Skocz do zawartości

[opony] Rower wpada w poślizg, opony do wymiany?


MRAF

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

Mój Kross Hexagon V3 jest już trochę stary, model 2007. A opony ma od nowości i klocki też miał. Przy hamowaniu wpadam w poślizg, co mnie denerwuje, bo zanim się zatrzymam to minie naprawdę duży dystans, a to nie są duże prędkości bo ledwo 25-30km/h. Początkowo myślałem, że zły naciąg linek, ale regulacja hamulców i dalej to samo, to wymieniłem klocki hamulcowe i dalej, wpadam w poślizg, tył mi kołysze się, powiem, że koło jest proste, nie scentrowane i dobrze się trzyma, nie lata. Więc jak nie szczęki, linki i klocki, to opony.

 

Obecnie mam:

http://allegro.pl/opona-26-x-1-90-rubena-v45-winner-i3433616849.html

 

RUBENA V45 WINNER.

Gdzie ten wzorek jest zjechany.

 

Szczerze mówiąc, nie chce kupować znowu tych samych opon, zwłaszcza, że mają ocenę w internecie 2.0 ...

W DobrymSklepieRowerowym jest jakiś Accent za 38zł, więc bym polował do 40zł z przesyłką. Nie oczekuję cudów, ale proszę Was, na poprzednim marketowym rowerze mogłem się zatrzymać spokojnie.

 

Rozmiary to 26" na 1,901.

 

Pozdrawiam.

Napisano

Przodem też hamuje na ok 75% :)

 

A opony Accenta są gorsze (sens w tym, że te są na miejscu), albo podajcie firmy, które warto rozpatrzeć

Napisano

To hamuj przodem na 100% i kontroluj tył do granicy poślizgu  ...jak tył za mocno ściśniesz to zawsze będziesz latał jak szmata po drodze ...

 

Popraw technikę ... no chyba ze hamujesz na betonie posypanym piaskiem ... na to nie ma mocnych :)

 

Pozdrawiam

Napisano

To że  masz długą drogę hamowania wynika z braku umiejętności, a nie bieżnika. Bieżnik czy jego brak w żaden znaczący sposób nie wpływa na drogę hamowania w suchych warunkach. Pewnie po prostu blokujesz koło i tyle.

Napisano

To nie mój pierwszy rower, a jak mówiłem, na poprzednim potrafiłem opanować hamowanie, na innym rowerze, w tym jakimś Authorze hamowałem jak w swoim Krossie i jest różnica, tam dobrze, tutaj nie wyrabiam... A przecież jak przód dam na 100% to wylecę i zrobię salto nad na kierownicę. Więc ewidentnie jest to wina opony, zwłaszcza, że jest łysa...

Napisano

Tył to około 30% całej siły hamowania ...

Wyciągnij z tego wniosek ... 

 

Nie ważne ile gumy i jaką masz oponę z tyłu jak latasz tyłem to znaczy że za mocno nim hamujesz ...

 

Możesz wymienić oponę na jaką chcesz dostosowana oczywiście do nawierzchni, jak nie zmienisz techniki to nic z tego nie będzie :)  

 

Pozdro

 

 

Napisano

Klocki źle ustawione. Powinny być ustawione w V, a nie równolegle jak canti

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Napisano

 

Rower nie powinien mieć tak ustawionych hamulców aby blokowało koło. Blokada koła = utrata przyczepności.

 

Rower powinien mieć tak ustawione hamulce aby dobrze hamowały z możliwością zablokowania koła kiedy jest to konieczne włącznie.

 

 

Klocki źle ustawione.

 

I dlatego podczas hamowania blokuje koło?

Napisano

Rower nie powinien mieć tak ustawionych hamulców aby blokowało koło...

 

Tak właśnie IMHO powinien mieć ustawione, aby w razie potrzeby można było zablokować - tu się kłania samoświadomość i technika hamowania.

Ja mam tak ustawione, gdyż nie lubię sytuacji gdy ściskam klamki, zaciskam szczękę (własną - z zębami naughty.gif ) a rower... jedzie dalej  blink.gif

Napisano

Tak właśnie IMHO powinien mieć ustawione, aby w razie potrzeby można było zablokować - tu się kłania samoświadomość i technika hamowania.

