Skocz do zawartości

[okulary] Alpina Twist Four VL+, kilka pytań


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Coraz bardziej przekonuję się do zakupu wymienionych w temacie okularów. Ponieważ do najtańszych nie należą, przed zakupem chciałbym upewnić się co do prawidłowego wyboru... Prośba o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań:

1. Jaki kolor szkieł - grey czy orange? Okulary oczywiście na rower, głównie do jazdy po lesie, mniej po ulicy. W nocy nie jeżdżę. Które szkła są bardziej uniwersalne i jak jest z widocznością o zmierzchu?

2. Czy dobrze chronią przed wiatrem? Nie ma problemu z łzawiącymi oczami?

3. Czy szkła nie parują?

4. Czy nie jest problemem spojrzenie w nich na słońce?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Pomarańczowe soczewki stosuje się  w warunkach niedostatecznego oświetlenia, np. podczas jesiennej szarówki, mgły, zapewnią większy kontrast widzenia rozjaśnią obraz. Sprawdzą się zarówno w nocy, na sztucznie oświetlonym stoku, jak podczas jazdy rowerem po zacienionym lesie. Dla mnie wadą tych soczewek jest jednak zakłócenie postrzegania kolorów.

 

Czarne soczewki umożliwiają doskonałą percepcję barw obserwowanych przedmiotów. Gwarantują wierne odtwarzanie odcieni natury np. koloru nieba, wody i roślinności i chronią przed olśnieniem. Doskonałe do sportów uprawianych w jasne, słoneczne dni.

 

Tyle teorii, ja mam akurat pomarańczowe soczewki w okularach ( przez przypadek) i denerwuje mnie to przebarwianie świata, ale faktycznie kontrast jest super.

 

Od klientów którzy kupili ten model wiem, że - dobrze chronią przed wiatrem, nie ma problemów z zaparowanymi szkłami.

 

4. Czy nie jest problemem spojrzenie w nich na słońce? - ale co masz na myśli ?

 

Pozdrawiam

Magda

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

4. Czy nie jest problemem spojrzenie w nich na słońce? - ale co masz na myśli ?

 

Czy przepuszczalność światła przez soczewki zmniejszy się do tego stopnia, aby można było spojrzeć na słońce bez mrużenia oczu.

 

Fajnie jakby się ktoś jeszcze wypowiedział jak w rzeczywistości sprawują się soczewki fotochromatyczne pomarańczowe lub szare

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że posiadam takie okulary więc subiektywnie się wypowiem:

 

 

1. Jaki kolor szkieł - grey czy orange? Okulary oczywiście na rower, głównie do jazdy po lesie, mniej po ulicy. W nocy nie jeżdżę. Które szkła są bardziej uniwersalne i jak jest z widocznością o zmierzchu?

Mam szare i jest bardzo dobrze tak do jazdy w pełnym słońcu jak i w całkowicie zacienionym lesie. Fotochrom S1 - S3 działa naprawdę bardzo dobrze.

 

2. Czy dobrze chronią przed wiatrem? Nie ma problemu z łzawiącymi oczami?

Nie ma problemu, regulacja pochylenia zapewnia mniejszy lub większy przepływ powietrza pod szkłami. Można dostosować pod siebie.

 

3. Czy szkła nie parują?

Szkła nie parują. Sam byłem zdziwiony, ale nie parują.

 

4. Czy nie jest problemem spojrzenie w nich na słońce?

Jeśli wyjeżdzając z zacienionego lasu spojrzysz w słońce to na pewno Cie oślepi. Trzeba około minuty na pełne przyciemnienie i nawet po przyciemnieniu nie sa jakoś specjalnie ciemne. Jak na okulary przeciwsłoneczne to są raczej jasne co jest zaletą na rowerze.

 

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z zakupu... Niestety cenę trzeba przełknąć i zapomnieć.

Nie mam zastrzeżeń.... wykonanie bardzo staranne, plastik dobrej jakości.

Dość twardy, lekko elastyczny, matowy, miły w dotyku. Szkła robią wrażenie solidności, są dość grube.

Wykończenia gumowe bardzo ładne, z miekkiej silikonowej gumy, bardzo przyjemne.

