Skocz do zawartości

[prawo] Jazda bez karty rowerowej pod drodze gdy nie ma innego wyjścia.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie!

 

Czy w takiej sytuacji nie grozi mi zabranie roweru czy zatrzymanie przez policję? Chodzi o zwykłą drogę łączącą wsie, mały ruch ale jednak jest.

 

Pomóżcie bo chcę jechać na wakacje do brennej, pociąg jest do skoczowa a potem muszę albo wsadzić rower w autbus, który może odmówić mi przewozu albo jechać samemu po drodze, a karty rowerowej nie mam.

 

Dzięki za pomoc!

Napisano

teoretycznie jeśli nie masz ukończone 18 lat to karta jest wymagana ale wydaje mi się, że to martwy przepis... no chyba, że mocno byś sobie swoim zachowaniem na drodze zasłużył na zatrzymanie przez patrol policji

Napisano

Jeśli nie masz 18 lat, to żeby poruszać się po drogach publicznych powinieneś mieć kartę rowerową.

Jak jej nie masz to ryzykujesz w trakcie ewentualnej kontroli.

Kartę możesz wyrobić w szkole, w której się uczysz - powinien wydawać ją dyrektor.

Szkoda, ze tydzień wcześniej nie pomyślałeś o tym...

Napisano

MOŻE problem by był, gdybyś spowodował wypadek. Ja tam od małego jeżdżę, nie raz mnie zatrzymywali, ale o kartę nigdy pytania nie było.

Napisano

Jak nie masz karty rowerowej to nie możesz jechać po drodze publicznej chyba, że jedziesz w towarzystwie osoby pełnoletniej.

 

W praktyce jednak wiele osób się tak porusza. Jednak jeśli dojdzie do wypadku, kolizji etc to zostaniesz udupiony za brak wymaganych dokumentów.

 

Jednak polskie prawo to chore prawo bo przecież możesz śmiało jechać po drodze rowerem w towarzystwie osoby, której odebrano prawo jazdy.

 

Ze Skoczowa do Brennej jest tylko 15 km więc śmiało możesz zaryzykować. Poruszaj się jednak drogami dla rowerow, ktore są w Skoczowie a w Brennej jedż drogami lokalnymi.

http://goo.gl/maps/vxHk4

Napisano

Powiem tak: Dzięki wielkie, nie spodziewałem się że tylu ludzi mi pomoże. ; D

 

To jeszcze podczepię się pod ten wątek.. Czy są jakieś fajne trasy MTB w Brennej? Wiem, że tu o to pytać nie powinienem bo zły dział no ale.. ; )

Napisano

Zgodnie z art. 94 kodeksu wykroczeń:

Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze grzywny.

 

na podstawie rozporządzenia o wysokości mandatów karnych nakładanych za różne rodzaje wykroczeń (Dz.U. 2003 nr 208 poz. 2023 2012.05.31) wysokość grzywny za to wykroczenie w przypadku kierujących rowerem wynosi 100zł.

 

 

Napisano

Jeju, nie ma co się obawiać. Przez tysiące kilometrów i 7 lat (tyle kartę posiadam) nigdy mi się nie przydała.

Napisano

Zgodnie z art. 94 kodeksu wykroczeń:

 

na podstawie rozporządzenia o wysokości mandatów karnych nakładanych za różne rodzaje wykroczeń (Dz.U. 2003 nr 208 poz. 2023 2012.05.31) wysokość grzywny za to wykroczenie w przypadku kierujących rowerem wynosi 100zł.

 

 

autor wątku ma 15 lat?

ergo:

 

 

art. 8. Na zasadach określonych w niniejszej ustawie odpowiada ten, kto popełnia czyn zabroniony po ukończeniu lat 17.

Napisano

Dajcie spokój, straszycie chłopaka.

 

Karta rowerowa to od dawna martwy przepis. Nie wiem, czy 30% osób do 18nastego roku życia, posiada taką kartę. Reszta śmiga bez tego.

 

Nastraszycie go tak, że będzie jechał po drodze jak przestępca, albo jakby miał kilo zielska w plecaku.

 

Jedź spokojnie, nic się nie martw. Jeśli masz sprawny rower, wymagane wyposażenie no i znasz przepisy, to szansa kontroli jest bliska zeru.

