Andys Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Na "oko" mam taki sam skok, Ty masz chyba klamkę ustawioną jak najdalej od kierownicy, dobrze widze? Pozdrawiam, Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GIANT84 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Na "oko" mam taki sam skok, Ty masz chyba klamkę ustawioną jak najdalej od kierownicy, dobrze widze? Tak mam jak najdalej, gdyż jak przybliżę to podczas hamowania klamka dochodzi do rączki kierownicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamar59 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Ja tam nie muszę mocno zaciskać klamki żeby zahamować (70 kg). Już się dotarły klocki. A klamkę mam tak ustawioną żeby pasowało mi pod palec nie za blisko nie za daleko tak pod zgięcie palca żeby palec po ciemku trafił . Skok jałowy klamki jest ok nie przeszkadza. Trzeba ciut nacisnąć klamkę żeby tłoczki zareagowały. Jak jest tarcza to po obu stronach są klocki w odległości raptem 1 mm 1,5 mm. To jakiś tam czas jest potrzebny do zahamowania reakcja tzw. Mi kable przycinali i nie zapowietrzyli hamulców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Nie wiem, co wy robicie z tymi hamulcami. M596 na spiekach RWD, skok klamki mały, po zetknięciu klocków z tarczą moc rośnie szybko i pozwala się kontrolować. Na M06 także moc rośnie szybko. W momencie gdzie koło zablokuję klamka wchodzi niewiele głębiej jak przy zetknięciu klocków z tarczą. Po prostu trzeba się przyzwyczaić do specyficznej pracy i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andys Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Generalnie to dobrze, że jestem jedynym niezadowolonym. Ale, ja naprawdę jestem wybredny. Pozdrawiam, Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamar59 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Dobrze piszesz Mokry Andrzeju nie denerwuj się weźmiemy od moich wyklepiemy i będzie git :-) To widzę że 3 osobników kupiło te hamulce razem zemną. Ja tam się ciesze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Jak będziesz sprzedawał to proszę o kontakt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andys Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Ależ przecież jestem spokojny. Zdenerwuję się dopiero jutro, kiedy zdejmę zacisk bo coś się dostało pomiędzy tarczę i klocki i okaże się, że kamyczek wbił się w nowy klocek, co nie miało miejsca przez 35tys. przejechanych km na Avidach. Poza tym, ten wątek czytają też potencjalni nabywcy tych hamulców, czytając same achy i ochy, mogą sobie potem pluć w brodę po kupnie. Dlatego też, poczuwam się do obowiązku podzielić się swoimi uwagami. Pozdrawiam, Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamar59 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Dobrze ja też miałem AJ 3. I też przejechałem na nich ponad 10 tys km. Teraz leżą w pudełku sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andys Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 :D:D:) Jak będziesz sprzedawał to proszę o kontakt Problem w tym, że po przebiegu jak wyżej i 7 latach, Avidy pewnie zaraz padną. Dlatego zdecydowałem się na kupno 675. Dobrze, ze nie kupiłem 615 na F03C, bo bym sobie pluł w brodę, ze trzeba było wziąć lepsze 675. Pewnie ich nie sprzedam, bo po prostu nie stać mnie na wyrzucenie kasy w błoto, a całej nie odzyskam. Pozostaje się chyba przyzwyczaić i uważać. U Was klocki też stukaja w zaciskach na nierownosciach przy wyższych predkosciach? Pozdrawiam, Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamar59 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 :D:D:) Problem w tym, że po przebiegu jak wyżej i 7 latach, Avidy pewnie zaraz padną. Dlatego zdecydowałem się na kupno 675. Dobrze, ze nie kupiłem 615 na F03C, bo bym sobie pluł w brodę, ze trzeba było wziąć