[dyskonty] Lidl, Biedronka, Aldi etc. oferta rowerowa 2013 cz.2 (bez spamu proszę)

[tymooteusz]

U nas w lidlu od 9.09 bedzie kilka rzeczy rowerowych co podaliście w linkach z innych krajów. Wg. Lidla tzw. "Niezbędnik cyklisty"

 

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/offerdate.htm?offerdate=44943

 

Szału nie ma

 

 

[adamadam01]

To może się ktoś wypowiedzieć o tym softshellu co by go zakupić na rower? Warto?

 

Co do odziezy termoaktywnej to posiadam lidlową, fakturowo bardziej przypomina jakiś cienki dres więc z odprowadzaniem wilgoci jest średnio. Ale ciepło trzyma świetnie. Używałem do biegania i normalnego noszenia gdy było ok. -20 stopni pod jeansy i dawało rade, nie zmarzłem ani razu

 

 

[zoomek]

Najlepszy w tej ofercie jest... odrdzewiacz ;-)

[ostry2407]

Jeśli chcecie fajną odzież softshell i bieliznę termoaktywną to kupcie firmy Helikon a nie jakieś badziewie Lidlowskie.

[Lukas123]

Miał ktoś styczność z tymi torbami ?? Jak się sprawują

 

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-4A791E0F-A830E53F/lidl_pl/hs.xsl/index_45003.htm

[Kiciok]

Rękawiczki wydaja się ok. Co myślicie? Warto?

[adamadam01]

Jeśli chcecie fajną odzież softshell i bieliznę termoaktywną to kupcie firmy Helikon a nie jakieś badziewie Lidlowskie.

 

 

250 zł a 70 zł, jest różnica, nieprawdaż ?

[cornishon69]

A jak z tym kaskiem ? Wygląda na taki który przed uderzeniem ochroni a i tak po jednym pęknięciu jak każdy kask pójdzie raczej do śmieci, a głowe ochroni ?

[pszemoo]

Podobne kaski już były w ofercie, mnie zupełnie nie odpowiadały, zbyt mało przewiewne były.

 

 

 

Tapatalk 2 :-)

 

 

[ostry2407]

 

250 zł a 70 zł, jest różnica, nieprawdaż ?

To po co później narzekacie, że jest wam zimno. Czego oczekujecie po takiej cenie.?

Tandety na pewno. Jak widzę te rewelacje softshell za 70zł to mnie śmiech ogarnia.

Na prawdziwy softshell trzeba wydać min.250zł a na bieliznę termo min.120zł.

[dzetar]

Ktoś posiada kask, który pojawi się w najbliższej ofercie?

Po zeszłotygodniowym locie przez kierownicę zakończonym guzem na czole wielkości cytryny, podbitym okiem oraz otarciach na twarzy dojrzałem do decyzji o zakupie kasku.

[krism4a1]

 

Jak widzę te rewelacje softshell za 70zł to mnie śmiech ogarnia.

Samo określenie "softshell z membraną" (tak jest w gazetce) zaprzecza ideii softshell, zresztą było to już wielokrotnie poruszane na forum.

[Piter233]

Ja mam ten kask i jak za tę cenę jest świetny, ale najpierw musicie go przymierzyć.

[Kiciok]

@@ostry2407, To nie Ty w wcześniejszej edycji tematu o lidlu, hejtowałeś wszystko, co się w nim pojawia?

 

 

btw ponawiam pytanie o rękawiczki z najbliższego rzutu. Były już kiedyś w ofercie?

[Jaca911]

To nie chodzi o hejtowanie. Kto nie miał nic lepszego od Lidlowych rzeczy ten na początku chwali, a potem widzi wady, na koniec się przekonuje, że rzeczy są tej jakości jakiej ceny. Ja w skrócie napiszę co mam z Lidla i z czego jestem zadowolony, co jest akceptowalne, a co jest beznadziejne.

