[amortyzator] Pod V-ki: Używany Sid czy nowy RST Platinum?

[burz]

Hej, mam dylemat, proszę o radę

 

Na widelec przód (musi być pod V-ki) mogę wydac ok. 800 zł, priorytetem jest waga. Mam do wyboru w tej cenie:

albo uzywanego sida team z 2007 z z Motion Control (w tym roku po przeglądzie, stan ok, lagi ok),

albo nowego RST Firts Platinum, z manetką... (jednak około 50 zł droży od tego sida).

 

Jestem trochę w kropce, nie miałem z jednym ani z drugim do czynienia... trochę strach brać 6-letni sprzęt, a wiadomo, amor to jeden z bardziej pracujących elementów roweru... Z drugiej strony RS to nie RST:)

 

Co byście wybrali?

[AXE95]

Jeśli możesz zajrzeć do środka sida lub jest od zaufanej osoby oraz nie ważysz dużo to brałbym sida.

[burz]

2i regulaminu

Zajrzeć przed zakupem nie dam rady, właściciel pisze, że "w czerwcu przeszedł przegląd w krakowskim Vario-Bike - widelec jest w bardzo ładnym stanie, wewnątrz w idealnym".

Waga w porywach 66 kg

[MokryxD]

Jeżeli jest w stanie udokumentować ten serwis oraz to, że lagi pod uszczelkami są OK, to także składniałbym się ku SIDowi.

[Kranczi]

Jezeli masz blisko to bym sie przejechal po odbior osobisty, przy okazji bym go zobaczyl tak jak chce i pod wzgledem jaki chce. Przy 66kg SID z odpowiednia konfiguracja jest naprawdę dobry.

[burz]

Niestety, pół Polski...

 

Chodzi o tą sztukę:

http://allegro.pl/show_item.php?item=3411673257

[Kranczi]

oooo widzialem go juz, to chyba od uzytkownika forum nawet anyway, ja bym sie nie napalal na niego, ale jesli wiesz ze jest spoko to bierz.

[burz]

Kłopot w tym, że nie wiem... dlaczego byś się nie napalał?

[Kranczi]

Nie mozesz znalesc czegos lepszego i tanszego? Sorka ale odkad kupilem do siebie amorka to sie juz tym nie interesuje/nie rozgladam Jesli masz przeznaczyc 8 stow na dobry amorek to to bedzie dobry wybor. Tak z ciekawosci co sie dzieje ze chcesz zmienic?

[burz]

2i regulaminu

Jeżdżę na jakiejś capie o wadze ze 2,5 kg, ale jakoś zawsze były inne wydatki, żeby zmienić ten wynalazek, choć to zdecydowanie najgorszy element mojego rumaka - teraz mi jednak dopiekło, bo muszę rower wnosić na 5 piętro... stąd parcie na zmniejszenie wagi.

8 stów to maksymalny max, najchętniej do 600 zł

[Lumperator]

Szczerze powiedziawszy ten SID wygląda jakby był malowany. Któż tam wie, co się dzieje wewnątrz. To nie jest widelec do niedzielnych wypadów. Poza tym jest dosc wiotki, nawet przy 66kg. Prędzej zainteresowałbym się Skarebem w sporo nizszej cenie. Od czasu do czasu sie pojawiają. 8 stówek za używkę sprzed paru lat to jest wg mnie przegięcie (nawet gdy jest to sid).

[burz]

No właśnie, dlatego rozważam nowego RST...

[mansua]

   Miałem First-a  jest to przyjemny uginacz. Niestety tłumiki nie są najlepszej jakości i lubią padać, ale nie ma też co robić z tego afery, jak go nie zapuścisz to pojeździ. Z nowych uginaczy to chyba jedyna sensowna opcja. 

   Ja mam starego R7 (kupiłem nowego, ale bez pivotów "lezaka magazynowego" za 700zł) i jestem ogolnie zadowolony , głównie ze względow estetycznych - pasował mi do ramy. Widelec jest trwały i ma banalną budowę, części są dostepne, samodzielny serwis, czy nawet "generalny remont"  nie stanowi żadnego problemu. Pracą "d... nie urywa" typowa ścigancka charakterystuka, ale SID z 28mm lagami to też nie jest jakaś "wścieklizna macicy" a cała ta "sido martyrologia" strasznie piłuje cenę. Jeśli zależy Ci głównie na wadze, to może  Skareb (w zasadzie to samo co R7 TPC)  kupisz za mniej jak 500zł. 

 

http://allegro.pl/manitou-skareb-super-80mm-v-brake-lockout-i3420852680.html

 

Taniej to już ciężko bedzie coś znaleźć , w dodatku z pivotami. Można się pewnie potargować. Może przemyśl też sprawę sztywniaka. Jeśli w okrualnym amortyzatorze głównie przeszkadza Ci waga, to wnoskuję że jeździsz w lekkim terenie.  Mosso kupisz za ok 350zł, i z wagi zejdziesz już bardzo mocno (prawie 2kg w porównaniu do tego co teraz masz ;D!! ), można też zmienić opony na baloniaste semislicki 2.2- 2.25. Nie ma już problemu z serwisowaniem, ryzyka ze sie popsuje  , i  ze się kupi "starego trupa" ;D

[ronina]

Mosso to dobry pomysł do miasta i lekkie leśne ścieżki.Lecz na sztywno to trzeba dużej dozy samozaparcia żeby w terenie się ścigać a przynajmniej szybko jeżdzić.

