Skocz do zawartości

[rower] wyprawowy 29er do 3800zł


41hz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Po dziewięciu latach z moim Gary Fischerem Wahoo, planuję przesiąść się na 29er'a. Nie ma to być sprzęt wyczynowy pod względem trudności pokonywanego terenu - żadne ostre górki z wystającymi korzeniami, czy też zjazdy grożące upadkiem nie wchodzą w grę, gdyż jestem muzykiem i zarabiam rękoma :) Z tego względu potrzebuję pozycji za kierownicą, która nie obciążałaby znacznie nadgarstów.

Mam 189cm wzrostu, długość nogi w kroku 86cm (mierzone w spodenkach rowerowych - nie jestem pewien czy w ten sposób się to mierzy) i 70kg wagi. Rower na codzień będzie używany do pokonywania dystansów rzędu 30-60km głównie po ścieżkach leśnych, "międzywiejskich", piachu i łąkach na przełaj, raz w miesiącu 100-120km 50% po asfalcie i raz w roku 2000-3000km (i tutaj różnie, bo np w przyszłym roku planuję Islandię - w dużej mierze poza asfaltem, ale w 2015r. po kontynentalnej Europie to będzie 90% asfaltu). Na wyprawy biorę przyczepkę extrawheel, więc kwestia możliwości montażu sakw nie ma znaczenia, jeden uchwyt na bidon wystarczy. W większości wątków dotyczących rozmiaru ramy i jej geometrii była mowa o rowerach do ścigania się w maratonach itd, a domyślam się, że rower do innych celów powinien mieć też inną specyfikację - i tu kończy się moja wiedza...

Z kupnem roweru zapewne zaczekam do jesiennej wyprzedaży, ale wstępnie (uwzględniając forumowe opinie) rozpisałem sobie pewną pulę rowerów: Agang Gangsta 7.29, Scott Scale 970, Radon ZR Race 6.0 (Shimano czy SRAM?, wiem że zostały same ramy 16", ale może coś by się udało zakombinować), niejako w drugiej kolejności: Giant Talon 29er 2, Orbea Alma 29 H50. Słyszał ktoś o Sensa Sella TNT Tour Special? Mógłbym też kupić w dobrej cenie Specialized Carve Expert z 2012r. ale domyślam się, że rama 17,5" to dla mnie zdecydowanie za mało?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie rower wyprawowy, nawet jak lata niemal tylko po szosie, powinien miec szersze kapcie, przynajmniej 1,7-1,9", aby byl komfort i stabilnosc

 

z tych, co wymieniles, agang bedzie zdecydowanie najlepszy, ewentualnie radon jak znajdziesz rozmiar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie rower wyprawowy, nawet jak lata niemal tylko po szosie, powinien miec szersze kapcie, przynajmniej 1,7-1,9", aby byl komfort i stabilnosc

 

Niestety ale jesteś w błedzie. Na wyprawy można jeżdzić zarówno na oponkach 1 calowych jak i 2 calowych. Różnica między nimi jest taka, że  na jednocalowych oponkach będziesz jeżdzić tylko po drogach utwardzonych a na 2 calowych pojedziesz po drogach gruntowych.

Ja kilka moich pierwszych wypraw odbyłem na cienkich oponkach i nie odczuwałem żadnego dyskomfortu. Dopiero jak na wyprawach zacząłem jeżdzić po polskich szlakach rowerowych prowadzonych po piaskach musiałem zainstalować opony 2 calowe.

 

A wracając do tematu to opony 2 calowe byłyby sensowne na Islandzkie szutry.

Natomiast odciążeniem dla nadgarstków podczas długich tras jest najlepsza lemondka.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agang chyba najbardziej mnie przekonuje... W porównaniu do wcześniej proponowanego Jamisa Dragon Sport, Agang jest o 1,1kg lżejszy i chyba ma lepszy osprzęt (do eksperta mi daleko - mam rację?). Przy 189cm wzrostu, długości nogi 86cm - rama 19" czy 21"?

Ktoś coś słyszał o Sensa Sella TNT Tour Special?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sprawdź czy rama w tym rowerze ma mocowanie do bagażnika . Jeśli brak mocowań to będziesz musiał kombinować z adapterami do bagażnika - to doraźne rozwiązanie i na niezbyt duże obciąźenie. Na wyprawy nie nadaje się .



Najpierw sprawdź czy rama w tym rowerze ma mocowanie do bagażnika . Jeśli brak mocowań to będziesz musiał kombinować z adapterami do bagażnika - to doraźne rozwiązanie i na niezbyt duże obciąźenie. Na wyprawy nie nadaje się .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega napisał w pierwszym poście, że jeździ z Extrawheelem, więc bagażnik i sakwy odpadają.