lepsze 675. Pewnie ich nie sprzedam, bo po prostu nie stać mnie na wyrzucenie kasy w błoto, a całej nie odzyskam. Pozostaje się chyba przyzwyczaić i uważać. U Was klocki też stukaja w zaciskach na nierownosciach przy wyższych predkosciach?Pozdrawiam,Andrzej Miałem to na początku stukanie parę razy, albo może zwracałem na to uwagę. Jak jadę szybko to nic nie słyszę. Tylko szum w uszach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 @Andys Stuka ciężki radiator. Pewnie śrubka polepszy sytuację. Przy klockach bez radiatora nie spotkałem się z taką opinią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andys Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 @Andys Stuka ciężki radiator. Pewnie śrubka polepszy sytuację. Przy klockach bez radiatora nie spotkałem się z taką opinią. Dzięki. Dam im jeszcze szansę się dotrzeć. Jeśli mnie nie wkurzą na amen, wymienię zawleczki na śrubki. Pozdrawiam, Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamar59 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Zgadza się bo ten pręcik nie stuka tylko radiatorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jasinski21444 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Stuka ciężki radiator. Pewnie śrubka polepszy sytuację. Przy klockach bez radiatora nie spotkałem się z taką opinią. Przy XT gdzie jest śrubka radiator także stuka GIANT - zdejmij zacisk i wciśnij delikatnie kilka razy klamkę , po czym zmontuj . W XT skok mam dużo mniejszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 15 Czerwca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 Gdybyście zamiast tyle pisać więcej jeździli żeby się przyzwyczaić do nowych hebli i je dobrze dotrzeć to by tyle problemów nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GIANT84 Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 Po prostu trzeba się przyzwyczaić do specyficznej pracy i tyle. No to to na na pewno i tak jest znacznie lepiej niż na tektro GIANT - zdejmij zacisk i wciśnij delikatnie kilka razy klamkę , po czym zmontuj . W XT skok mam dużo mniejszy spróbuje Thx.A co do stukania od razu założyłem śrubki i nic mi nie stuka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spascmar Napisano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Cześć. Dorzucę i ja swoje parę groszy na temat hamulców. Mam Deore M596 i jestem mega zadowolony, dlaczego? Zmieniłem tarcze na takie: http://www.fotoszok.pl/upload/590314c5.jpg Teraz z przodu mam 203mm a z tyłu 160mm. Hamują rewelacyjnie, ale najbardziej jestem zadowolony z przodu. Podnosi tył do góry na zawołanie. Tarcze są lżejsze od poprzednich i co dla niektórych ładniejsze. Wcześniej były Tektro. Ważę około 95kg. Ale to tylko cześć modyfikacji. To tego zrobiłem jeszcze "mikro" modyfikacje śrubki ustalającej położenie klamki względem kierownicy, tudzież jej skok. Pewnie u wszystkich posiadaczy tych hampli i umnie też ów śrubka jest dokręcona na maxa co odsuwa klamkę na max od kierownicy. Jest to wygodne. Przekłada się to na większa siłę z jaka palce działają na klamkę - klamka jest dalej wiec i my możemy naciskać mocniej. Problem w tych hamulcach jest taki ze ów śrubka jest za krótka i klamka przy max sile dochodzi do kierownicy nawet gdy śrubka ustalająca jest dokręcona do oporu. Zmienia się pozycja palców i nie jest to wygodne. A hamulce nie osiągają 100% mocy. Nie da się łatwo przedłużyć tej śrubki, a nie potrzebujemy wiele. Wystarczy 1-1,5mm. Patent jest prosty - robimy podkładkę. Ja wykorzystałem piny do połączeń elektrycznych. Są prostokątne i łatwo się docinają. Najpierw luzujemy nasza za krótka śrubkę. Ów podkładkę wciskamy miedzy nasza śrubkę a dźwigienkę która ta śrubka popychała. I dokręcamy śrubkę. Podkładka dociska się sama pod naporem śrubki i nie wypada. Teraz klamka przy dużym nacisku dochodzi ledwo do pozycji równoległej względem kierownicy. Przy mocniejszym nacisku blokuje już koło a my cieszymy się swobodnym lotem :-) http://www.fotoszok.pl/upload/99872294.jpg Na foto żółto, zloty element. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Skoro już temat się rozrósł i troszkę odeszliśmy od głównego wątku to pozwolę sobie zadać nurtujące mnie pytanie. Czy w zaciski M596 da radę zamontować śrubkę zamiast zawleczki? Bo po kilkukrotnym zaginaniu zawleczki nie jest ona prosta i w warunkach polowych ciężko ją wyjąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jasinski21444 Napisano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Zmieniłem tarcze na takie: http://www.fotoszok....ad/590314c5.jpg Teraz z przodu mam 203mm a z tyłu 160mm. Lubię być szczery więc napiszę sczerze - te tarcze to g*wno , strasznie łatwo się krzywią - szczególnie przy tej wielkości i czuć przy lekkim hamowaniu jak klocek przechodzi przez wycięcia tarczy a w dodatku heble nie rozwijają pełnej mocy ( gdybyś zamontował 203mm np XT czy HS1 to byś miał jeszcze więcej mocy ). Ja je szybko zmieniłem na XT gdy jeszcze miałem 596 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spascmar Napisano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Wszystkie tarcze z nacieciami bardziej lub mniej halasuja. Taka ich praca. Nie halasuja tylko pelne tarcze lub z malymi otworami. A to sa bardzo lekkie tarcze 136g 203mm, a 160mm 80 kilka gramow. Cos za cos. Mi to nie przeszkadza. Co do trwalosci to jeszcze sie nie wypowiem. Jak na razie hamuja super. Dla mnie az za dobrze, prowokuja do poslizgu przednie kolo. Co do sztywnosci to na pewno latwiej sie poddadza. Ja nie zamiezam ich hartowac w ekstremalnych warunkach wiec wytrzymaja dlugo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jasinski21444 Napisano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Ja nie zamiezam ich hartowac w ekstremalnych warunkach wiec wytrzymaja dlugo. Ja ich też nie katowałem w ekstremalnych warunkach.... załatwiło je kilka dni jazdy po mieście Wszystkie tarcze z nacieciami bardziej lub mniej halasuja. Taka ich praca. Nie halasuja tylko pelne tarcze lub z malymi otworami. Nie mówię o hałasie bo to mi nie przeszkadza , mówię natomiast o wibracji podczas hamowania które czuć na klamce . Te tarcze do niczego się nie nadają oprócz powieszenia na ścianie w roli ozdoby , no ale każdy przechodził przez b.lekkie tarcze i w ostateczności wracał do normalnych typu HS1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spascmar Napisano 19 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Nie mam rzadnych wibracji i nigdy nie mialem - nieznana mi usterka. Co do wyginania sie tarcz, to ost. wygiely mi sie oryg.tarcze forda w samochodzie gdzie ich grubosc to 2-3cm czy iles tam cm i to bez powodu - przypadek. Wiec nie panikuje. To wszystko zalezy tez jak, gdzie i kto tego uzywa. Ashima to juz nie firma krzak. A co do xt,xtr itp to i racja. Ale to za wysokie loty na moj sprzet :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 19 Czerwca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Czy w zaciski M596 da radę zamontować śrubkę zamiast zawleczki? Jak sobie otwór nagwintujesz to tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 20 Czerwca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2014 Ja polecam mój patent, zamiast przydrogawej śruby. Potrzebne będą tylko dwie stare szprychy (ewentualnie nowe, koszt najtańszych ok. 50gr). Szprychy na imadle zaginasz na długość zawleczki, potem ucinasz, ma to wyglądać tak: Można dać jeszcze koszulkę termo żeby ciaśniej wchodziło. Potem odkręcamy/ zakręcamy przy pomocy zwykłego śrubokręta płaskiego, dostęp do klocków to kilka sekund, bez męczenia się z zawleczką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.