Ja mam tak ustawione, gdyż nie lubię sytuacji gdy ściskam klamki, zaciskam szczękę (własną - z zębami naughty.gif ) a rower... jedzie dalej  blink.gif

 

 

Rower powinien mieć tak ustawione hamulce aby dobrze hamowały z możliwością zablokowania koła kiedy jest to konieczne włącznie.

 

 

 

I dlatego podczas hamowania blokuje koło?

 

Hamulce powinny być tak zaprojektowane i wyregulowane aby wytraciły jak najwięcej prędkości bez blokady koła.By zbliżyły się do blokowania koła, ale nie osiągnęły tego stanu. Blokada koła = złe hamowanie. 

 

 

Tutaj artykuł o nowym SRAM 22 i prawidłowej zasadzie działania hamulców:

 

Braking is about controlling power, dolling it out in perfect increments to sit right on the edge of wheel lockup without going over it. Locking up is bad, inefficient braking, with less steering control and none of the stabilizing effects of the spinning wheel. It is to be avoided, but a good brake should allow you to get very close with ease.

 

Braking is not about power; it’s not about locking up wheels, either. A stick in the spokes can lock up your wheel, but that’s not very effective braking. The “I can lock up my wheels just fine” argument only paints its purveyor as woefully uninformed. Even worse is the “I don’t want to accidentally lock up my wheels” argument; you are far more likely to do so with an unpredictable, cable-actuated brake than with a good, purpose-built hydro. The focus is not the point of lock-up, as that is determined by tire traction, but what is happening in the lead-up to that point.

 

http://velonews.competitor.com/2013/04/bikes-and-tech/sram-unveils-true-22-11-speed-drivetrains-hydraulic-brakes_282149

 

Inny artykuł, gdzie wypowiada się człowiek z Avid-a/ SRAM-a, o prawidłowym działaniu hamulców. 

 

We want to take a lot of speed off without locking up the wheel,” Kantor said. “That’s the art of braking. It’s easy to apply enough power to lock up a wheel, but that’s not the point.

 

In fact, Kantor said, too much power on a road bike is a bad thing, as braking depends on the traction of your tires; having a super-strong brake that easily locked up your wheels would certainly not improve your riding experience.

 

http://www.bikeradar.com/road/gear/article/hydraulic-road-brakes-whats-the-point-37036/

 

 

W dodatku blokowanie koła podczas hamowania (tj skidding) bardzo szybko zużywa oponę. 

 

 

Jeśli blokowanie koła jest OK, to dlaczego wymyślono system ABS ? Aby zmniejszyć ryzyko utraty kontroli toru jazdy.

Napisano

Fajnie. Tylko w tym tekście nie jest powiedziane, że hamulce należy ustawić tak, aby nie można ich było zablokować. Jest to tekst mówiący o tym, że należy hamować bez blokowania kół ponieważ wtedy hamowanie jest najbardziej efektywne. I w tym właśnie celu samochody mają ABS. Aby nie blokować kół podczas hamowania. Wyobraź sobie taką sytuację. Fabryka X wypuszcza na rynek hamulce rowerowe których nie da się zablokować. Ale testował je rowerzysta ważący 80 kilo. I szafa gra, psy wyją, sztuczne ognie i co tam sobie życzysz-wszyscy szczęśliwi. A w realu te hamulce kupuje koleś ważący 120 kilo i... No właśnie. I co? I kloc. Albo heble użytkuje ważąca tyle co piórko rowerzystka. I co? Znowu kloc. Dlatego heble projektowane są tak, mają taką moc, aby nawet ważący 120 kilo mógł się bezpiecznie zatrzymać. A bezpieczne hamowanie to zarówno dobra technika jazdy i umiejętność używania hebli jak i modulacja samych hebli. I w tym właśnie celu rowerzysta ma głowę czyli ABS. Osoby z dobrą techniką jazdy w przypadku zablokowania koła instynktownie odpuszczą klamkę, lamerzy nie.

