Skocz do zawartości

[ Łańcuch] Czyszcznie ręcznym spryskiwaczem ciśnieniowym


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Mam coś takiego:

 

opryskiwacz-cisnieniowy-reczny-flo-1-5l.

 

Czy dobrym pomysłem jest spryskanie łancucha wodą np z płynem do naczyń ( części wewnętrznej łancucha) pod lekkim cisnieniem np po każdej jeździe żeby odpadły drobiny piasku? ( Oczywiście co jakiś czas gruntowne czyszczenie)

Napisano

Ale co Ci z tego przyjdzie że go spryskasz wodą ? 

To już lepiej, jeśli chcesz się pozbyć piasku(oczywiście tylko pozornie) to najlepiej użyć kompresora, ze sprężonym powietrzem. 

Bo takie płukanie to o kant dupy można rozbić ;)

A łańcuch po przepłukaniu wodą zardzewieje.

Napisano

No to chyba pozostaje szczoteczka do zębów :)

Napisano

Według mnie pomysł chybiony. Piasku naprawdopobniej i tak czymś takim nie usuniesz, za to możesz wypłukać olej z łańcucha + ew. dorobisz się efektownego rudego nalotu.  Wystarczy po jeździe porządnie przetrzeć łańcuch szmatą i tyle. Przed gruntownym czyszczeniem co jakiś czas i tak nie uciekniesz.

Napisano

No to chyba pozostaje szczoteczka do zębów :)

 

No i to jest całkiem dobry pomysł. Lepsza jest tylko specjalna, twardsza szczotka do napędu. Porządnie wyczyść łańcuch szczotką, potem szmatką, a następnie nanieś sporo oleju, pokręć łańcuchem i po kilku munutach zetrzyj nadmiar. Nic więcej nie potrzeba. Nie stosuj żadnych rozpuszczalników, benzyn ani detergentów bo to tylko wypłucze smar z pomiędzy ogniw i rolek, a tam i tak nie dostają się szkodliwe zanieczyszczenia.

 

Napisano

taki przyrząd ciśnieniowy jest super w przypadku gdy wracasz z trasy zabłoconym rowerem po jeździe w deszczu lub zimowej jeździe po błocie pośniegowym. Czysta woda wypłukuje wtedy z łatwością brud i sól z i tak mokrego już łańcucha i napędu oraz piach z brzegów obręczy. Ciśnienie jest niewielkie, więc ryzyko przemoczenia łożysk znikome. Warto potem zadbać o osuszenie roweru

Napisano

 

jeśli tam benzynę wlejesz, to tak

 

Spryskiwacz przede wszystkim przeznaczony jest do roztworów wodnych (np środki ochrony roślin). Uszczelki są kiepskie, najprawdopodobniej benzyna je uszkodzi z czasem.

 

Moim zdaniem rozwiązanie skrajnie niepraktyczne, podejrzewam, że się nie sprawdzi. 

Napisano

Emotka na końcu po coś tam była ;)

 

Wiem przecież, że to się nie nada. Nawet próbowałem kiedyś z czymś podobnym i po kilku machnięciach, coś się stopiło i przestało w ogóle pryskać.

Napisano

A ja używam tego typy urządzenia. Płyn do naczyń + woda + kilka ruchów tą wajhą i tworzy się piana. Taką pianą spryskuję rower czekam 1-2 minuty i jadę z kercherem. Fakt smarów to to nie wyczyści ale do błota i kurzu pierwsza klasa. 

Napisano

Ehh nie rozumiem po co kombinować skoro wystarczy zainwestować w spinkę do łańcucha i po prostu zrobić szejka  :thumbsup: Jestem pewien, że zajmie to mniej czasu jak machanie szczoteczką....a na pewno lepiej wyczyści łańcuch.

Napisano

Witam,

 

Mam coś takiego:

 

opryskiwacz-cisnieniowy-reczny-flo-1-5l.

 

Czy dobrym pomysłem jest spryskanie łancucha wodą np z płynem do naczyń ( części wewnętrznej łancucha) pod lekkim cisnieniem np po każdej jeździe żeby odpadły drobiny piasku? ( Oczywiście co jakiś czas gruntowne czyszczenie)

Zdejmij łańcuch włóż do plastikowej rozciętej butelki z naftą, pomieszaj trochę, wyciągnij powieś aby ociekło, załóż łańcuch na miejsce i naoliw odpowiednim środkiem. Za pierwszym razem zajmuje trochę czasu następnie to robota na 15 ,min

Napisano

 

A ja używam tego typy urządzenia. Płyn do naczyń + woda + kilka ruchów tą wajhą i tworzy się piana. Taką pianą spryskuję rower czekam 1-2 minuty i jadę z kercherem. Fakt smarów to to nie wyczyści ale do błota i kurzu pierwsza klasa.

A co ta piana ma zrobić? Coś jak w reklamach, nakładasz pianę i już?

 

Karcher świetnie penetruje piasty, suporty i inne ciekawe zakamarki. Świetnie wypłukuje smary. Polecam ludziom, którzy mają nadmiar pieniędzy i wolnego czasu.

Napisano

jak czyszczenie to tylko Karcherem na myjniach bezdotykowych można w parę minut umyć rower i koszt nie jest droższy niż 4 zł a łańcuch/kaseta jak i cała reszta lśni ;)

Napisano

Patrz wyżej...

 

Karcher dla roweru jest bardzo, bardzo ZŁY. Jedyne co można nim zrobić, to spłukać błoto, ale z odległości minimum 1m. Inaczej łożyska oberwą jak cholera.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...