Skocz do zawartości

[dyskonty] Lidl, Biedronka, Aldi etc. oferta rowerowa 2013 cz.2 (bez spamu proszę)


mrmorty

Rekomendowane odpowiedzi

W moim lidlu nie zauwazylem w ogole plecakow, czy tym razem w ogole byly plecaki? (mozliwe, ze zostaly wykupione, do sklepu dotarlem pozno...)

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-F581A895-26CE8BDB/lidl_pl/hs.xsl/offerdate.htm?offerdate=44943

Nie było w ofercie

 

Ponawiam pytanie jaki macie rozmiar kasku zakupionego w lidlu i jaki obw głowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem zestaw lampek wg. mnie troche za duża przednia, ale świeci mocno. Tylna, mam wrażenie, mniejsza nić na zdjeciu. Też daje po oczach. W instrukcji wyczytałem, że przednia ma diodę 1W i dwa tryby: 30 luks i 15 lux. Tylna ma diodę 0,2W. Jedyny minus to, że nie mają migającego światła. Kupił ktoś z was odblaski na szprychy? Do dziś myślalem, że to śmieszny badziew. Widziałem własnie rower z takim czymś - mega odblask, naprawdę widzoczny z daleka. Chyba zakupie  2 zestawy. Też będę ufo :woot:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą przetestowałem lampki lidlowe. Kupiłem dwa zestawy ale z opcją, że rozpakuję jeden i pierwej go sprawdzę i jakby co to oddam. No i jest zaskoczenie. Przednia lampka choć wygląda topornie to świeci całkiem dziarsko. Nie jest to co prawda tyle światła co w latarkach za 200 zł i więcej ale daje radę. W totalnej ciemnicy asfaltem przez las udało się bezproblemowo przejechać z przelotową 30 km/h. Po wertepach trochę ponad 20 km/h ale na teren latarka ta się moim zdaniem nie nadaje. Jest za ciężka i cała lata na kierownicy. Moim zdaniem w dłuższej perspektywie może to grozić jej połamaniem - choć mogę się mylić. jednak do commutingu jest jak znalazł. Jest na pewno lepsza niż wszelkie badziewne latareczki na diodach cree za 50 zł, które nie dość, że dają bardziej skupione światło to jeszcze wypalają nadjeżdżającym z przeciwka gałki oczne. Chciałem tego uniknąć i z tą lampką jest to możliwe. Tryb 15 lux jest moim zdaniem za słaby poza miasto a w mieście z kolei bez sensu bo tam wystarczy pozycyjne mrugadełko. Co do tylnej lampki... żal. Jest cienka jak bibuła. Nie warto tego nawet na rower zakładać. Aha, obie lampki świecą tylko w trybie ciągłym, tylna też. Podsumowując jestem mile zaskoczony jakością przedniej lampki biorąc pod uwagę cenę kompletu, nawet jeśli tylna wylądowała głęboko w szufladzie. żadna z dwóch zakupionych nie wróci na półkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawa pozwala na odblaski pomarańczowe, ale tam też jest zapis, że "elementy odblaskowe w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczone na bocznych płaszczyznach kół tych pojazdów." takie odblaski na szprychach podczas jazdy tworzą nieprzerwalny pierścień, takze myśle, że może da się jakoś wykręcić przed mandatem.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ile leży nad uchem, nad brwiami

 

To jak głęboko będzie wchodził na głowę to chyba sprawa indywidualna, u mnie nad uszami i brwiami jest jeszcze dosyć sporo miejsca. Kask mógłby trochę głębiej wchodzić, ale nie ma co narzekać na kask za 44 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy kask powinien opierać się na szczycie głowy? Ja jak zakładam to między głową a kaskiem mam ok 1cm przestrzeni a jak próbuję docisnąć to czuję ból na bocznych częściach głowy. Jeszcze nie kupiłem bo mnie to własnie zastanawia.