Mam Mosso to wiem.Za kolegą na hardtailu i zamiennie na fullu zwyczajnie nie nadążam w lesie.Ale to kwestia techniki jazdy bądz puszczenia wodzy fantazji.

Lecz jeśli tanio(250 zł) i dość lekko(680 gram) to nie ma lepszej alternatywy.Dawniej amorów nie było i jakoś się jezdziło....

[Artwro]

Przedpotopowy Sid z goleniami 28 kontra nowy RST?oczywiście że ten drugi.Może nie tak zawodowy jak Sid ale nowy i wcale nie taki zły.Od tego Firsta właśnie podobno rst się poprawił(gdzieś przeczytane).A żeby nie było lobbowania za RST sam posiadam Sida Race właśnie.

[burz]

Jeśli zależy Ci głównie na wadze, to może  Skareb (w zasadzie to samo co R7 TPC)  kupisz za mniej jak 500zł. 

 

http://allegro.pl/manitou-skareb-super-80mm-v-brake-lockout-i3420852680.html

 

Taniej to już ciężko bedzie coś znaleźć , w dodatku z pivotami. Można się pewnie potargować. Może przemyśl też sprawę sztywniaka. Jeśli w okrualnym amortyzatorze głównie przeszkadza Ci waga, to wnoskuję że jeździsz w lekkim terenie.  (...)

Ten skareb ma za krótką rurę sterową. Co do sztywniaka - pisałem o priorytecie wagi ze względu na sytuację, ale oczywiste jest, że dając kilka stów liczę na dużo lepszą kulturę pracy amortyzatora niż mam do tej pory. Lubię bujnąć się w bezdroża, piachy i wertepy:)

[mansua]

     Skareb czy R7 TPC nie działa jakoś radykalnie gorzej od F1Air. Na dobrą sprawę są to bardzo podobne amortyzatory.   RST jest bardziej mulasty w porównaniu do wyścigowego Manitou, W swojej cenie jest bezkonkurencyjny jeśli chodzi "pluszowość pracy" , lepiej to juz tylko FOX albo Dual Air. Jeśli przesiadach się z jakiegoś XCM-a czy XCR-a czy innego uginatora 2,5kg, to na F1Air czy Manitou bedziesz w ciężkim szoku jak działa amortyzator w rowerze hmm.. ..

 

  http://allegro.pl/nowy-lekki-spinner-sw7-80mm-1743g-xc-mtb-bialy-i3409869322.html  

 

Jeszcze taki spinner, dmuchany, wiec można zakładać z góry ze gorzej od Raidona to nie działa, jak się coś rozleci to jest grwarancja .... teoretycznie. 

[assassInql]

Ja kilka miesiecy temu kupilem nowego Axona z piwotami za 799 bodajze - nie mam odniesienia do innych amorkow podobnej klasy ale swietnie mi sie na nim jezdzi, nie wybiera lisci jak ludzie o nim mowia ale swietnie radzi sobie w lesnym terenie gdzie jest droga lub jej nie ma. Spelnia Twoje kryteria cenowe - moze trafi w Twoj gust.

[karolik0]

Z axonem pod v-ki jest już problem. Mianowicie sam szukam amora. Miałbyć albo Axon albo First Platinum. W zime axonów było pełno, jak się okazało, że jestem gotowy wydać taką kasę to je wymiotło i na rynku z nowych został tylko first i first platinum

(a tylko ten 2 jest porównywalny wagowo z axonem).

[burz]

Hmm, o Spinnerze nie myślałem nawet, a tu widzę, że taki AERIS 300 to podobno 1660 g i w cenie zakładanej się mieści... Trzeba czegoś o nim poszukać, jakieś opinie itp

[Lumperator]

Ja bym brał F1rsta na Twoim miejscu albo poczekał na jakaś okazję.

[burz]

Też się przychylam jednak do nowego, więc first platinum lub spinner aeris - na razie najlepszą cenę ma ten pierwszy, na portalu aukcyjnym za 8,5 stówki... Da się wyszarpnąć gdzieś taniej?

[Mexo]

Kup SIDa o ile sterowka ci pasuje albo rebe DA i tyle. Sam mialem podobny dylemat ale doszła zmiana ramy więc olałem.

  PS. wybaczcie mialem laga wielki ...

[karolik0]

Ale ten na portalu aukcyjnym ma dużo krótszą gwarancje z tego co wiem.

[burz]

Tak, pytałem sprzedawcę - 3 m-ce.

 

Dzięki wszystkim, już kupiony (nowy platinum za 750)