nonamed Napisano 6 Lipca 2013 Napisano 6 Lipca 2013 Koła 26" , waga 70kg, obręcze ZTR na oponach Schwalbe RoRo+RaRa 2.1 . To że na bezdętkowych można zejść z ciśnieniem niżej to wiem. Na oponach mam zakres 2.0 - 4.0 bar . Patrząc fora zagraniczne widzę że ludzie przy TL i jeździe XC trzymają się w dużej mierze wartości poniżej 2 bar. Pytanie, jak wy pompujecie swoje koła TL ? Wiem, wiem że wszystko zależy od preferencji itd. ale jakiś punkt zaczepienia, jakich wartości użyć w teren (maraton) ? Przykładowo jutro jest PolandBike w GK , trasa z odcinkami po korzeniach, ubitym gruzie (sporo szkła), bruku i innych nierównościach . Są też odcinki po jezdni . W tej chwili mam w obu oponach 2.1 bar. Czy to za dużo przy mojej wadze ? Jak spróbować niższe ciśnienie to jakie wartości ? Jestem trochę wyczulony bo ostatnio rozciąłem tylną oponę w okolicach bieżnika - prawdopodobnie kawałek szkła bo droga wysypana gruzem gdzie było wszystko... (niestety mleczko nie uszczelniło i koniec jazdy) . miałem coś koło 2.3 bar, czy na niższym ciśnieniu mniejsze prawdopodobieństwo przebicia/rozcięcia opony ? Czy tył pompować trochę bardziej , czy odwrotnie ? Dzięki za sugestie i Wasze propozycje
dzieniol Napisano 6 Lipca 2013 Napisano 6 Lipca 2013 Dużo zależy od Twojej techniki jazdy, amortyzacji roweru i szerokości obręczy. Przy tej szerokości opon i mojej wadze 65kg dałbym pewnie w okolicach 1,8 przód i 2 tył. I obserwował Na mój rozum mniejsze ciśnienie powinno być bezpieczniejsze dla opon jeżeli chodzi o rozcięcia. Opona odkształci się, oblepi ostrą krawędź zamiast w nią twardo uderzyć. Przy oponie X-King 2,4 jeżdżę na ciśnieniu w okolicach 1,3 i 1,8. Skok po 100mm, szerokość wewnętrzna obręczy 21mm.
CMIK Napisano 6 Lipca 2013 Napisano 6 Lipca 2013 Maraton to są kompromisy, dlatego Twoje pytanie jest z cyklu "jak podlewać ten kwiatek" lub "ile posolić tę zupę" - ano nie za dużo i nie za mało. Bardzo niskie ciśnienie (jak np bardzo niskie 1,3) jednak na płaskich odcinkach daje w kość, a zysk w cięższym terenie tego nie zrekompensuje. Myślę, że przy Twojej wadze P/T 1,8 i 2.0 to będzie dobry punkt wyjściowy. Chociaż ja zacząłbym od zmiany opon, jeśli jeździsz maratony. Co Ci po super lekkich RoRo, jeśli będą przebite i pocięte? Maraton to wg mnie kompromis, również w kwestii wagi i użyteczności sprzętu.
Sansei6 Napisano 7 Lipca 2013 Napisano 7 Lipca 2013 Właśnie podobno na większym ciśnieniu jest mniejsze ryzyko przebić. I coś w tym jest
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.