Opakowanie jak na tą cenę skromne bo jedynie kartonik i woreczek/husteczka co przy cenie ponad 300zł raczej bardzo skromne.

Brakuje mi choćby zwykłego sznureczka (kupiłem osobno) który byłby miłym dodatkiem.

Polecam, fajny produkt choć cena dość kosmiczna !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś miał w ręku nowy model tych okularów - Alpina Twist Four QL+ ? Cena zbliżona, a w tym modelu jest już polaryzacja. Chciałbym wiedzieć, czy jest zauważalna różnica.

 

 

Witam,

 

Mogę odpowiedzieć, są dwa modele Twist Four QL - ubiegłoroczny , w zestawie szyby z polaryzacją oraz szyby S1-S3 - kosztuje niecałe 500 zł.

Tegoroczny model QL w podobnej cenie do VL ale one mają polaryzację na szybach S3.

 

Pozdrawiam

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaciekawiony właśnie oglądałem specyfikacje do tych Alpina Twist Four QL+...

To jest technologia QUATTROFLEX+  (Polaryzacja , FOG STOP)

Więc niestety fotochromu nie ma :teehee:  Przy tej cenie to bez sensu...

Szkła fotochromowe sa w technologi VARIOFLEX+ i wtedy jest stopień ochrony S1 - S3.

Jako użytkownik z całą odpowiedzialnością uprzedzam że szkła nawet w pełnym słońcu są dość jasne !!! Raczej ciemno-szare niż czarne przeciwsłoneczne... trzeba być tego swiadomy. Mnie takie odpowiadają ale to ważna informacja o której nigdzie niema mowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Więc niestety fotochromu nie ma :teehee: Przy tej cenie to bez sensu... Szkła fotochromowe sa w technologi VARIOFLEX+ i wtedy jest stopień ochrony S1 - S3.

z tego co ja wyczytałem, to są w nich 2 komplety szkieł: A8476.5.31 - Ramka: Black/Grey, szkła QUATTROFLEX+ black fogstop S3 / Varioflex+ fogstop S1-3, chyba, że coś źle zrozumiałem :)

Co do koloru szkieł, to istotne jest to, że są albo w klasie S3, albo w przypadku fotochromu S1-S3, czyli przepuszczają światło w przedziale 8-18%. Sama barwa szkła ma drugorzędne znaczenie, chyba, że dla kogoś jest to ważne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano S70R-PH? Cena podobna, ja wybierałem właśnie między tymi, a Alpiną. Tych drugich w Poznaniu nie znalazłem, Shimano mieli akurat w Cykloturze na stanie, mi odpowiadały, dlatego właśnie taka decyzja.

 

Czy są lepsze modele? Pewnie są, ale na tym poziomie cenowym, mi zupełnie wystarczają. Dzisiaj kupiłbym je ponownie:) W moim odczuciu w czasie jazdy na słońcu wystarczająco się przyciemniają, a jednocześnie późnym wieczorem, nie tyle obraz jest przyciemniony, co minimalnie nabiera brązowego odcieniu. Tak ja to odbieram. W każdym razie nawet jadąc w lesie o 22 (w tym tygodniu) nie zdejmowałem ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A ja jako użytkownik tychże okularów już od dwóch sezonów powiem tak:

Szkła grey jak Kolega wyżej napisał są dosyć jasne ale wystarczające. Sam bardzo lubię Orange i często zakładam inne okularu które mają pomarańczowe szkła. Teraz gdybym miał kupować drugi raz wziąłbym pomarańczowe.

Fotochrom działa bardzo dobrze, nie parują.

Ochrona przed wiatrem - wg mnie słaba. Wieje po oczach i gdzieś od boku i czasem to przeszkadza. Regulacja niby jest ale za wiele nie daje. Do tego w pewnym ustawieniu robi się tak że szkła zaczyna zalewać pot i jest lipa. Noski - też regulowane kręcą się na wszystkie strony niezależnie od tego jakie jest ustawienie początkowe. U mnie skończyło się to przyklejeniem ich na stałem super glue i przynajmniej nie latają. I to samo dotyczy regulacji kąta ustawienia szkieł. Te ząbki bardzo słabo je trzymają w związku z tym raz z jednej strony a raz z drugiej okulary same przeskakują w inną pozycję i też je będę musiał na stałe przykleić... Trochę porażka w sprzęcie za takie pieniądze...

