Tadeus Napisano 5 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 Drodzy, naczytałem się sporo relacji z wycieczek wokół Kampinosu, ale ciężko mi jest na ich podstawie ustalić, gdzie dokładnie są te wszystkie opisywane pola piachu i fragmenty ruchliwej szosy. W najbliższym czasie chciałbym zaryzykować tę najkrótszą pętle z dwoma dość rekreacyjnymi rowerzystkami: Tam jest coś co będzie sprawiało nam kłopoty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 5 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 Najgorszy odcinek to chyba Truskaw--Palmiry, bo jest dziurawy i częściowo "kocie łby". Nie wszystkie miejsca tej pętli znam, bo robię ją trochę inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supermario Napisano 5 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 Najgorszy odcinek to chyba Truskaw--Palmiry, bo jest dziurawy i częściowo "kocie łby". Nie wszystkie miejsca tej pętli znam, bo robię ją trochę inaczej. Dąbrowa Leśna - Laski - po lesie, powinno być bez problemów Laski - Lipków - w dużej części przez tereny zabudowane, asfalt, bez problemów, ale też i średnio ciekawie (ruch samochodów niewielki) Lipków - Mariew - jeśli drogą to ruch raczej też niewielki, jeśli szlakiem niebieskim to jest w porządku Mariew - Palmiry - trochę drogi gruntowej, kocie łby (można przejechać, przy krawędzi drogi jest scieżka), dalej od cm. Palmiry do wsi Palmiry chyba asfalt, ruch niewielki Palmiry - Dziekanów - Dąbrowa - nie jechałem tego odcinka szlakiem rowerowym, ale z mapy, np tu http://kampinoski-pn.gov.pl/images/mapa_kpn.jpg widać, że biegnie skrajem lasu, więc o duży ruch samochodowy nie ma się co bać. Duży ruch to na pewno na drodze Borzęcin - Leszno i dalej w stronę Sochaczewa, drugi odcinek Leszno - Kazuń, no i z Nowego Dworu do Łomianek W ogóle to wykorzystując szlaki turystyczne jest dużo więcej możliwości ułożenia ciekawej i różnorodnej trasy, niż tylko szlakiem rowerowym. Szlaki są dobrze oznaczone, ciężko się zgubić, dobrze jest mieć mapę ze sobą. Nie wiem jak teraz sytuacja wygląda, ale ok. miesiąc temu zdarzały się miejsca bardzo podtopione, które trudno bylo nawet nie tyle przejechać, co przebrnąć z rowerem na plecach. Może ktoś ma świeższe info. Choć jak widzę, że nawet w Lasku Bemowskim (Łosiowe Błota) woda stoi to w Kampinosie w niższych miejscach pewnie też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeus Napisano 5 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 Wielkie dzięki za informacje. Wiecie, szlak rowerowy wybrałem, bo doszedłem do wniosku, że wytyczono go tam, gdzie najłatwiej przejechać. Jeśli jest inaczej to oczywiście gotów jestem wybrać jakiś suchszy skrót/objazd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 5 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 Generalnie wzdłuż popularnych (łatwych) szlaków woda nigdy nie stoi - bynajmniej się nie spotkałem. Są pewne miejsca, gdzie może być, ale tam akurat są zrobione mostki nad rozlewiskami. Generalnie nie masz się czego obawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eftrzy Napisano 5 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 To i ja mam pytanie bo sie jutro wybieran - czy trasy xc / single sa jakos oznaczone, ewentualnie gdzies ktos ma jakis slad gps? Pojawiaja sie na forum jakies zielone iniebieskie wydmy czy szczebel ale nie moge znalezc podpowiedzi jak tam dojechac:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adriansocho Napisano 5 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2013 To i ja mam pytanie bo sie jutro wybieran - czy trasy xc / single sa jakos oznaczone, ewentualnie gdzies ktos ma jakis slad gps? Pojawiaja sie na forum jakies zielone iniebieskie wydmy czy szczebel ale nie moge znalezc podpowiedzi jak tam dojechac:) Szczebel - niebieskim szlakiem od Dąbrówki w stronę Warszawy. Dąbrówka jest na zachód od DW579 w miejscu nieco na południe od Cybulic - powinieneś łatwo znaleźć. Możliwe, że jest to to samo miejsce co "niebieskie wydmy" (chociaż słyszę o nich pierwszy raz). Wydaje mi się, że zielone wydmy to analogiczny szlak, ale umieszczony nieco na południe (na zachód od Roztoki) - głowy nie dam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.