 

Ok są, znaczy jestem zadowolony z:

- uchwyt ścienny na rowery jak z nadchodzącej oferty - wchodzą dwa rowery mój MTB i damka trekingowa żony do tego półka na hełm i rękawiczki.

- pompka stacjonarna - manometr działa i pokazuje dobrze, bez problemu nabija do 6atm więcej nie próbowałem.

- skarpetki trekingowe - spoko dają rade w butach shimano M32 w lecie i jesienią.

- Licznik bezprzewodowy - ten sprzed dwóch czy trzech lat na dwa rowery - wykonanie dobre, działał przez dwa lata bez problemu i bez wymiany baterii, mimo dziurawej obudowy nie straszne mu ulewy, błoto śnieg czy tez breja pośniegowa z solą. Wada jest to że miał tylko dwa tryby Easy - w której były tylko trzy czy cztery funkcje a brak zegara, stopera, ręcznego odliczania km, a w trybie Advanced kupa zbędnych funkcji jak jakieś kcal i inne tłuszcze. Do tego jak dołożymy jednokierunkowe przewijanie funkcji to widać beznadzieję tego rozwiązania.

 

Akceptowalne:

- Kask/hełm rowerowy - solidny, wygodny ale brzydki i nieprzewiewny

- pompka teleskopowa - lekka, dobry i pewny uchwyt do roweru, ale nabicie więcej niż 3atm nie są możliwe do tego strasznie wolno pompuje.

- spodenki krótkie na lato - w miarę ok, ale wkładka gąbkowa ugniata się i ciągnie pot po kilku kilometrach, efekt jakby jej nie było.

- spodnie zimowe/jesienne z szelkami takie jak w obecnej ofercie - wygodne, ciepłe ale przewiewne do tego zniszczył się zamek w jednej nogawce nie zapina się. W komplecie z z bardzo ciepłą bielizna termoaktywną i ocieplaczami na kolana da się jeździć do -20C, przy temperaturach około 0C i deszczu lub błocie pośniegowym mimo przemoknięcia dalej są ciepłe. Wkładka jak wyżej w letnich słaba.

- koszulka z długim rękawem podobna do obecnej oferty - w miarę chroni od wiatru z podkoszulka termoaktywna ciepło przy temperaturach powyżej 5C, jak znalazł na jesień ale krój i rozmiarówka jakaś dziwna, żeby rękawy były dobre musiałem kupić XL wtedy koszulka jest do jajek... znaczy za tyłek.

- Plecak trekingowy taki jak w obecnej promocji trekingowej. Idealna wielkość na dojazdy do pracy żeby pomieścić cały komplet ubrania na przebranie i ręcznik do wytarcie po kąpieli. Paski pełne a nie dziurkowane powodują pocenie na ramionach system siatki na plecach nie działa stelaż z blachy na puszki do piwa, przy pełnym plecaku odkształcają się i plecak mimo sytemu siatkowego leży na plecach. Pokrowiec skutecznie chroni od deszczu i błota pośniegowego.

 

Beznadziejne:

- "Softshell" - jak pisałem membrana skutecznie zatrzymuje wilgoć w środku, za to niepodklejane szwy skutecznie ciągną deszcz do środka. Jazda powyżej zera wiąże się z kąpielą we własnym pocie, poniżej zera "dziurawe plecy" zaczynają ciągnąć po płucach i nerach. Ja radzę sobie w ten sposób, że jeżdżę z plecakiem z Lidla.

- Rękawiczki jesienne takie jakie mają być - nadają się do temperatur od -0C do 5C. Powyżej dłonie pocą się jak diabli, poniżej marzną jakby rękawiczek nie było. Dodatkowo w deszczu przemakają. Popruły się gumki od ściągaczy.

- torebka podsiodłowa - narzędzia jednorazowe rozpadają się w rękach, łyżki do opon twarde nie elastyczne łamią się nawet na średnio  miękkich oponach. Pętelka do zaczepiania tylnej lampki odpruła sie przy pierwszym zapięciu Wallego.

