[korba] Altus/Acera gnie się, wymiana na Alivio?

[BikerLight]

Mam następujący problem: w moim Kandsie Maestro zainstalowana jest korba SHIMANO FCM-311 ramiona 175mm 48/38/28, suport De One.

 

Niestety korba gnie się, największym problemem jest tarcie łańcucha o wewnętrzny prowadnik przedniej przerzutki. Jeszcze niedawno mogłem to skontrować regulacją przerzutki, korba jednak gnie się coraz bardziej (3-4mm) i straciłem tu już pole do manewru.

 

Pytanie:

Czy wymiana korby na taką: http://allegro.pl/korba-shimano-alivio-fc-m411-48-38-28t-super-i3376921496.html ma sens? Czy to już taka cecha wszystkich korb na kwadrat i będę walczył z wiatrakami?

[rzezniol]

Już się przecież podczepiałeś pod taki sam temat ... mimo to proponujesz korbę na kwadrat.

 

Chcesz wyraźnej poprawy musisz wyjść z suportu na kwadrat.

Octalink, ISIS, zintegrowana oś ... to prawidłowy kierunek.

 

Pozdro

[BikerLight]

Nie do końca się podczepiałem, pytałem wtedy czy taki efekt mógł być przez zbyt długi łańcuch. Korba na kwadrat dlatego, że w innym wypadku musiałbym wymienić suport, generując ekstra koszty.

 

Mnie interesuje najbardziej czy jest zmiana jakościowa pomiędzy Altusem/Acerą a Alivio jeśli chodzi o sztywność korby, ludzie jakoś jeździli przez lata na kwadracie i żyli.

[rzezniol]

Najsłabszy punkt tego systemu to własnie suport na kwadrat ...

Miedzy Alivio a zaproponowanym FC-M311 jest tylko 1 klasa różnicy.

 

Na moje oko jedyny zysk w przejściu na Alivio to wymienne blaty w korbie ...

Będziesz miał lepszą korbę na słabym suporcie i na 95% nie wyeliminujesz problemu.

Dla mnie bez sensu. 

 

Pozdrawiam 

[seraph]

 

ludzie jakoś jeździli przez lata na kwadracie i żyli.

 

No tak. Sam jeżdżę na kwadracie, ale jedyna rada to w miarę wysoka kadencja. Jazda siłowa, a już nie daj bóg na stojąco skutkuję ocieraniem o przerzutkę i koniec. Cudów nie ma.

Wymiana samej korby dużo nie zmieni, jeśli w ogóle cokolwiek. 

[BikerLight]

@seraph

U mnie nawet przy bardzo wysokiej kadencji łańcuch trze przy 3x8, cokolwiek bym nie robił z przerzutką.

 

@rzeniol

Przejrzałem Alledrogo i ISIS jest przeraźliwie drogi. Octalink  - korby która by miała 48/38/28 ramiona 175 i przy okazji była czarna... brak. Przypadkiem oba te systemy nie są na wymarciu?

 

Zastanawiam się nad akceptacją tego gięcia. Łańcuch trze... no to niech sobie trze

[seraph]

Ano przy 3x8 tzn. 3x7 u mnie też trze. Jeśli nie trze to ma opory przez zrzucaniem z blatu, więc wybrałem mniejsze zło, bo i tak rzadko używam tak skrajnego przełożenia.

Poza tym jeśli trze na tym biegu przy wysokiej kadencji to to nie jest wina sztywności układu korbowego w żadnym razie.

 

ISIS i Octalink jeszcze długo nie wymrą. Wiadomo, że teraz na szczycie jest zintegrowana oś, ale to tak samo jak napędy 3x8 - przecież bez problemu kupisz kasety itd (nawet i 7 rzędowe w sumie).

[Piehursson]

Octalink ma się całkiem nieźle

I tak jak koledzy radzą, mniej siłowo a z wyższą kadencją jeździć, same plusy i dla napędu i dla rowerzysty

[Kiciok]

Ja jestem jakiś inny, bo mam korbę na kwadrat, suport shimano BB-UN26 i korba jest prosta nawet przy twardym przełożeniu... nic nie obciera.

