Skocz do zawartości

[wheelie]problem z wczesnym opadaniem i opadaniem na boki.


Masiek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam !

Mam problem, a mianowicie gdy podnosze rower do góry on po 2 sekundach opada na dól mimo że mocno pedałuję. Gdy za to podnosze go mocniej on zaraz wylatuje mi spod tyłka, próbowałem kombinować coś z tym hamulcem ale zaraz jak go nacisnę rower szybko mi opada. Druga sprawa jest taka że bardzo znosi mnie na boki, nie wiem dlaczego. Pomocy !!!

Napisano

Nie żebym umiał, ale trzeba wyćwiczyć trzymanie równowagi. Kręcenie i hamulec to tylko pomoc w utrzymaniu pozycji, większość pracy musisz wykonać balansując, to Twój ciężar powinien postawić rower w pionie.

Napisano

to tylko kwestia czasu jak się nauczysz. ja też od jakiegoś czasu próbuję i coraz lepiej (i dłużej) mi to wychodzi. tak jak kolega, trening, trening i trening :)

Napisano

Hamulec mozesz zostawic sobie na potem, poki co cwicz rownowage dopiero jak dojdziesz do momentu w ktorym bedzie cie przechylalo do tylu, bedziesz mogl ratowac sie delikatnie hamulcem 

 

  • Mod Team
Napisano

Pokombinuj z pozycją, aby złapać odpowiednie kąty (może masz za wysoko siodło), pamiętaj o wyprostowanych ramionach. Hamulca używaj, jak będziesz leciał na plecy. Jak wypracujesz odpowiednią pozycję, pozostaje już tylko trening, który jak mówi stara prawda czyni mistrza. :)

Napisano

Przede wszystkim proste ramiona, równe złapanie kierownicy, odpowiednie przełożenie i dobre wyrwanie na koło to podstawa, wtedy nauka jak i sama jazda idzie lepiej. 
Bez dobrego tylnego hamulca ciężko nauczyć się jeździć dobrze na kole, każdy stunter Ci to powie :) Także ustaw tylny hamulec tak żeby hamował Ci od lekkiego naciśnięcia i ucz się jeździć z jednym palcem na klamce. Wtedy w sytuacji awaryjnej jak rower Ci się wyrywa do przodu wciskasz i lądujesz, odruch który trzeba sobie wyrobić chociaż ja na początku po prostu jak spadłem z roweru to nie puszczałem kierownicy, trzymając cały czas rower i nic mu się nie działo. Co więcej mogę dodać, jak masz dopasowane pod siebie dobre przełożenie (na początek coś 1-3, potem fajne jest 2-3) to musisz po prosu trenować aż poczujesz to świetne uczucie jak będziesz balansował w punkcie równowagi. 

 

To że szybko Ci opada to znak że za mało poderwałeś go w górę. Musisz ciągnąć wyżej. "Power wheelie" czyli pedałowanie na siłę bez odpowiedniego balansu ciałem nie sprawdzi się bo prędzej czy później nie ogarniesz prędkości którą nabierzesz i wyglebisz. 

 

Jeśli chodzi o chwianie się na boki - trenuj równe podrywanie roweru, a dodatkowo możesz zmniejszyć nieco ciśnienie w tylnej oponie, sposób znany od dawna do nauki wheelie.

Napisano

Ja na mtb dobrze nie potrafię a ten na szosie zapyla, i to z jedną ręką :D Ale sagan to sagan, jeszcze wiele odpałów z nim związanych pewnie ujrzymy :D 

 

 

Btw. jak przeczytałem początek nazwy tematu to mi się coś innego skojarzyło :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...