Skocz do zawartości

[kinesiotaping] Skuteczność działania, opinie, doświadczenia


PiotrekJ

Rekomendowane odpowiedzi

Nabawiłem się ostatnio kontuzji, konkretnie przykurczu pasma biodrowo piszczelowego.

Oprócz standardowo zaleconego rozciągania i rehabilitacji znajomy lekarz radiolog polecił mi jeszcze metodę kinesiotapingu.

 

Coraz częściej w sporcie zawodowym widać zawodników oklejonych plastrami. Tylko zastanawiam się czy rzeczywiście to działa, czy bardziej potraktować to należy jako chwyt marketingowy?

 

Czy ktoś stosował tą metodę? Przy jakich problemach? Jakie są Wasze opinie i doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewnie działa, ale czy akurat na ITBS? Śmiem wątpić. ITBS polega w skrócie na tym, że cały długi zespół ścięgien i powięzi od kostki aż po biodro jest zbyt przykurczony, i "dociska" unerwione tkanki miękkie do kości w okolicy kolana, powodując stan zapalny. Nie mogę sobie wyobrazić, jak to skorygować tapingiem. Nawet jeśli można, to to działanie tylko doraźne, zmniejszające chwilowo nacisk, a nic nie leczące. To co musisz zrobić, to skoncentrować się na rozluźnianiu i rozciąganiu tego pasma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem dzis u fizykoterapeuty wlasnie w celu rozluznienia poszczegolnych partii miesni oraz otrzymaniu szczegolowych informacji na temat cwiczen.

Chlopak sam tapingu nie proponowal, natomiast na moje pytanie o ta metode stwierdzil iz sprawdza sie to jedynie jako dodatek. Podstawa jest tak jak wspomniales rozluznienie i rozciaganie. Jak dla mnie podejscie uczciwe.

W zwiazku ze stosunkowo nieduzym kosztem postanowilem sprobowac sie "wykleic". Cudow na chwile obecna sie nie spodziewam, co najwyzej bede milo zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś powiedzieć jakie dostałeś ćwiczenia? Też mam problem z pasmem biodrowo-piszczelowym. Lekarz mi zalecił chodzenie na zabiegi i niestety po zabiegach boli bardziej, ale jak minie tydzień po zabiegach to już jest ok.

Natomiast nie zalecał mi żadnych ćwiczeń, w ogóle nie było nic o tym wspominane (mówił tylko coś, że mogę chodzić na masaże).

 

No i pytanie - czy boli Tobie kolano po tej stronie co masz uraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja urazu jako takiego nie doznalem. Problem pojawil sie po maratonie, gdzie wczesniej nie zdazylem odpowiednio sie przygotowac. Wczesniej odczuwalem sporadycznie dyskomfort stawu kolanowego natomiast nie byl on silny i uciazliwy.

Ciezko mi w tym momencie opisywac szczegolowo cwiczenia. W wyszukiwarce znajdziesz opis razem ze zdjeciami. To duzo lepiej zobrazuje Ci sposob postepowania niz moj opis ;) ...

Ze wzgledu na niewielki obrzek ciala Hoffy wprowadzone mam rowniez leczenie farmakologiczne. Nie pamietam nazwy leku (Olfen chyba), natomiast dziala on przeciwzapalnie. Nie wiem czu ma jakikolwiek wplyw na leczenie ITBS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z racji tego, że moja dziewczyna jest fizykoterapeutką dosyć często korzystam z tapingu do oklejania mojego barku, który mam permanentnie rozwalony od kiedy profesjonalnie trenowałem piłkę ręczną. Jak dla mnie taping jest pomocny, pozwala wykonywać mi ćwiczenia na siłowni bez odczuwania bólu barku a nawet po odklejeniu taśmy jeszcze przez jakiś tydzień lub dwa jest lepiej. Chociaż podejrzewam, że jeżeli miałbym normalnie płacić za wizytę i oklejanie to bym zrezygnował ponieważ ceny w Warszawie są z kosmosu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego lepiej sie okleic w trakcie standardowej wizyty u fizykoterapuety. Wtedy placisz tylko za tejpa.

W dodatkowym badaniu usg wyszlo mi jeszcze nadwyrezenie wiezadla bocznego strzalkowego.

O ile w przypadku ITBSu, jak Klosiu wspominal, efektu rzeczywiscie nie odczuwalem tak sztywniejsze (nie wiem jak to okreslic ;)) okolic wiezadla efekty przynosi.

Tak czy inaczej jeszcze ze trzy tygodnie przerwy mnie czekaja ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tejpy potrafia zdzialac cuda, ale w moim przypadku tylko w kwestiach przeciazeniowych

 

stwierdzenie, ze po odklejeniu dalej efekt sie utrzymuje dla mnie jest jednoznaczne - oklejana jest psychika :) i takie tez odnosze wrazenie, ze najwieksza zaleta dla niektorych jest 'fajnosc', szczegolnie jak sie wezmie jakis oczodajny kolor...yhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

stwierdzenie, ze po odklejeniu dalej efekt sie utrzymuje dla mnie jest jednoznaczne - oklejana jest psychika i takie tez odnosze wrazenie, ze najwieksza zaleta dla niektorych jest 'fajnosc', szczegolnie jak sie wezmie jakis oczodajny kolor...yhh



Może i masz racje. Jednak plastry stosuje się po to aby odciążyć dany mięsień. Mięsień, który jest odciążony przez tydzień lub dwa potrafi się dużo lepiej zregenerować niż wtedy, gdy jest obciążany "normalnie". Jeżeli mięsień się nam zregeneruje to poprawę możemy odczuwać przez kolejny tydzień/dwa - do momentu kiedy znów go nie przeciążymy. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regularnie stosuję te plastry. Naciągnięty miesien łydki, zakwasy.

Mogłem spędzać na rowerze makaks 3h. Kręgosłup, barki, kark - wszystko mnie bolało, i nie było to wynikiem złego ustawienia roweru aa choroby. Naklejam tee plastry i moge kręcić 8h bez bólu. Dla mnie bomba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...