Skocz do zawartości

[rower]KANDS vs northtec


rewolF

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

WItam,

 

Standardowo przymierzam się do zakupu roweru.

 

Od jakiegoś czasu byłem zdecydowany na zakup roweru KANDS 1300 z hamulcami mechanicznymi tarczowymi z uwagi na bardzo dobrą relacje ceny do jakości.

 

Wczoraj jednak zauważyłem ciekawą propozycję, tj. rowery marki NORTHTEC CAYON DR 26.Wizualnie wygląda dużo lepiej od KANDS'a, ale to jest oczywiście rzecz subiektywna i nie najważniejsza. Ja mam pytanie do Was, osób, które siedzą w tym temacie i się znają, czy rower NORTHTEC ma również podobną bardzo dobrą relację ceny do jakości jak przy KANDS, czy są w nim takie elementy, które są po prostu słabe przy tej cenie roweru.

 

KANDS http://allegro.pl/potwor-a-nie-rower-kands-1300-dysk-alivio-i3282009731.html

NORTHTEC http://allegro.pl/pogromca-mtb-northtec-cayon-dr-26-hydraulika-i3358908919.html

 

Co o tym sądzicie?

 

Jakby to było ważne to mierzę 178cm, waże 70 kilo, jeżdzę po lesie oraz po drogach rowerowych, bardziej spacerowo niż ekstremalnie.

 

Pozdrawiam

Napisano

Northec na pewno ma lepsze hamulce, zapewne lżejsze koła, być może także ramę. Subiektywnie także lepsze manetki. Czy warto? Za te pieniądze raczej nic ciekawszego nowego nie dostaniesz.

 

Natomiast, jaki masz maksymalny budżet?

Napisano

Własnie, budżet.. To jest spora różnica, bo aż 700zł, nie do końca jestem przekonany czy warto dokładać aż taką kwotę, bo jednak kands, oprócz tych części, które wymieniłeś, również nieźle się prezentuje.

 

Jaka byłaby wasza decyzja?

 

Pozdrawiam

Napisano

ja również brał bym NORTHTEC-lepsze przerzutki amor hamulce i waga

 

 

Ale czy to są różnice warte 700zł?

 

Pozdrawiam

Napisano

Dokładnie. Jeśli to ma być rower do niedzielnych przejażdżek z rodziną, Kands wystarczy w zupełności. Jeśli pragniesz jeździć trochę bardziej ambitnie, ten chociaż niewiele, ale jednak lepszy widelec i hydraulika się przydadzą. Szczególnie, jeśli ten XCM z Kandsa jest taki, jak na zdjęciach, czyli z blokadą mechaniczną (lub w ogóle bez niej, takie też widziałem na innych aukcjach). No i Northec jednak jest o wiele przyjemniejszy dla oka.

Napisano

 

Ale czy to są różnice warte 700zł?

 

Pozdrawiam

 

 

Moim zdaniem są warte tych 700zł. Gdybyś chciał ewentualnie zmodernizować Kandsa do tego stanu w jakim jest Northtec, to z pewnością wydałbyś więcej. Ja bym dopłacił, bo warto. Wygląd - rzecz gustu a przyjemność z jazdy z pewnością będzie lepsza ;) 

Widzę często na czym ludzie jeżdżą na tak zwane "niedzielne przejażdżki" (rowery warte 3 - 5K) więc te 2000 zl za dobry osprzęt nie jest jakimś wielkim wydatkiem. Ale i tak decyzja należy do Ciebie ;)

Napisano

Pod względem osprzętu Northtec - bez zastanowienia. Jeżeli jednak szukasz wygodnego roweru do turlania się, to jednak Kands. Ma "miejską" geometrię, więc będzie lepszy. Northtec jest bliżej XC.

Napisano

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Bardzo mi pomogliście, wezmę wszystkie sugestie pod uwagę i podejmę, miejmy nadzieję, słuszną decyzję :)

 

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...