Skocz do zawartości

[koło] przekrzywienie pod obciążeniem


Kulas32

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć ;) Razem z kolegą doprowadzam do stanu użytkowania jego stary rower na ramie huragan.

Problem, który się dziś pojawił to przekrzywiające się koło, gdy tylko się usiądzie, w najlepszym przypadku uda się przejechać parę metrów.

Koło jest nowe, kupione tego dnia rano, 27" na piaście joytech pod wolnobieg.

Pierwszą przyczyną, zdającą się łatwiejszą do wyeliminowania są nierówne haki. Przez hak przerzutki z jednej strony oś osadzona jest nieco wyżej. Ale to właściwie nic takiego.

Gorzej niestety, że piasta łapie luzy nie wiadomo skąd. Na początku koło kręciło się ładnie, próbna jazda pod blokiem i było całkiem ok, lekko krzywo przez te haki.

Później przy następnym zakładaniu koła zauważyliśmy, że koło lata na boki po osi. Skręciliśmy piastę, żeby pozbyć się luzów i zakładamy równo.

Wystarczyło odwrócić rower, żeby już koło dobiło z jednej strony do widełek. Okazało się, że luzy (całkiem spore) powstają nie wiem jakim cudem przy przykręcaniu koła.

I już nie tylko koło chodziło lekko na boki, ale przekrzywiło się całe względem osi.

Akurat nie mam zdjęć, więc postaram się to zobrazować tak:

Przy poziomym ustawieniu osi proste koło :  -|-

U kolegi to wygląda tak:    -\-

Poza tym, sama piasta nie chodzi gładko, tylko słychać wyraźnie jakieś tarcie wewnątrz, i wyczuwa się wyraźne opory kręcenia w pewnych momentach.

 

Ani ja, ani mój kolega nie mamy pojęcia co zrobić, aby nie powstawały luzy na niekręcącym się (!) kole.

 

Z góry dzięki za pomoc :)

Napisano

A czym to koło przykręcacie - tzn. czy ma pełną oś i na nakrętki, czy tez na szybkozamykacz? Generalnie jeśli się przekrzywia w hakach, to po prostu nie jest przykręcone.

Napisano

Są nakrętki normalne i są odpowiednio dokręcone. Nie tyle, że chodzi na hakach, tylko już przy przykręcaniu jest delikatnie krzywo przez to, że hak przerzutki jest delikatnie węższy, ale to nie wielka różnica.

Napisano

piasta to jest to w co wchodzą szprychy, a to co wam się rusza to ośka. Musicie ją dokręcić, ale z umiarem. Bo jak za mocno to już wam się koło nie zakręci, a jak za słabo, będą luzy. 

Napisano

@Marcint96, oczywiście, że przed założeniem koła pozbyliśmy się luzów. Jednak tak jak napisałem, wystarczy przykręcić koło do ramy i znowu nagle są luzy, nie mam pojęcia jak powstają.

 

@BikoBiko, koło dobrze wchodzi.

Napisano

A nakrętki kontrujące przy konusach są dobrze skręcone, bo jeśli nie to przy przykręcaniu koła mogą się rozkręcać i powodować luz.

Napisano

Tak, odpowiednio mocne skontrowane, trzymając za oś w rękach dobrze się kręci i bez luzów. Wystarczy założyć do ramy i lipa :/

Napisano

Up@ dokładnie miałem to napisać. Proponuję zastąpić zwykłe podkładki podkładkami sprężynującymi. MI pomogło, bo miałem podobny problem, tylko że na szybko zamykaczu.

Napisano

Dla mnie też :) Ale spróbuję z tymi podkładkami sprężynującymi. Do tego jeszcze wezmę osobę do pomocy, która będzie pilnować, żeby konusy nie ważyły się drgnąć przy dokręcaniu koła i zobaczę jak to wyjdzie.

Napisano

A mnie się wydaje, że stare ramy szosowe miały inny rozstaw widełek niż obecne i w zaleznosci od tego na jakiej piaście jest koło, to konusy, nakrętki i podkładki mogą być "za krótkie" i koło mimo dokręcania nie jest dobrze dociskane do nakrętek.

Trzeba by zmierzyć rozstaw haków i rozstaw od nakrętki kontrującej do nakrętki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...