 

Napisano

Czytamy wybiórczo kolego MichaelD, albo widzimy to, co nam pasuje widzieć???

Tak właśnie IMHO powinien mieć ustawione, aby w razie potrzeby można było zablokować - tu się kłania samoświadomość i technika hamowania...

 



Fajnie. Tylko w tym tekście nie jest powiedziane, że hamulce należy ustawić tak, aby nie można ich było zablokować. Jest to tekst mówiący o tym, że należy hamować bez blokowania kół ponieważ wtedy hamowanie jest najbardziej efektywne...

 

Zgadza się...

Napisano

OT

Marcin, a jak ty im w tym Dublinie "śląskim angielskim" gadasz to jak oni cię rozumieją skoro oni po "irlandzku" gadają? :)

EOT

Napisano

 

tył mi kołysze się, powiem, że koło jest proste, nie scentrowane i dobrze się trzyma, nie lata. Więc jak nie szczęki, linki i klocki, to opony.

 

Upewnij się, że koła (obręcze) nie mają nadmiernego bicia, sprawdź raz jeszcze czy nie ma luzu na łożyskach kół, sprawdź, czy nie ma luzu na łożyskach steru (główka ramy). Z całą pewnością to nie linki i pancerze, raczej również nie klocki. Jeśli posprawdzasz co napisałem to będziemy myśleć dalej.

 

 

Napisano

[OT]

OT

Marcin, a jak ty im w tym Dublinie "śląskim angielskim" gadasz to jak oni cię rozumieją skoro oni po "irlandzku" gadają? :)

EOT

 

Oni tu nie gadają po irlandzku, tylko

, a w samym Dublinie to jeszcze dialekt
jest mocno zakorzeniony

nie wspominając o

 blink.gif

No a to tak samo, jak byś w Polsce z Hanysem (Ślonzokiem) godoł naughty.gif

 

Tak na marginesie, to j.irlandzki wygląda tu tak, jak by na wymarciu był. Próbuje się go reanimować, ale... 

 

[EOT]

Napisano

 

Klocki źle ustawione. Powinny być ustawione w V, a nie równolegle jak canti

 

Pierwsze słyszę aby w kantach ustawiać klocki równelegle do obreczy. Klock w kantach ustawia się tak, aby ich przednia cześć była oddalana od obręczy ok. 1 mm a tylna częśc ok. 2 mm. Dzięki temu "hamulce nie piszczą" nawet jak są mokre, mamy do dyspozycji maksymalną siłę hamowania na jaką pozwalanja nam kanty i oczywiście, najważniejsze, mozemy wyczuć moment blokowania koła.

Równoległe prowadzenia klockow wystepuje chyba tylko w V-kach.

Napisano

Piszczenie hamulców - rzeczywiście dobre uzasadnienie do ułożenia V w hamulcach kóre mają słabą siłę hamowania. Raz, że w najlepszym przypadku siła docisku jest 1:2, a dwa, że klocek ma rozmiar 50 mm, więc powierzchnia tarcia o 2/7 mniejsza. W V-kach specjalnie po to jest ukośne ułożenie klocków, żeby zmniejszyć siłę hamowania właśnie ze względu na możliwość zbyt łatwego zblokowania koła.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Napisano

Sam mam canti w swoim przełaju i trochę się namęczyłem by ustawić je tak by nie piszczały. Siła hamowania zdecydowanie mniejsza niż v-brake'ach bo i opony są o wiele cieńsze. Jeśli łatwo można by blokować takie koła, to opona by starczała na bardzo krótko.

Napisano

Ustawianie kantów to stara szkoła i mlodzież czesto nie kuma jak to powinni być prawidłowo zrobione. Ale można wgooglowac sobie odpowiednie informacje albo przejśc sie do empiku i kupic litarature i poczytać i pooglad. Już spotkałem się ze zdziwieniem młodych sewrisantów, którzy ogladali mojego maga 21 i dziwili się, że to ma 20 lat i olej-powietrze i jeszcze działa ;)

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...