 

U wujka w trekkingu owszem, jest coś takiego, ale u mnie nie zauważyłem.

[mklos1]

Potencjalne problemy:

1) Chiński suport, zapewne mała precyzja wykonania, przez co korba gibie się na kwadracie.

2) Korba źle obsadzona, dokręcona zbyt małym momentem.

2) Źle wyregulowana przerzutka, a jeżeli jej się nie da wyregulować - być może zbyt długi suport.

Posiadam rzeczoną korbę na suporcie Thun. Jest ok, nie obserwuję takich efektów. Kwadrat nie jest szczególnie problematyczny, gdy nie depcze się bardzo mocno. Wymiana korby bez suportu nic nie da (poza tym i tak trzeba dobrać długość osi do korby). Korba Alivio fajna rzecz. Pracuje lepiej niż Altus. 

 

[makog]

Ja bym zaczal od dokrecenia samych korb przy mocowaniu do suportu !! Nowy roer, wszystko sie uklada dopiero.

[Puklus]

 

Ja jestem jakiś inny

Bo może ty jak i ja nie ważymy jak taka wypasiona jałówka

 

Problemem może też by suport. Jednak podstawową rzeczą jest niewielka sztywność osi na kwadrat. Dokładając np kiepską korbę ( choć ta jest ok ) i kiepską - gibką ramę mamy ruch zębatki nawet i te 4mm.

 

Zalecane przejście na octalink lub zintegrowaną oś.

[Kiciok]

 

Bo może ty jak i ja nie ważymy jak taka wypasiona jałówka

No ja waga piórkowa jestem, ale jednak w wujka rowerze, jest to troszkę widoczne

 

A korbę mam dokładnie suntour xct v3 czy jakoś tak.

[Puklus]

No widzisz a powyżej 70kg to już pasuje w octalink inwestować jednak.

[BikerLight]

Hmm, ważę 82 kg, ale faktycznie mogę mocno depnąć.

 

Dla korby którą mam Shimano zaleca suport 123mm, długości suportu De One który mam nie znam, wiem tylko że nie jest produkowany w 123mm, nie znalazłem takiego w necie. Spróbuję wydobyć tę informację od sprzedawcy, ale kontakt z bf_bike jest ekstremalnie ciężki.

 

Korbę rozumiem należy dokręcić dedykowanym narzędziem takim jak ten: http://allegro.pl/klucz-yc-216-sciagacz-do-korb-na-kwadrat-i3387039332.html ?

 

 

 

 

[Piehursson]

żeby dokręcić potrzebujesz tylko zwykłego klucza imbusowego. Gdybyś chciał sciągać korbę to potrzebujesz dedykowanego narzędzia.

A jesli masz pedantyczne podejście do sprawy to najlepszy byłby klucz dynamometryczny

[Puklus]

Jak byś miał korbę 113 to jeszcze ok ale 123 to 1cm więcej na osi, czyli dłuższa oś od łożysk i łatwiej "pływa".

[makog]

Hmm, ważę 82 kg, ale faktycznie mogę mocno depnąć.

 

Korbę rozumiem należy dokręcić dedykowanym narzędziem takim jak ten: http://allegro.pl/klucz-yc-216-sciagacz-do-korb-na-kwadrat-i3387039332.html ?

Nie,potrzebujesz  zwykly klucz imbusowy, rozmiaru nie pamietam , to co podales to jest sciagacz a ty nie bedziesz sciagala korby z suportu  

[BikerLight]

Dokręcanie - w sumie to dokręcam wszystko co mogę w rowerze raz na tydzień, ale spróbowałem przed chwilą z rurką i mój imbus zakwilił z lekka ale wytrzymał. Luz jakiś był ale marginalny, korba się gnie dalej   Klucza dynamometrycznego nie mam, ale z rurką musiałem zapodać co najmniej 35 Nm i na pewno mniej niż 50Nm, inaczej już by było po korbie.