 

Jak sobie coś przypomnę to dopiszę.

 

Wniosek: jeśli ktoś zaczyna przygodę i nie jest w stanie wywalić dużej kasy na ciuchy rowerowe, plus niezbędne akcesoria to takie Lidlowe promocje są ok. Ale przy głębszym wejściu w temat rowerowy i przebiegach kilku tysięcy km na rok trzeba zacząć myśleć o czym innym - lepszym.

Tak i ja postanowiłem - koniec zakupów w Lidlu, zaczynam wymieniać rzeczy na sensowne. Zacząłem od licznika - potrzebowałem kadencji, teraz czas na kurtkę zimowa i bluzę jesienna. Na wiosnę wymienię spodenki krótkie, pewnie jakieś szorty z wkładką.

 

 

 

 

[Kiciok]

Ciekawe to co piszesz o rękawiczkach. Najgorsze jest to, że w tej cenie alternatyw nie ma. Trzeba będzie pojechać i obczaić.

[Jaca911]

Zastanawiam się czy na mróz nie kupić sobie w decathlonie rękawiczek keleny do biegania z windstoperem i wkładać je pod te Lidlowe. Na razie przy mrozach używam rękawiczek narciarskich tyle ze strasznie się niszcza i uklepuje ocieplenie od strony kierownicy jedne już tylko na rower zostawię a fajne były z gore

 

[Kekacz]

Pompka stacjonarna daje radę i do 8 atm, pompuję nią szosę.

[ktotek]

 

Na prawdziwy softshell trzeba wydać min.250zł a na bieliznę termo min.120zł.

Wczoraj kupiłem softshell Regatta za 99PLN, przeceniony z 279PLN. Czyżby wraz z przyklejeniem nowej ceny jego właściwości się zmieniły? Absurd. 

@@ostry2407,

btw ponawiam pytanie o rękawiczki z najbliższego rzutu. Były już kiedyś w ofercie?

Kupiłem takie bodajże 2 lata temu. To nie był dobry zakup, nie przepadam za nimi. Jak jest względnie ciepło, np. na podjazdach dłonie się pocą. Jak jest zimno niespecjalnie grzeją. Twarde, opinające, niewygodne, jakoś nie czuję w nich klamek i manetek. Zdecydowanie wolę polarowe, podszyte czymś nieprzewiewnym. 

[Kiciok]

Chyba po prostu pojadę i obczaje sam...

 

Co do tych cen. Śmiałbym się, gdyby identyczne ubrania z innym logo, kosztowały 2x więcej. Tak często jest.

[dzetar]

Ja mam ten kask i jak za tę cenę jest świetny, ale najpierw musicie go przymierzyć.

 

, trzeba będzie się przełamać i zacząć jeździć w skorupie.

[mrmorty]

rękawiczki - porażka!
Nie dośc że źle zszyte to jeszcze niewymiarowe. Może w tym roku dadzą inne, ale ubiegłoroczne to...
Podsumowanie - bez sensu

Softshell z membraną... No może na wycieczki z teściową jeszcze da radę, ale na coś więcej to nie ma szans.
 

[ostry2407]

@@ostry2407, To nie Ty w wcześniejszej edycji tematu o lidlu, hejtowałeś wszystko, co się w nim pojawia?

Jeśli masz na myśli plecak i licznik to fakt są fajne ale to nie znaczy,że wszystko co pojawia się w Lidlu,Netto i Biedronce jest super.

Chyba nawet nie wiesz na czym polega softshell i jeśli myślisz że za 70zł kupisz coś dobrego to powodzenia.

[krism4a1]

 

Nie dośc że źle zszyte to jeszcze niewymiarowe

Widziałeś coś z Lidla wymiarowego? Ja nie.

[ElDiablo]

Kiciok, rękawiczki o kant zada potłuc... Mam, kupiłem wiosną (czerwone). Porażka, ręce się pocą jak cholera.Używam jak muszę w chwili gdy 2 schną....