 

Agang chyba najbardziej mnie przekonuje... W porównaniu do wcześniej proponowanego Jamisa Dragon Sport, Agang jest o 1,1kg lżejszy i chyba ma lepszy osprzęt (do eksperta mi daleko - mam rację?). Przy 189cm wzrostu, długości nogi 86cm - rama 19" czy 21"?

Ktoś coś słyszał o Sensa Sella TNT Tour Special?

 


Agang, owszem, jest lżejszy, ale na wagę patrzą głównie ścigający się, którzy lajtują swoje maszyny jak tylko się da.

 

Założyłeś temat 'rower wyprawowy', a nie wyścigowy.

 

Dragon ma stalową ramę, reszta to aluminiaki. Jak skręcisz w interior, odczujesz zmianę.

 

A osprzęt doopy nie urywa - m.in. dzięki temu ta waga, ale powinien spełniać swoje zadanie bezproblemowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Jerśli mamy trzymać się tytułu tematu, czyli rower wyprawowy, to żaden z pomienionych porzez Ciebie nie spełnia kryteriów, jakoze są to zwykłe rowery górskie.

 

Wyprawówki to sprzęt w typie Kona Sutra, Salsa Vaya, Salsa Fargo, Surly Disc Trucker 700c...

 

Mają jednakże jedną poważną wadę. Przekraczają Twój budżet o 1.5-2 kilo złotówke...

 

Zatem ze względu na materiał dodatkowy głos na Dragon'a.

 

Ewentualnie http://on-one.co.uk/news/brant-blog/q/date/2013/05/01/haddock-monster-cross

 

Jest szansa że zmieściłby się w budżecie, lub leciutko go przekroczył... Skoro zwykły Inbred z amorekiem kosztuje 899 funtów to Hadock może byc w okolicach 800-900. a To już jest 4-4.5 klocka...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kupnem roweru zapewne zaczekam do jesiennej wyprzedaży

Tyle, że na jesień mogą zostać jakieś marne resztki - przecież już teraz niektórzy  producenci (np. Radon) wyprzedali część modeli 2013 i przygotowuje kolekcję 2014.

Edytowane przez Darek14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower na codzień będzie używany do pokonywania dystansów rzędu 30-60km głównie po ścieżkach leśnych, "międzywiejskich", piachu i łąkach na przełaj, raz w miesiącu 100-120km 50% po asfalcie i raz w roku 2000-3000km (i tutaj różnie, bo np w przyszłym roku planuję Islandię - w dużej mierze poza asfaltem, ale w 2015r. po kontynentalnej Europie to będzie 90% asfaltu). Na wyprawy biorę przyczepkę extrawheel, więc kwestia możliwości montażu sakw nie ma znaczenia, jeden uchwyt na bidon wystarczy.

 

Pewnie powinienem określić temat jako "pół-wyprawowy 29er", albo "górski 29er na wyprawy". Wiem, że na dobrą sprawę powinienem mieć dwa rowery do różnych celów - w/w wyprawowe raczej średnio spisywałyby się na codzień, gdzie bez amortyzatora nie byłoby zbyt komfortowo. Do tej pory moim wyprawowo-codziennym rowerem był Gary Fischer Wahoo na grubych, ciężkich slickach (ani razu nie złapałem na nich gumy) i nigdy nie narzekałem...

Z tego co zrozumiałem to powinienem rozglądać się raczej za ramą stalową?

 

Poczytałem trochę o tym Jamis'ie Dragon Sport i zbyt pochopnie oceniłem propozycję morfish'a... Jeśli decydowałbym się na niego to przy 189cm wzrostu, długości nogi 86cm - rama 19" czy 21"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było za pięknie - Ivan podsunął naprawdę najlepsze touringowe toczydła. Przypadkiem dzisiaj znalazłem

http://www.sportsales.pl/rowery/szosowe/2451-kona-sutra-2013

 

Jeżeli posiadasz dar negocjacji albo możesz dołożyć, to jest to dokładnie Twój rozmiar ramy.

 

Na Sutrze można spokojnie objechać tę zmęczoną planetę.

Ale przy wjeździe do lasu i śmiganiu po korzeniach już nie będzie tak różowo z uwagi na sztywny stalowy sztuciec.

 

Bardziej zbliżony do Wahoo będzie Dragon, bardziej wypasiona Sutra.