 

Popróbuję jeszcze z nowym suportem, wiem że ten jest dedykowany: http://allegro.pl/suport-shimano-bbun26-tanio-123mm-bsa-pakiet-i3372761229.html

 

Jeśli nic to nie zmieni to albo przejdę na Octalink albo przyjmę to gięcie na klatę i zaakceptuję ten fakt

[mklos1]

 

czyli dłuższa oś od łożysk i łatwiej "pływa".

 

Problem z pływaniem kwadratu jest taki, że jest to kwadrat i wydaje mi się, że długość osi nie ma tutaj większego znaczenia. Nie od dziś wiadomo, że wielowpusty tworzą lepsze połączenie niż kształt prosty i lepiej rozkładają siły. Przykład - to, na co większość niedzielnych majsterkowiczów pomstuje, czyli śruby torx, spline czy potrójny kwadrat. Nie są one tylko po to, by przypadkowy Kowalski nie dostał się do środka, ale przede wszystkim dlatego, że do takiego łba można przyłożyć większy moment podczas dokręcania, bez obawy o wyrobienie gniazda. Inny przykład... Półosie napędowe od samochodów. Zakończone wielowpustami. Nie wiem kiedy Shimano wprowadziło Octalink na rynek, ale z pewnością ameryki tym nie odkryli. Zastosowali powszechnie znaną wiedzę z dziedziny mechaniki, więc zastanawiam się, kto przybił pieczątkę pod ich patentem

[Puklus]

 

wydaje mi się, że długość osi nie ma tutaj większego znaczenia

Tutaj jest to lekko podobnie jak w piaście z wolnobiegiem, 5 biegów ok, 6 też ok, 7 już średnio a 8 już jest źle, bo oś bez oparcia jest za długa. Oczywiście na pływanie składają sie wszystkie czynniki, których jest sporo, nie mniej jednaj jeżeli chodziło by głównie o samo gniazdo, to wypadało by myśleć iż to pływanie bierze sie z ruchu czy też mikro luzu (mikro ruchy względem siebie) miedzy osią a korba a to jak wiadomo niszczy gniazdo bardzo szybko. Mi sie wydaje ze Octalink jest sztywniejszy, bo oś jest chyba 2x grubsza i pusta w środku. Oczywiście większa średnica niejako wymusza też lepsze połączenie z ramieniem.

 

U mnie sie nic nie zepsuło a jak zmieniłem suport ze 113 na 115 lekko korba zaczęła falować przy jeździe pod górę.

 

A czemu systemy zintegrowane są tak sztywne ?? gruba oś + zewnętrzne łożyska dają efekty Bo przecież oś też jest wbita na wieloklin i nie jest zaspawana.

[Kiciok]

Dzisiaj zauważyłem, że trochę mi się korba buja na boki. Już się bałem, że czeka mnie wymiana, ale się okazało, że coś jest na osi, jakby zarysowanie. Przełożyłem ją tak, żeby była identycznie jak lewe ramię, a tamte zaś przestawiłem także odwrotnie i teraz już jest ok.

 

I tak chwilę dumałem nad tym połączeniem korb na kwadrat, faktycznie octalink musi być lepszy.

[BikerLight]

Kolega Makok podrzucił mi ideę że za tak duże gięcie jak u mnie może odpowiadać niedokręcony suport. Chyba pójdę najpierw tym tropem, jeśli to zawiedzie przechodzę na Octalink po sezonie.

 

Ile mogą sobie zażyczyć w serwisie za sprawdzenie dokręcenia suportu?

[Piehursson]

piwo 0,5l powinno być górną granicą 

[mklos1]

 

U mnie sie nic nie zepsuło a jak zmieniłem suport ze 113 na 115 lekko korba zaczęła falować przy jeździe pod górę.

 

Mam suport 120mm na kwadracie. Suport Thun, najtańszy z możliwych, ośka i dwa łożyska. Dodatkowo korbę ściągałem dwa razy. Nie mam problemow z "gibaniem się" korby. Z pewnością osi w octalinku też jest bardzo ważnym czynnikiem.