Ale polecam pompkę - sprawia solidne wrażenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem po światełka a wyszedłem z kaskiem :) Jak zobaczyłem wielkość przedniej lampki to wymiękłem, istna armata na czołg a nie na rower. Za to przymierzyłem kask i tu miłe zaskoczenie. Leży całkiem spoko, fajna regulacja, nic nie uwiera, nic nie odstaje. Za te pieniądze rewelacja. Kupiłem srebrny w rozmiarze S/M. Ten większy był zdecydowanie za duży jak na mój baniak. Oprócz tego dałem szansę rękawiczkom zimowym. Wyglądają na solidniejsze niż ich badziewne letnie odpowiedniki. Pożyjemy, zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy kask powinien opierać się na szczycie głowy? Ja jak zakładam to między głową a kaskiem mam ok 1cm przestrzeni a jak próbuję docisnąć to czuję ból na bocznych częściach głowy. Jeszcze nie kupiłem bo mnie to własnie zastanawia.

Ale polecam pompkę - sprawia solidne wrażenie

U mnie też nie przylega od góry do głowy. Wydaj się, że powinien głębiej nachodzić.... ale to raczej indywidualna sprawa, zależy od kształtu czaszki. Jak za tą cene uważam, że jakość i wykonanie jest bardzo dobre. Taka ciekawostka:

http://allegro.pl/kask-rowerowy-in-mold-crivit-cratoni-l-xl-nowy-i3525575654.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem po światełka a wyszedłem z kaskiem :) Jak zobaczyłem wielkość przedniej lampki to wymiękłem, istna armata na czołg a nie na rower. Za to przymierzyłem kask i tu miłe zaskoczenie. Leży całkiem spoko, fajna regulacja, nic nie uwiera, nic nie odstaje. Za te pieniądze rewelacja. Kupiłem srebrny w rozmiarze S/M. Ten większy był zdecydowanie za duży jak na mój baniak. Oprócz tego dałem szansę rękawiczkom zimowym. Wyglądają na solidniejsze niż ich badziewne letnie odpowiedniki. Pożyjemy, zobaczymy...

A jaki masz obwód głowy?

 

Dokładnie mnie też ta lampka przeraziła i to samo pomyślałem że jak armata za duże to 

chyba że ktoś jeżdzi całą zimę w nocy po 2-3 h a świeci super

ja jeżdżę głównie wiosna/lato za dnia to potrzebuje tylko awaryjna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czy kask powinien opierać się na szczycie głowy? Ja jak zakładam to między głową a kaskiem mam ok 1cm przestrzeni a jak próbuję docisnąć to czuję ból na bocznych częściach głowy. Jeszcze nie kupiłem bo mnie to własnie zastanawia

 

Widzę że przeżywasz dokładnie takie same rozterki jakie przezywałem ja :)

Więc podręcznikowo ma być (z tego co ja czytałem):

Pomiędzy brwiami a daszkiem powinno być tyle przestrzeni ile mniej więcej wynosi szerokość dwóch złączonych ze sobą palców. Głowa powinna opierać się nie tyle o skorupę co o wyściełanie (gąbki), tak by była niewielka przestrzeń pomiędzy czaszką a skorupą.

 

A w praktyce wygląda to tak - każdy nosi co może i jak może, kask jest niektórym ciężko dobrać i nawet mając kilkanaście różnych wzorów do wyboru może się ta sztuka nie udać.

Więc jeżeli czujesz potrzebę jego posiadania i ochrony czerepu a nie leży on absolutnie wzorcowo to kupuj tak czy owak. Najważniejsze żeby nie przesuwał się przód - tył i na boki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja 57 i rozmiar s/m - początkowo dziwnie się w nim czułem, z jednej strony miałem wrażenie że jest jakiś za duży, z drugiej wyglądało to jakbym miał na głowie grzyba:) To tyle jeśli chodzi o estetykę po założeniu na czerep bo wniosek taki że na mojej kwadratowej głowie to i czapka jaką bym nie założył wygląda jak wygląda a raczej nie wygląda. Dziewczynie za to w kasku z Lidla do twarzy. Zresztą ja już się przyzwyczaiłem a w "stylówę" nie celuje:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampki w Lidlu zakupione. Po przyjściu chińczyka, miała dostać córka... Wczoraj test.  UWAGA: Uchwyt tylnej mega kiczowaty. Mimo że złapałem lampkę dodatkowo gumką wczoraj przy pierwszej jeździe ją ...zgubiłem. Przód jako tako..na razie trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...