Jeżeli ma być uniwersalnie - to Dragon. Rama 19'.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@robertrobert1, gratuluje wiary w swoja nieomylnosc :) moze z biegiem czasu rowniez dojdziesz do wniosku, ze na dluzszych dystansach, wielodniowych wypadach najbardziej dokuczaja skutki wibracji, braku stabilnosci na boki i przesuwajacego sie po siodle odwloku, gdy wpadamy w mniejsze dziurki itp

 

bezkompromisowe wyprawowki to chyba rzeczywiscie za grubo w tym przypadku :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@robertrobert1, gratuluje wiary w swoja nieomylnosc :)

To nie nieomylność lecz doświadczenie. Wiele razy jeżdziłem na kilkutysięczne wyprawy zarówno na kołach 26 calowych jak i na 28 calowych zarówno na 1calowych jak i na 2 calowych oponkach. Wielkość i szerokość opon odgrywa ważną lecz nie najważniejszą rolę jeśli popatrzymy na komfort jazdy. Najważniejszą rolę na wyprawach odgrywa...siodełko :thumbsup: .

Patrząc na ten wątek to jeśli mamy przyczepkę do ciągnięcia bagażu to praktycznie każdy rower może być rowerem wyprawowym. Ważne aby pozycja i siodełko było wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekleństwo wyboru... Czasem można pozazdrościć dawnych czasów (których nie mam prawa pamiętać) gdzie każdy cieszył się tym co było.

 

Trochę drożej od stalowego Jamisa Dragon Sport wychodzi aluminiowy Jamis Dakota Comp z carbonowym tylnym widelcem i z lepszym osprzętem - warto dorzucić 800zł? W temacie o stalowych ramach ktoś pisał, że jeśli stal, to powinna być świadomie wybrana - u mnie świadomości dlaczego miałbym ją wybrać nie ma.

http://www.bikestacja.pl/pl/rowery-i-ramy/rowery-jamis/rower-jamis-dakota-comp-29-2013.html

 

Co do rozmiaru ramy - biorąc pod uwagę przelicznik: 86cm (długość nogi)  x 0,63 (ustawienie na rower trekkingowy) / 2,54 = 21,33", natomiast pod rower górski (x 0,57) wychodzi 19,3". Co wybierać przy uwzględnieniu mniejszego naprężenia na nadgarstki, a także jazdy zarówno w średnio trudnym terenie, jak i na długich dystansach po różnym podłożu (w tym po asfalcie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Kazdemu w/g srodkow i budzetu, ale wegiel na wyprawy to ja osobiscie bym omijal. Bo jak walnie - nie mowie ze na pewno walnie bo karbon juz dawno wyszedl z problemow wieku dzieciecego - to jestes w czarnej D...

 

A jak walnie stal to kazdy srednio rozgarniety spawacz w dowolnym miejscu swiata Ci to posklada.

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Ewentualnie http://on-one.co.uk/...k-monster-cross Jest szansa że zmieściłby się w budżecie, lub leciutko go przekroczył... Skoro zwykły Inbred z amorekiem kosztuje 899 funtów to Hadock może byc w okolicach 800-900. a To już jest 4-4.5 klocka...


Ivan w tej konfiguracji co tu zapodałeś, to koszt 1400 elżbietańskich banknotów, także nawet w dobrej, świątecznej promocji byłoby sięcięzko w budżecie mieścić. No chyba, że jakiś dobry deal na ramę+sztuciec i wtedy resztę pozbierać we własnym zakresie.

Poczytałem trochę o tym Jamis'ie Dragon Sport i zbyt pochopnie oceniłem propozycję morfish'a...



Ja to bym się dobrze zastanowił nad tym Jamisem. Jednemu koledze, tutaj z forum udało się jeszcze z aktualnej oferty stargować 2 stówki w bikestacji, więc naprawdę przyzwoity deal. Resztę gotówy poświęcić na ulepszenia i dozbrojenie maszyny...no i jazda w drogę! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

1400 papiera :wacko:  :blink:

 

No chyba ich ktos na beton glowa naprzod zrzucil...

 

No moze opcjonalnie cos takiego poskladac w oparciu o Inbred'a Deore... Tylko Recona na sztywniaczka podmienic i co tam jeszcze badz z klamotow...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako osoba całkowicie niezaangażowana (http://www.forumrowerowe.org/user/157805-maciejas/) :D popieram wybór Inbreda. Można oczekiwać na promocje, chociaż szanse na cenę niższą niż 139 funtów (http://www.on-one.co.uk/i/q/FROOSD1229/on_one_inbred_29er_slot_dropout) są raczej znikome.

 
Do tego dobre kółka, a reszta wystarczy budżetowo (Alivio działają naprawdę wystarczająco dobrze).
 
Stal (szczególnie ta tańsza) ma tę miłą cechę, że da się ją pospawać w dowolnym przydomowym warsztacie. Jeśli myślisz o naprawdę egzotycznych miejscach - to może okazać się kluczowe.
 
Poza tym  - jeśli złożysz ten rower samodzielnie - żaden element nie będzie Ci tajemnicą. A to zapewne ważne na dłuższych wyprawach.
Edytowane przez maciejas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym początku chciałem składać 29era, ale z obliczeń (nie tylko moich - na forum wiele razy był poruszony ten wątek) zawsze wychodzi więcej.

