Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W tym temacie chce pokazać jak samemu wykonać prasę do sterów za 7 zł. Aby być ścisłym to konkretnie za 6,89 zł.

 

1. Po pierwsze udajemy się do sklepu ogólnobudowalnego. Ja kupiłem wszystko w sieci CASTORAMA, bo tam według mnie jest najwięcej takich rzeczy do samodzielnego montażu itd. Może być też jakieś sklepik a podane przeze mnie części to tylko przykład. Ja tak wybrałem, bo według mnie będzie to najsolidniejsze.

 

Kupujemy:

- 1 x tuleje dystansowe M12x35

- 2 x śruby M12x100

- 2 x nakrętki M12

- 2 x podkładki 13x32

- 2 x podkładki 18x54

 

Wymiary podkładek trzeba sprawdzić, bo z tego co pamiętam na cenniku były inne wymiary, a podane przeze mnie są zmierzone, bo niestety na paragonie nie ma opisu, a tylko do jakiej kategorii należą. nie robi to dużej różnicy. Wszystko razem kosztuje 6,89 zł w tym VAT :D

 

http://imageshack.us/a/img826/2479/ryq3.jpg

 

Oto i koszt całego zestawu. Jest to nasza całą prasa do sterów. Wygląda to tak:

 

http://imageshack.us/a/img109/4796/ijzz.jpg

 

2. Po drugie trzeba to złożyć tak, aby działało. Czyli bierzemy śrubę M12x100 i nakręcamy w kolejności nakrętkę M12, mniejszą podkładkę i na koniec większą podkładkę. Z drugą robimy to samo. Nasz zestaw jest już gotowy do użycia.

 

http://imageshack.us/a/img109/4796/ijzz.jpg

 

3. Zostaje nam tylko tuleja dystansowa M12x35. Ją używamy dopiero wtedy gdy już chcemy wcisnąć bieżnie sterów do ramy.

 

4. Montujemy stery. Zaczynamy z jedną miską, w następnym kroku dopiero drugą. Trzeba wkręcić na jedną śrubę tuleję do 1/3 jej długości. Podczas skręcania dokręci nam się trochę jeszcze i obydwie śruby będą na tą samą długość wkręcone. Nie trzeba dokręcać do końca. Wystarczy, aby jedna i druga śruba była wkręcona na 1/3 długości. Więc zakładamy śrubę z nakrętką i podkładkami z jednej strony, na drugą taką samą śrubę przykręcamy tuleję na 1/3 długości. Np. przy tej dokładamy jeszcze bieżnię. Nieważne z której strony, to bez różnicy. Z jednej strony ma być bieżnia a z drugiej nie. Ustawiamy bieżnię tak, żeby się lekko trzymała w ramie i była prosto. Musi wejść prosto. Jeżeli nam się przy dokręcaniu obsunie to trzeba ją wybić i jeszcze raz. Jeżeli wejdzie na 1-2 mm i będzie prosto to już w dalszej fazie nam się nie obsunie. Bardzo lekkie skrzywienie można regulować przesuwaniem osi śrub na bok, który najbardziej wystaje i przykręcanie, ale z wyczuciem, żebym niczego nie zepsuć. Potem z jednej strony śrubę trzymamy, a z drugiej kręcimy nakrętką, aż bieżnia dojdzie do końca. Będzie to bardzo wyczuwalne. Kręci się dosyć łatwo, ale z oporami i kiedy opór wyraźnie się zwiększy to oznacza, że bieżnia jest już na swoim miejscu i dalej już nie kręcimy.

 

5. Druga bieżnię montujemy tak samo jak poprzednią. Dla wrażliwych, którzy boją się rys na bieżniach bądź ramie polecam nasmarować podkładki jakimś stałym smarem. ja zrobiłem to bez i nawet nie draśnięte, więc nie jest to potrzebne. Jednak dla spokoju ducha można tak zrobić. Mi specjalnie na tej ramie nie zależało, więc zrobiłem to bez. Byłem napalony, czy to zadziała. :P

 

Podaje zdjęcie jak to wygląda już po zamontowaniu bieżni. Niestety nie zrobiłem, żadnych zdjęć w trakcie. Tak to się zakłada, a potem skręca.

