Skocz do zawartości

[koło] Problem z odpowiednim naciągnięciem sprzych w tylnym kole


malanski

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam problem z odpowiednim naciągnięciem szprych w tylnym kole w rowerze dziewczyny.  Gdy je ściskam, to wyraźnie czuję, że są za luźne, ale kłopot polega na tym, że o ile nyple przy dłuższych szprychach się ładnie kręcą, o tyle te od krótszych szprych (czyli od strony wolnobiegu) obracają się już z dużym oporem. W rezultacie mój klucz do szprych (marki protools) zaczyna się ześlizgiwać i powoli zaokrągla nyple. Nie chcę niczego robić na siłę, gdyż niebawem nypelki będą tak „zjechane”, że w ogóle stracę możliwość regulacji. Nie wiem, czemu tak się dzieje. Z pewnością nie jest to wina za krótkich szprych, bo nim założyłem oponę i dętkę, to widziałem, że jest jeszcze zapas gwintu. Nie jest to także sprawa zbyt mocno naciągniętych dłuższych szprych, które w rezultacie by ograniczały możliwość naciągnięcia tych od strony łańcucha. Dodam, ze luz dotyczy obu stron. Podczas jazdy czuć, że koło z tyłu potrafi lekko „pływać”, szczególnie jak się wjedzie na frezowaną kostkę.

 

Oto dodatkowe informacje, które być może pomogą w rozwiązaniu problemu:

 

- koło zaplatałem sam ;)

- szprychy to cieniowane Sapim Race (2.0-1.8-2.0)

- obręcz to aluminiowa Van Schothorst (odzyskana ze starego holendra)

- mój klucz do szprych łapie nypel z dwóch stron. Może warto się wyposażyć z taki, co łapie cały nypel?

 

Kilka zdjęć tego koła:

 

http://oi44.tinypic.com/34dqsjs.jpg

 

http://oi43.tinypic.com/de6xhu.jpg

 

http://oi43.tinypic.com/2uoroqw.jpg

 

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...