aciek Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 Witam, Zauważyłem, może nie problem, bo na pracę to nie wpływa, ale interesujący objaw. Gdy po popsikaniu brunoxem trochę płynu zbierze się na uszczelce przeciwkurzowej i nacisnę na kierownicę, to z lewej goleni uchodzi powietrze. Słychać syk i na uszczelce widać małe bąbelki z brunoxa. Czy ktoś tak miał? Czy to w jakiś sposób groźne i co może oznaczać? Amortyzator ma niecałe 200km, absolutnie bez jakiegokolwiek katowania. To się dzieje w rowerze mojej dziewczyny, w swoim, gdzie też mam XCR, nic takiego się nie dzieje. Może to jakiś specjalny XCR w wersji powietrznej? Mam nadzieję, że w miarę jasno opisałęm co się dzieje. Jeśli nie, to jutro mogę mały filmik nakręcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 Jeśli dziewczyna zdążyła już odrosnąć od ziemi na tyle, by nie jeździć na 24" kółkach (a tylko taki fabryczny XCR powietrzny istnieje), nie jest to nic szczególnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aciek Napisano 20 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 2i regulaminu Z tym powietrznym oczywiście żartowałem. Jest to wersja 29''. Czyli spokojnie można jeździć? Bo w sumie żadnych dziwnych luzów, czy dźwięków nie widać, nie słychać. Zastanawia mnie tylko, skąd to się bierze i czy często jest spotykane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 21 Lipca 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 Każdy przeciętnie marny widelec sprężynowy tak będzie robił to zwyczajnie uciekająca kompresja z goleni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 21 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 Zastanawia mnie tylko, skąd to się bierze i czy często jest spotykane? Właściwie w każdym jest chyba spotykane. Chyba, że ktoś ma dziurawego XCR'a. Powietrze ze środka, które jest ściskane podczas uginania amortyzatora nie ma gdzie uciec i rozpiera uszczelki. Efekt szczególnie widoczny jak rozkręcisz go i popatrzysz na prowadnice sprężyny. Zawsze ją smarowałem jednym smarem, a przy następnym rozbieraniu zawsze wyglądał inaczej. Żółkł i był nieregularnie rozłożony, oraz miał taki specyficzny zapach. To własnie efekt powstającego tam ciśnienia. Nie ma się czym martwić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.