiś czas", żeby nacieszyć oko widokami, nozdrza powietrzem oraz zresetować i przewietrzyć mózg. I wtedy to ma sens. A on, zapewne trenując tam nie jeden i nie dwa razy, jedzie tylko po to by trzasnąć kolejny rekord - co nie zmienia faktu, że wyczyn bardzo imponujący :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pewnie Adamaos, ale ja już tam wdychałem, patrzałem (tam mówią w Paprykarzowie hehe). Teraz to miał by być własnie taki rzut na rekord. Mocne przygotowanie, przejazd raz jeszcze na spokojnie by przypomnieć sobie trasę (bo z moją pamięcią bywa różnie hehe. )Dwie doby (dokładniej dwa dni) są niemożliwe - przynajmniej mój mózg tego nie potrafi przetrawić pomiędzy jedną półkulą a drugą, ale 3 dni wg nas to coś na granicy możliwości (wykluczając terminatorów ich masażystów, wóz jadący i głaszczący ścieżki itd).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...