[piasta]dziwna usterka

[zawoduwa]

witam. mam problem i to dziwny. jakiś miesiąc temu kupiłem rower, scott aspect 60. prawie wszystko jest ok. niestety PRAWIE. od kiedy go kupiłem co chwila się coś dzieje z tylnym kołem.  zaczęło się od odkręconych (chyba) conusów (za błędy, ale nie te ortograficzne przepraszam ) dzisiaj wjechałem na nim do lasu, żadne wymagająca trasa. parę korzeni, podjazdów itd. no i jadąc wpadłem na szyszkę lub korzeń i zaczęło się. koło zrobiło się krzywe, próbowałem wszystkiego ale niestety - ciągle jest krzywe. gdy mocniej przypedałuje to koło jakby schodzi w bok i opona zaczyna trzeć mi o ramę. gdy nie naciskam gwałtownie w pedały to nic się nie dzieje. piasta to chyba promax, bo tak jest na zacisku więc trochę bieda. czy będę musiał zmienić piastę?

i mam jeszcze jedno pytanie - czy mogę wymienić piasty bez kupowania nowych szprych. 

jeżeli czegoś nie zrozumieliście to przepraszam, ale starałem się to opisać jak najjaśniej.

pozdrawiam

[kasperek]

Pękła ci oś piasty. Naprawa około 20 zł. Zaplatając koło z nową piastą musisz się liczyć z wymianą szprych. Wszystko zależy od wysokości kołnierza nowej piasty. W twoim przypadku wymieniłbym po prostu oś.

[zawoduwa]

mam jeszcze gwarancję na ten rower - uwzględnią mi to czy nie? 

[kasperek]

Powinni uwzglednic o ile felga nie wyglada jak chinskie osiem. Ale z tego co napisałes wnioskuje, ze koło wyglada w miare normalnie. To nie jest jakas nietypowa usterka. Takie rzeczy sie zdarzaja. Gwarancja jak najbardziej powinna to objac.

[OrzelPiotr]

taka usterka "pęknięta oś" może i się zdarza ale na pewno nie od przejechania szyszki, miałeś poprawnie dokręcone tylne koło?

[mklos1]

Rzeczony Scott ma wolnobieg Shimano MF-TZ 21. Pękające osie w wolnobiegach to dość popularna usterka. Miałem dwa rowery z wolnobiegami. W każdym wymieniałem oś co najmniej raz.

[zawoduwa]

no to może nie szyszka, a korzeń (zapomniałem dodać, że swoje ważę ). a koło było dobrze dokręcone i nie wygląda jak ósemka.  

dzięki panowie za pomoc.

 

edit: mogę tak jeździć na razie tylko po drodze? 

[kasperek]

Nie powinieneś tak jeździć. Uszkodzona oś fatalnie wpływa na żywotność łożyskowania (bieżnie i kulki) dodatkowo możesz również uszkodzić korpus piasty. Jeżeli do tego dojdzie nie pozostanie nic innego jak zaplatanie koła na nową piastę lub zakup nowego koła. W zasadzie naprawy możesz dokonać samodzielnie za kilka złotych http://allegro.pl/os-oska-piasty-tylnej-qr-k-238-crmo-m10-1-145mm-i3378383190.html

 

Te 20 zł o których pisałem wcześniej dotyczy robocizny w serwisie - oczywiście to tylko kwota szacunkowa.

 

edit: skorzystaj z prawa reklamacji, skoro masz jeszcze ważną kartę gwarancyjną...

[zawoduwa]

wielkie dzięki kasperek.

[zawoduwa]

no i nie uwzględnili mi tego pod gwarancję. za wymianę wezmę sobie 20 zł... najwyższy czas zbierać narzędzia i nauczyć się samemu naprawiać rowery. :/