[amortyzator] marzocchi 66 rc2x - przeskakuje problem

[trucko]

Witam serdecznie wszystkich , Mam mały problem z moim nowo zakupionym marzocchi 66 rc2x 2006r .

Podczas uginania następuje tak jakby uskok na pierwszych kilkunastu mm skoku a następnie pracuje płynnie .

Amortyzator nie startuje płynnie tylko zaczyna się od uskoku . 

Co to może być ? jak temu zapobiec ? 

Mam nadzieje że wmiare dobrze przedstawiłem mój problem , w razie niejasności prosze pytac .

[Roonin]

Za mało oleju w tłumiku. Zrobić serwis, wymienić olej i zalać odpowiednią ilość. Te amory mają to do siebie że przy pracy potrafią się lekko pocić i z czasem może być za mało oleju.

Czasami też tak jest jak amor długo nie pracuje to też zanim tłumik sie "napompuje" to bywa tai efekt.

 

Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez Roonin

[trucko]

Za mało oleju w tłumiku. Zrobić serwis, wymienić olej i zalać odpowiednią ilość. Te amory mają to do siebie że przy pracy potrafią się lekko pocić i z czasem może być za mało oleju.

Czasami też tak jest jak amor długo nie pracuje to też zanim tłumik sie "napompuje" to bywa tai efekt.

Dziś zrobiłem serwis , wymieniłem olej na castrola 5w syntetyk , i  wyczyściłem i nasmarowałem uszczelki . Początkowo pa zalaniu przez chwwile ciekły ale już po problemie. ale dalej został problem z tym przeskokiem , oleju jest odpowiednia ilość  bo nie moge dobić amorka do końca , prosze o inne porady ( dodam że są tam zamienniki uszczelek olejowych ) 

[Seba4]

Może sprężyna za krótka. Czy jak amortyzator odbija bardzo powoli to wraca do samego końca ?

[trucko]

Sprężyny są takie same i nie widać aby były przycinane , Gdy amortyzator odbija bardzo powoli to wraca lecz jak wyciągne na siłe do góry to zostaje jakieś 3mm , tak samo jest gdy amorek bardzo szybko powraca.

Maże jest to wina nie oryginalnych uszczelek ? ( są takie niebieskie ) 

[Roonin]

Nie no co mają uszczelki do pracy amora. Skoro zrobiłeś serwis to zostaje jakaś usterka tłumika.

[trucko]

Może przez to że te uszczelki nie są oryginalne ?  z ciekawości postaram się sprawdzić który to tłumik ten przeskok powoduje 

[RafalSBK]

 

Nie no co mają uszczelki do pracy amora.

 

Te wewnątrz amortyzatora mają bardzo dużo, chyba że mówimy o kurzowych/olejowych to musiały by być naprawdę źle wykonane żeby to była ich wina,

Obstawiam któryś z tłumików.

A olej zmieniałeś tylko w lagach czy w tłumikach też?

[Fenthin]

Pisząc o niebieskich uszczelkach masz na myśli coś takiego?

 

 

To uszczelki Enduro. Opinie o nich są bardzo skrajne. Jedni zachwalają dokładność wykonania i stopień przylegania do goleni, a inni narzekają na brak płynności widelca, upośledzenie pracy czy wręcz winią je za uszkodzenia anody na goleniach. Choć w to ostatnie jakoś nie wierzę.

[trucko]

Mowa oczywiście o uszczelkach olejowych , tych wewnętrznych ( one są takie niebieskie ) byłem właśnie w sklepie z częściami do motocykli i zakupiłem podobnego koloru lecz z takim wystającym kołnierzykiem coś takiego jak na foto . 

Co do zalewania amorka to ma on otwartą kąpiel i olej wlewa się bezpośrednio do goleni a tłumiki były wyczyszczone z starego oleju .Wymienie te uszczelki na te co kupiłem (  5zł sztuka ) i ciekawe jak się będzie uginać 

 

 

Te wewnątrz amortyzatora mają bardzo dużo, chyba że mówimy o kurzowych/olejowych to musiały by być naprawdę źle wykonane żeby to była ich wina,

Obstawiam któryś z tłumików.

A olej zmieniałeś tylko w lagach czy w tłumikach też?

[Roonin]

No o aj bedę dalej się upierał ze te uszczelki pokazane na zdjęciu nie mają nic do pracy amora .

 To uszczelki olejowe odpowiedzialne za szczelność amora czyli za to żeby się nie smarkał i nic więcej.

[trucko]

Uszczelki wymienione , nic nie cieknie i pracuje płynniej , zalałem teraz ponad 200ml oleju i uskok jest mniej wyczuwalny ale nadal jest , poczekam aż się uszczelki dopasują .Teraz dostrzegłem że jak wypuszcze całe powietrze z komor  to uskok minimalny .

[Roonin]

No właśnie... A nie za mało tego oleju?

Ja mam co prawda 66 ATA/09 ale do mojego idzie 305ml i tak jak sobie przypominam rozpiskę to do mało którego 66 szło poniżej 300ml.

Efekt który opisujesz wskazuje jak by tłumik łapał powietrze zamiast oleju.

EDIT:

No jednak wychodzi że oliwy jest ok.

http://marzocchi.com.pl/tpo/tpo_2006.php

Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez Roonin

[trucko]

Witam ponownie , dziś przez przypadek wstąpiłem do serwisu rowerowego i zapytałem serwisanta co może być nie tak . 

Usłyszałem odpowiedż że mam zły kąt i dlatego przycina i wtedy mnie się przypomniało że ta rama seryjnie ma montowany amor 100mm.

Wcześniej wiedziałem ze geometria się zmieni jak wsadze 66 170mm skoku  ale nie myślałem że wpływa to na prace amorka ( przedniego ).

Wiem że ten serwisant nie zna się na amorkach ale może ma racje , dlatego pytam czy dlatego może przycinać że są złe kąty ?

Nie moge wstawić fotek bo pisze że plik jest zbyt duży , da się jakoś inaczej ?

pierwsze dwa to mój rower a trzecie to jak wyglądał oryginalnie 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00e4f942be694cd4.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d125339067366581.html

http://www.giant-bicycles.com/_generated/_generated_pl/bikes/models/images/2000/2011/Yukon_FX_2_black_blue_72dpiWIDE.jpg

Edytowane 7 Sierpnia 2013 przez trucko

[RafalSBK]

yyy jakieś dziwne te wytłumaczenie

 

Widywałem ten amortyzator w różnych ramach i pod podobnym kątem, a nawet ostrzejszym i nigdy nie słyszałem żeby się komuś przycinał.

 

 

[Roonin]

To nawet nie serwisant tylko bajkopisarz.

[trucko]

Ja się nie orientuje jeśli chodzi o te kąty , ale zrobiłem mały test i postawiłem tylne koło na krawężniku ( wyżej niż przednie ) i amortyzator tak jakby lepiej pracował . Jeśli ktoś się jeszcze  orientuje to prosze o wypowiedż