Skocz do zawartości

[dyskonty] Lidl, Biedronka, Aldi etc. oferta rowerowa 2013 cz.2 (bez spamu proszę)


mrmorty

Rekomendowane odpowiedzi

Tak trudno zrozumieć, że jak jest wysiłek musi być pot?

Problemem kurtek z lidla jest to że nie transportuja go na zewnątrz. Temperatura nie ma tu znaczenia - pot przy -15C też zostaje w środku.

 

 łatwo zrozumieć oczywisty fakt jak i że kurtki lidlowskie nie należą do najbardziej oddychalnych pomimo uwzględnienia tego w specyfikacji producenta .liczyłem jednak na to że niższe temp wpłyną lepiej na  jakąś oddychalność no nic ale dzięki za wyjaśnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ktoś to widział jeszcze? Wczoraj buty były z obniżkami 100-120 zł, a dzisiaj (jak już chcę zamówić oczywiście) są z obniżką 60 i 70 zł!!! Masakra -.-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj wybrałem się w spodniach z lidla, które kupiłem w akcji bieganie (z 26.09) - kupiłem je bo myślałem że materiał zapewnia oddychalność nie tylko na etykiecie, w rzeczywistości całe nogi mam mokre, co w innych spodniach nie miało miejsca. Zakup generalnie nieudany, kasa na dzień dzisiejszy wywalona.



Wykonalem dzis przejazdzke w nowych lidlowych spodniach. Temperatura 10-11 stopni, ale dosc mocny i dla mnie odczuwalny wiatr.

Spodnie cieple, nawet bym powiedzial, ze troche zbyt cieple pod koniec przejazdzki. Fragmenty gdzie ma wiatroodporne wstawki (uda i pas) chyba faktycznie chronia przed wiatrem, ale za to niestety nie oddychaja bo po sciagnieciu spodni w domu, okazalo sie ze uda i przod majtek jest mokry od potu. Nie tak jak potrafia byc mokre plecy ale wyczuwalnie, natomiast podczas jazdy nie mialem wrazenia ze plywam. Ciekaw jestem czy jak bedzie te 5 stopni mniej, to tez bedzie pot czy jednak nizsza temperatura spowoduje ze go nie bedzie. Pewnie niedlugo sie o tym przekonam ;)

 

dokładnie to samo opisałem post wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem w tych spodniach w 13 i 15, pot zostawał na spodniach tam, gdzie przykrywała je kurtka. Oczywiście nogi nie były idealnie suche, ale jakie OCIEPLANE spodnie spowodują że będą? To jest chyba logiczne że im coś jest grubszego tym gorzej oddycha, a nasze ciało i tak wytwarza pot. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem w tych spodniach w 13 i 15, pot zostawał na spodniach tam, gdzie przykrywała je kurtka. Oczywiście nogi nie były idealnie suche, ale jakie OCIEPLANE spodnie spowodują że będą? To jest chyba logiczne że im coś jest grubszego tym gorzej oddycha, a nasze ciało i tak wytwarza pot. 

 

ale mam inne spodnie tak samo grube, ocieplane kupione kilka lat temu i nogi nie są mokre od potu, jechałem wczoraj w tych starych podobne warunki termiczne byłu a dzisiaj w tych z lidla i różnica jest duża.

Łudziłem się, że za 40 zł spodnie będą tak dobre jak moje stare kilka razy droższe, no i faktycznie nie ma tak cena adekwatna do jakości. Stare przysłowie mówi że okazję to ma zawsze sprzedający.

Oczywiście jeśli się ubierzemy za ciepło to faktycznie nie ma o co mieć pretensji do spodni, tylko do siebie, ale spodnie lidlowe i te moje starsze są podobnej grubości, stare mają meszek od wewnątrz i to on jest odpowiedzialny za odprowadzanie pary na zewnątrz. Stare spodenki po zdjęciu są na plecach (wersja długa z szelkami zachodzą tez na nerki) są wręcz mokre na zewnętrznej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo niestety w Lidlu 90% ciuchów to szajs. Artykuły z Lidla biją go na głowę a nawet najtańsze produkty z Decathlonu często są znacznie lepsze, o droższych nawet nie wspominam. Sam po raz pierwszy w życiu skusiłem się na ostatnie koszulki rowerowe z lidla i to był pierwszy i ostatni raz.