 

http://imageshack.us/a/img839/6549/hg64.jpg

 

6. Narzędzia jakie użyłem to klucz nasadowy 19 i klucz oczkowo-płaski też 19. Klucz kosztował w zestawie  parę złotych, a nasadowy to już górna półka z zestawu HONITON PROFESSIONAL. Jeżeli ktoś w ogóle nie ma narzędzi i musi wszystko kupić to nawet najtańszy chiński klucz z plasteliny się nada za złotówkę. ja własnie takiego użyłem.

 

Tak to wygląda technicznie. Wystarczy tylko kręcić. :D

 

http://imageshack.us/a/img801/7685/d2v7.jpg

 

http://imageshack.us/a/img713/835/riq4.jpg

 

http://imageshack.us/a/img706/1148/exmp.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega widzę zapomnniał dodać, że z plasteliny nie tylko chiński klucz, ale i podkładki. Podobnym zestawem zakładałem własne stery, i już więcej nim nie zrobię. Bardziej se opłaca dołożyć 20-30 zł i zamówić u tokarza prasę z grubszymi podkładkami wytoczonymi pod wymiar.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kolega widzę zapomnniał dodać, że z plasteliny nie tylko chiński klucz, ale i podkładki. Podobnym zestawem zakładałem własne stery, i już więcej nim nie zrobię. Bardziej se opłaca dołożyć 20-30 zł i zamówić u tokarza prasę z grubszymi podkładkami wytoczonymi pod wymiar.

 

Podkładki, które mam są twarde i grube i ciężko byłby to wygiąć. Nie było żadnych problemów. Na podkładkach nie ma nawet śladu po nacisku. Musiałeś jakieś chińskie kupić, albo za cienkie. Ja użyłem specjalnie dwóch, aby nakrętka nie wpadała w otwór i było grubiej. Można też użyć kilku podkładek. ;)

 

 

Zamiast prasy można użyć młotka i drewnianej podkładki - działa w 100 procentach

 

Próbowałem tym sposobem i jakoś mi nie poszło. Trzeba w dodatku trzymać całą ramę i uważać, żeby krzywo nie naszło. Jedno za mocne uderzenie i jak wejdzie krzywo to i pęknie główka ramy. Tym jest pewniej i można kręcić bardzo powoli co chwilę sprawdzając czy równo nachodzi. :P

 

Dokładnie! Po taniości to po taniości. :D Były jeszcze metrowe i dwumetrowe pręty ocynkowane i gwintowane za 6 zł, ale wolałem coś jeszcze bardziej budżetowego, bo byłoby już ponad 10 zł za zestaw.  :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Próbowałem tym sposobem i jakoś mi nie poszło. Trzeba w dodatku trzymać całą ramę i uważać, żeby krzywo nie naszło. Jedno za mocne uderzenie i jak wejdzie krzywo to i pęknie główka ramy. Tym jest pewniej i można kręcić bardzo powoli co chwilę sprawdzając czy równo nachodzi.

Czy po wbiciu w ten sposób powiedzmy 150-200 zestawów sterowych można stwierdzić że metoda ta nie jest niebezpieczna dla ramy? :) Jeśli tak to stwierdzam po montażu tylu sterów tą metodą: metoda nie jest niebezpieczna.  

Oczywiście rozumiem i popieram każdą inicjatywę, tym bardziej że niektórzy się stresują przy użyciu alternatyw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię młotków, a wręcz nienawidzę. Moja metoda jest na pewno bezpieczniejsza. Tym bardziej, że nie pracuję w serwisie tak jak Ty, a stery wbijałem tak naprawdę pierwszy raz. W domowych warunkach na pewno lepiej tak niż młotkiem, bo trzeba mieć jakiś stół, żeby oprzeć ramę chociażby. Ja tego nie mam to wymyśliłem coś takiego. Dużo łatwiej mi było w ten sposób. ;) Wcześniej próbowałem młotkiem, ale nie szło i już się bałem, że coś uszkodzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tylko dodam, że stery nabijałem w rezultacie samym młotkiem, bo prasa nie centrowała mi misek i im bardziej skręcałem tym bardziej przekrzywiało miski. Oczywiście używałem tej miękkiej strony młotka.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie lepszy byłby pręt gwintowany http://www.icmarket.pl/images/walraven-pret-gwintowany-icmarket.jpg (myślę, że M8 by starczył koszt u mnie w sklepie chyba 7,50 za metr) a nie trzeba celować śrubami. Po za tym w mało którym domu nie ma takiego, bardzo często używa się go przy budowie domu, altany, dachu czy czegokolwiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To ja tylko dodam, że stery nabijałem w rezultacie samym młotkiem, bo prasa nie centrowała mi misek i im bardziej skręcałem tym bardziej przekrzywiało miski. Oczywiście używałem tej miękkiej strony młotka.

