Skocz do zawartości

[Wycieczka] Chorwacja (Pakostane) - Vransko Jezero


pebegda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

w tym roku zabrałem do Chorwacji (Pakostane) rower i warto było :)

 

Polecam trasę dookoła jeziora Vrańskiego jak w linku:

http://www.sports-tracker.com/#/workout/pebegda/a1ovbrt0pnf21o7a

 

 

oraz wjazd na szczyt góry obserwacyjnej ppoż jak w linku:

http://www.sports-tracker.com/#/workout/pebegda/5c4888rrrb65tdhl

 

 

Pozdrawiam

PrzemekB

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

w tym roku zabrałem do Chorwacji (Pakostane) rower i warto było :)

 

Polecam trasę dookoła jeziora Vrańskiego jak w linku:

http://www.sports-tracker.com/#/workout/pebegda/a1ovbrt0pnf21o7a

 

 

oraz wjazd na szczyt góry obserwacyjnej ppoż jak w linku:

http://www.sports-tracker.com/#/workout/pebegda/5c4888rrrb65tdhl

 

 

Pozdrawiam

PrzemekB

 

W zeszlym roku krecilysmy po Chorwacji, wlasnie w Pakostane :)

Pogoda dziwna raz deszcz, a raz slonce, a raz ulewa ;)

Ogolnie mieszane uczucia, dobre asfalty po mimo tego, ze glebiej w lad widac slady po mozdziezach.

Teren na okolo kamienisty, jakies krzaki, taki hmm pusty ala step, osobiscie to wlasnie charakterystyka terenu zrobila na mnie negatywne wrazenie.

Uwielbiam za to zapach drzew iglastych, fenomenaly! Chodzi za mna od pewnego czasu ;)

 

Pare zdjec

https://plus.google.com/u/0/photos/113936737174441625928/albums/5786424544868964161

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszlym roku krecilysmy po Chorwacji, wlasnie w Pakostane :)

Pogoda dziwna raz deszcz, a raz slonce, a raz ulewa ;)

Ogolnie mieszane uczucia, dobre asfalty po mimo tego, ze glebiej w lad widac slady po mozdziezach.

Teren na okolo kamienisty, jakies krzaki, taki hmm pusty ala step, osobiscie to wlasnie charakterystyka terenu zrobila na mnie negatywne wrazenie.

Uwielbiam za to zapach drzew iglastych, fenomenaly! Chodzi za mna od pewnego czasu ;)

 

Pare zdjec

https://plus.google.com/u/0/photos/113936737174441625928/albums/5786424544868964161

masz rację, też bym nie był zadowolony z szosówką w deszczu...

 

natomiast ja pojechałem z crossem (koła 29 cali) na kamieniste drogi, więc zastałem to co planowałem + mega piękne widoki,

a rower robiłem tylko w godzinach 7-10, bo potem żar z nieba przez wszystkie dni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...