 

I czy się nie ubierzemy za ciepło na daną temperaturę.

 

też nie do końca prawda bo w tej samej temperaturze ciuchy lepsze jakościowo pokażą swoją wyższość nad "półproduktami" z lidla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzicie mi wybrukował już ktos z was jak sprawuje sie lidlowski soft shell na rowerze w temp poniżej 10 C czy sie pocimy czu już jest OK ? Kiedy jechałem dość intensywnie po 10 min stwierdziłem że się utopię w tej kurtce było o k 12 C .jutro z rana mam wyjazd ok 5 C ma byc i zastanawiam sie czy brac na rower czy nie tą kurtkę . :icon_confused:

Do tej pory to pewnie już sam wiesz ale dla tych co nie wiedzą to na +3-5 może być jak się troszkę rozepniemy pod szyją ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w niedzielę w "swoim" Lidlu i przechodząc między regałami zauważyłem spodnie rowerowe z pampersem i szelkami ostatnią parę i do tego w moim rozmiarze. Zaskoczony postanowiłem je sprawdzić, bo nigdy typowo rowerowych nie miałem i pomyślałem, że jak mi nie przypasują to najwyżej je oddam. Po powrocie do domu przymierzyłem i okazało się, że są w sam raz. Dlatego, też postanowiłem je zatrzymać i już 2 dni do pracy w nich pojeździłem.

Moje spostrzeżenia są takie: rano w okolicach 0-2 stopni jest bardzo przyjemnie i nie miałem żadnego dyskomfortu - aż miałem za złe, że trasa trwała tak krótko. Natomiast przy powrotach z pracy do domu, gdy temp była już wyższa około 8-10 stopni to było mi w nich za gorąco i do domu wróciłem w mokrych majtkach.

 

 

Dziś uradowany postanowiłem odwiedzić kolejnego Lidla i tam znalazłem bluzę za 40 zł i koszulkę funkcyjną za 50 zł o taką: http://fanlidla.pl/gazetka/2013.09.26.odziez.sportowa/11945,Koszulka,funkcyjna

 

Wracając do domu po drodze zajechałem do Decathlonu i tam kupiłem podkoszulek za 40 zł o taki: http://www.decathlon.pl/podkoszulka-3-dr-czarno-biaa-id_8286292.html

 

 

Z racji, że mam już dość jeżdżenia w bawełnianym podkoszulku do pracy, (bo jest cały mokry i muszę od razu zmienić go na świeży oraz, że jest ww nim po prostu zimno) chcę wypróbować coś z tych rzeczy. Mam jednak dylemat, bo nie znam się na tego typu ubraniach. Dlatego proszę Was o poradę, co będzie lepsze (koszulka z Lidla czy z Decathlonu) a co mam oddać do sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Piehurson - konstruktywna i nawet została nagrodzona ;)

w kwestii spodni - te spodnie rzeczywiście nadają się na niższe nieco temperatury. Mam dwie pary i w ubiegłym sezonie zimowym pomykałem w nich przy temperaturach w okolicy -10 bez dyskomfortu. Problemem jak pisałem wcześniej jest źle wszyta wkładka oraz fakt że wkładka zatrzymuje pot co nie jest specjalnie przyjemne. Nowe spodnie (tegoroczny rzut) również są skrojone na kosmitę więc zobaczę czy da się wkładkę wypruć i chciałbym przeznaczyć je na biegówki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ramach sprostowania do mojego przedostatniego posta (niestety nie mogę go już edytować)

 

a propos jakości Lidla (w moim mniemaniu) było:

"Artykuły z Lidla biją go na głowę a nawet najtańsze produkty z Decathlonu często są znacznie lepsze, o droższych nawet nie wspominam."

być powinno:

"Artykuły z Tchibo biją go na głowę a nawet najtańsze produkty z Decathlonu często są znacznie lepsze, o droższych nawet nie wspominam"

 

Ale już kończę swoją tyradę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...