Skuszę się na tego Jamisa - cena jak na wyprzedaży, więc zostanie mi coś na dodatki/zmiany.

 

Co do rozmiaru ramy - biorąc pod uwagę przelicznik: 86cm (długość nogi)  x 0,63 (ustawienie na rower trekkingowy) / 2,54 = 21,33", natomiast pod rower górski (x 0,57) wychodzi 19,3". Co wybierać przy uwzględnieniu mniejszego naprężenia na nadgarstki, a także jazdy zarówno w średnio trudnym terenie, jak i na długich dystansach po różnym podłożu (w tym po asfalcie)?

Ktoś podpowie co z wielkością ramy?

Edytowane przez 41hz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję jeszcze raz zmierzyć długość nogi bo wyszły raczej krótkie w stosunku do wzrostu.

Wsuń między nogi poziomicę (jeśli masz) lub książkę i zmierz od podłogi do górnej krawędzi.

Na stronie Jamisa masz podaną geometrię wraz z przekrokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym początku chciałem składać 29era, ale z obliczeń (nie tylko moich - na forum wiele razy był poruszony ten wątek) zawsze wychodzi więcej.

Skuszę się na tego Jamisa - cena jak na wyprzedaży, więc zostanie mi coś na dodatki/zmiany.

 

Ktoś podpowie co z wielkością ramy?

Oczywiście 21 cali do  twojego  przeznaczenia roweru. I tak zmienisz mostek i kierownicę. Także siodło. Deska będąca punktem podparcia w ostrej jeżdzie nie sprawdzi się na wyprawach.

Rower ma mieć kierę i siodło na tej samej wysokości. Lub wyżej. 19 -tka tego warunku nie spełni.

Na wyprawach będziesz jeżdził najczęściej po płaskim.

Cuby są naprawdę solinie. Kup najwyższy model na jaki cię stać. Radony odpadają. Nie z powodu ich braku , ale z kilku cech: brak mocowania do bagażnika, rama delikatniejsza, wyższy środek ciężkości. Ogólnie bardziej sportowy charakter. Latam także na dłuższych dystansach. Przećwiczyłem to. Nie wyważaj otwartych drzwi. Popatrz jeszcze na Scotta Scale 29. "Jamis"? Co to za dziwoląg. "Oczywiście reklamy są ostatnio (od 3 lat) wszędzie". Rozmnożyło się dystrybutorów. Mała dygresja: "RENEGATE" innej marki  też był ładnie reklamowany, szczególnie w artykułach na zamówienie jako super sportowiec. Ale przemilczano 2,5 kg wagi ramy.

Oba rowery polecane przeze mnie są w każdym wojewódzkim mieście dostępne. Pojeżdzij przed sklepem z 20 minut na każdym. Na różnych rozmiarach. I nie będzisz miał wątpliwości który wybrać. Acid ma węższą kierę niż LTD - zobaczysz jaka to duża różnica. Zostań przy tych 2 markach. Jest wiele ciekawych opisów tych rowerów na tym forum. Przeczytaj je ze zrozumieniem. A  o "Jamis-ach" jest ile? Wnika to z faktu małej ilości posiadaczy. Skorzystaj z doświadczenia innych.  Oczywiście możesz podążyć też "własną drogą miecza" - zapewniam, że będzie zbudowana z kostki bukowej. Ps.Przekrok  w Cube 21 to 81-81,5 cm przy kołach 29. Ale może przyjdzie tobie do głowy założyć opony 28-ki. Wtedy przekrok wyjdzie o 0,5 cala niższy. Ale podczas wypraw i szeroko pojętego cross-owania  nie będzisz "dzwonić jajkam o ramę". To nie ten styl jazdy. Powodzenia.

Edytowane przez bazzz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bazzz, to że Jamis nie jest znany w Polsce znany, to nie znaczy, że to jakaś niewiadoma. Pytając o Jamisa dwóch doświadczonych kolarzy ze starszego pokolenia uzyskałem podobne odpowiedzi - samego modelu nie kojarzą, ale Jamis to kultowa marka i z pewnością będzie bardzo dobry. Wystarczy dodać, że Jamis pierwszy rower wypuścił w 1979r., a marka Cube powstała dopiero w 1993r...

http://www.jamisbikes.com/usa/history/index.html

 

Na anglojęzycznych stronach można sporo poczytać o Jamis'ie Dragon Sport i jest dobrze oceniany w kategorii powyżej 1000EUR. Jeśli teraz na bikestacji jest za 700EUR, to pewnie ocena byłaby jeszcze wyższa. Co do montowania bagażnika, sakw itd to na poprzedniej stronie już kilka razy padło, że jeżdżę z extrawheelem. Jeszcze raz zmierzę długość nogi i pewnie zamawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...