 

Prasa nie centrowała misek? To niemożliwe. Ona najlepiej to zrobi ze wszystkich sposobów akurat. Chcesz powiedzieć, że młotek za to idealnie centruje miski? :D

 

 

Po dodaniu moich 6 to już będzie 162-212 montaży sterów zakończonych sukcesem.

 

Nie wiem co to za wyliczanka, ale czuję się trochę jak w przedszkolu. W większości profesjonalnych serwisów mają po prostu prasy do tego, bo jest najłatwiej i najszybciej, oraz najtrudniej jest coś uszkodzić. Koszt takiej prasy i tak im się zwraca bardzo szybko.

 

 

według mnie lepszy byłby pręt gwintowany

 

Myślałem o tym, ale koszt samego pręta przewyższa już koszt całego mojego zestawu. I faktycznie gwint M8 pewnie by wystarczył, ale chciałem mieć stu procentową pewność, że wytrzyma no i łby śrub są większe. ;) U mnie mieli tylko 100 i 150 cm takie pręty i to za 6,50 około, ale nie byłoby to poręczne. Poza tym na pewno droższe. Wybór też padł na śruby, bo lepsze i milsze w dotyku jest śruba i jej łeb niż cały nagwintowany pręt. Kto robi coś większego, albo długo przy śrubach to wie o czym mówię. Ręce strasznie szybko przecierają takie gwinty, wkręty, śruby i inne. Chyba, że ktoś już 40 lat w zawodzie to pewnie już tego nie odczuwa. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Osiowosci czego ? Sam skonstruowalem cos podobnego - dlugi nagwintowany pret 5/8", po 3 sztywne duze podkladki z kazdej strony i za nimi sruby - miski sa wciskane kawalkami drewna z wywierconymi w nich dziurami na pret (mieksze niz podladki) a wszystko centruje sie samo jezeli powierzchnie glowki ramy sa do siebie rownolegle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niepotrzebnie skomplikowana konstrukcja, wymagająca uwagi przy ustawieniu osiowości oraz pilnowania żeby śruba nie przesunęła się w dużej podkładce.

 

Nic z tych rzeczy. Podkładka nie musi być idealnie osiowo. Mniejsza sama trzyma osiowość, bo ma otwór prawie taki jak gwint śruby. Większa się trochę przesuwa, ale trzyma ją podkładka mniejsza, więc też może być przesunięta i nie powoduje to skutków ubocznych. Jak już lekko się przykręci i duża podkładka pokryje się ze sterami to już się nie przesunie. Podczas skręcania kiedy tarcie nie jest jeszcze duże to śruba sama ustawia się osiowo względem główki ramy. Szukacie problemu tam gdzie go nie ma.

 

Ten patent działa i jest bardzo tani. Nie szukajcie dziury w całym. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Podczas skręcania kiedy tarcie nie jest jeszcze duże to śruba sama ustawia się osiowo względem główki ramy. Szukacie problemu tam gdzie go nie ma.

 

Ten patent działa i jest bardzo tani. Nie szukajcie dziury w całym. ;)

Raz Ci się udało to nie znaczy, że zawsze tak będzie.

 

Zamiast tych dwóch śrub i pieprzenia się z kombinowaniem wystarczy jedna długa + jedna nakrętka, lub gwintowany pręt + 3 nakrętki z których 2 zostaną skręcone na kontrę z jednej strony .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...