Bardzo trudno jest przetrzeć szkła (ale to wada wszystkich fotochromów). 

Kolejną wadą jest to że jak już te szkła przecieram to bardzo często zdarza mi się że szkła wyskakują z ramek, choć oczywiście robię to bardzo delikatnie. Ciekawe za ile czasu wyrobi się to na tyle że zaczną wylatywać przy każdej okazji, a wiem po rozmowie z przedstawicielem Alpina na PL że mają one jakąś tam określoną ilość wyjmowania i wkładania w oprawki. Trochę to bzdurne ale tak mi powiedziano że jest.

Ja osobiście drugi raz bym się na nie nie zdecydował. Za to pieniądze nie powinny mieć miejsca wyżej wymienione przeze mnie kłopoty z mechanizmem regulacji ani wyskakiwaniem szkieł. Do tego ten wiatr po oczach sprawiają ze częsciej ostatnio zakładam okulary kupione za 60zł niż Alpiny za 300.

Może trafił mi się wadliwy egzemplarz czy coś ale to trochę jest za dużo kasy jak za okulary żeby mieć wadliwe egzemplarze i tyle wad na raz w jednej parze... Jak dla mnie to raczej słaba jakość wykonania.

Podsumowując podepnę się pod pytanie jakie sensowne inne okularki fotochromatyczne w przybliżonej cenie polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jako użytkownik tychże okularów już od dwóch sezonów powiem tak:

Szkła grey jak Kolega wyżej napisał są dosyć jasne ale wystarczające. Sam bardzo lubię Orange i często zakładam inne okularu które mają pomarańczowe szkła. Teraz gdybym miał kupować drugi raz wziąłbym pomarańczowe.

Fotochrom działa bardzo dobrze, nie parują.

Ochrona przed wiatrem - wg mnie słaba. Wieje po oczach i gdzieś od boku i czasem to przeszkadza. Regulacja niby jest ale za wiele nie daje. Do tego w pewnym ustawieniu robi się tak że szkła zaczyna zalewać pot i jest lipa. Noski - też regulowane kręcą się na wszystkie strony niezależnie od tego jakie jest ustawienie początkowe. U mnie skończyło się to przyklejeniem ich na stałem super glue i przynajmniej nie latają. I to samo dotyczy regulacji kąta ustawienia szkieł. Te ząbki bardzo słabo je trzymają w związku z tym raz z jednej strony a raz z drugiej okulary same przeskakują w inną pozycję i też je będę musiał na stałe przykleić... Trochę porażka w sprzęcie za takie pieniądze...

Bardzo trudno jest przetrzeć szkła (ale to wada wszystkich fotochromów). 

Kolejną wadą jest to że jak już te szkła przecieram to bardzo często zdarza mi się że szkła wyskakują z ramek, choć oczywiście robię to bardzo delikatnie. Ciekawe za ile czasu wyrobi się to na tyle że zaczną wylatywać przy każdej okazji, a wiem po rozmowie z przedstawicielem Alpina na PL że mają one jakąś tam określoną ilość wyjmowania i wkładania w oprawki. Trochę to bzdurne ale tak mi powiedziano że jest.

Ja osobiście drugi raz bym się na nie nie zdecydował. Za to pieniądze nie powinny mieć miejsca wyżej wymienione przeze mnie kłopoty z mechanizmem regulacji ani wyskakiwaniem szkieł. Do tego ten wiatr po oczach sprawiają ze częsciej ostatnio zakładam okulary kupione za 60zł niż Alpiny za 300.

Może trafił mi się wadliwy egzemplarz czy coś ale to trochę jest za dużo kasy jak za okulary żeby mieć wadliwe egzemplarze i tyle wad na raz w jednej parze... Jak dla mnie to raczej słaba jakość wykonania.

Podsumowując podepnę się pod pytanie jakie sensowne inne okularki fotochromatyczne w przybliżonej cenie polecacie?

Dotychczas nie słyszałem złych opinii o tych okularach, a przez to co napisałeś muszę jeszcze raz przemyśleć ich zakup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...