[koła] wymiana kół 26 x 2 na koła 700 x 23

[aaaduniaaa]

Czy jest możliwa wymiana tylnego koła z 26x2 na koło 700x23? Chodzi o to, iż kupiłam rower z kołami 26x2, a chciałabym wymienić je na koła 700x23. Przepraszam za mało fachowe pytanie, ale jestem "zielona" jeśli chodzi o sprawy techniczne związane z rowerami, a potrzebuje opinii osób, które się na tym znają.

[seraph]

Technicznie jeżeli masz tarczowe hamulce to raczej problemu nie będzie. W ramę powinny się zmieścić, ale po co? Jeżeli to rower MTB to jego geometria nie nadaję się pod takie duże koła i jazdę po szosie. Suport się lekko podniesie i cały rower będzie się dziwacznie prowadził.

 

Technicznie się da, ale sensu trzeba by się doszukiwać. Lepiej chyba sprzedać rower i kupić coś z większymi kołami.

[netta1987]

i tu się z kolegą nie zgodzę bo koła mają bardzo podobne obwody (czytaj i wysokość) a co do odczuć z jazdy będzie łatwiej rozpędzić i będzie trzeba włożyć mniej wysiłku w utrzymanie prędkości

co do smego d się czy nie to powinno się udać przy v-kach lub przy kołach pod tarcze (tu i tu potrzeba nowe obręcze )

[seraph]

No tak nawet koła 28" na wąskiej oponie będą miały mniejszą średnicę niż 26" na szerokiej.

 

Ale większe koła łatwej rozpędzić? Jakby się większe łatwiej rozpędzało i jednocześnie łatwiej utrzymywało prędkość to by miały same plusy i 26" by nie było... Na większych się gorzej przyśpiesza, bo mają dużą bezwładność i dlatego też lepiej magazynują energię, czyli utrzymują prędkość.

 

Jeśli są V-ki to piwoty wypadną jakieś 3 cm za nisko (większa obręcz) i lipa. Nie sposób w Polsce kupić tzw. V-brake long albo adaptera przesuwającego piwoty. Jak tarcze to wiadomo - problemu nie ma.

 

Dyskusyjna nadal pozostaje geometria roweru MTB na szosie.

 

PS: Z tą bezwładnością to jest prawda przy tej samej szerokości opony (mój błąd), tutaj "większe" koło będzie jednak lżejsze i łatwiej je będzie rozpędzić. Wyraźnie spadnie opór toczenia na szosie.

[tobo]

Jedyny problem jaki może się pojawić to wybór opon do koła 700. Z oponami bardziej na szosę, o małej szerokości i wysokości nie powinno być problemu. 

 

Dyskusyjna nadal pozostaje geometria roweru MTB na szosie.

Przejechałem kilka tysięcy km na "odwrotności" sytuacji z tematu - kołach 26 cali z oponami 1 cal.  Rower nie prowadził się z tego powodu ani trochę niestrawnie. Wymagał większej uwagi przy przejeżdżaniu przez nierówności. To wszystko.

[seraph]

 

Przejechałem kilka tysięcy km na "odwrotności" sytuacji z tematu - kołach 26 cali z oponami 1 cal.

Podobnie jak i ja i w końcu wymieniłem koła na 28" jak autorka tematu zamierza i rower wyraźnie zesztywniał. Prowadzi się pewniej i jeździ się szybciej (średnio). Na małych kołach, a wtedy to miały rzeczywiste 25" był trochę szalony.
Różnica jest jednak taka, że ja mam ramę o bardziej crossowej geometrii. Z ramą z MTB na szosie dużo traci się na pozycji jeźdźca.
Ale autorka nie podała jaki ma rower, więc dyskusja na ten temat ma średni sens.