 

I tak szczerze mówiąc, do 18nastego roku życia byłem kontrolowany na rowerze wiele razy. Raz brak świateł, drugi raz wygłupiałem się na zamkniętym pasie drogi (przejazd kolejowy był zamknięty) i raz tylko odprowadzili mnie do rodziców, a o karcie nawet nie wspomnieli.

Napisano

Kiedyś to nie jest to samo co teraz. Żyjemy w takich czasach, że za wszystko wyciągają od nas kasę, bo takie są założenia budżetowe.

 

Nie ma czegoś takiego jak niekaralność czynu, zapłaci po prostu opiekun prawny.

Napisano

Nie jestem dziadkiem, mówimy o kilku latach wstecz...

 

Z resztą, polecam popytać policjantów jak wygląda przepis wymagający od niepełnoletnich, posiadania karty rowerowej.

 

Z resztą, ja ktoś ma ~16lat, to polecam przy policji przejechać na pasach, czy wymusić pierwszeństwo. Zapytają o wszystko, tylko nie o kartę rowerową.

Napisano

od 4 lat posiadam kartę rowerową ( mam 15) i ani razu nie zostałem skontrolowany, a niejednokrotnie przy policji lub SM przejeżdżałem na pasach, lub jechałem "bez trzymanki". Uważam, że kolega śmiało i pewnie może jechać i niedawać po sobie poznać braku dokumentu jakimiś nerwowymi zachowaniami :D

 

Napisano

Mojego znajomego pytali przy kontroli o karte :P powiedzial im ze nie ma i skonczylo sie na slownej uwadze.

 

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 4

 

 

  • Mod Team
Napisano

 

Najwyżej będziesz prowadził dalej rower dokąd nie znikniesz im z pola widzenia

chyba że dowcipni funkcjonariusze spuszczą powietrze.



 

powiedzial im ze nie ma i skonczylo sie na slownej uwadze.

trafisz na służbiste i kolekcjonera mandatów i się może wykazać.

Napisano

chyba że dowcipni funkcjonariusze spuszczą powietrze.

 

 

trafisz na służbiste i kolekcjonera mandatów i się może wykazać.

Od czego się wozi pompkę w rowerze? :P 

 

Ja tam już kilka lat jeżdżę bez karty przy sobie, ANI RAZU nie miałem kontroli, mimo, że wielokrotnie mnie mijali kiedy jechałem po chodniku itd. A za pół roku już nie będę musiał mieć karty... W ogóle nie słyszałem, żeby kiedy kogoś kontrolowali, pytali o kartę. 

Napisano

Autor nie pytał czy można czy nie można, tylko co grozi za jazdę bez uprawnień. Na pytanie co grozi odpowiedziałem, a czy podejmie ryzyko to jest jego wyłączna sprawa.

 

Moim zdaniem pewnie jest spora szansa, że udałoby się dogadać z kontrolującym przedstawiając alternatywę w postaci konieczności prowadzenia roweru (np. "Gdybym nie jechał na rowerze, to wedle prawa musiałbym go prowadzić, a ta droga nie ma pobocza, co stanowiłoby duże zagrożenie w ruchu. Po prostu dla własnego bezpieczeństwa chciałem się jak najszybciej z tej drogi ewakuować.")

 

 

Napisano

Jak kolega IreuN nie trafi na jakiegoś wyjątkowo upierdliwego służbistę to co najwyżej skończy się na słownym upomnieniu. Zresztą ryzyko zatrzymania do kontroli jest w tym przypadku niewielkie (policja to nie straż miejska i ma ciekawsze rzeczy do roboty od łapania rowerzystów). Jeśli coś można doradzić to chyba tylko tyle, żeby rower doprowadzić do właściwego stanu technicznego (odblaski, hamulec, dzwonek, opony), a jak jest możliwość to jeszcze kask na łepetynę nałożyć i na 99% żadnych problemów mieć nie będzie.

 

 
Napisano

Jadąc ze Skoczowa do Brennej możesz całą drogę jechać wzdłuż rzeki Brennicy gdzie żadnego radiowozu raczej nie spotkasz. Jak chcesz to mogę Ci zaznaczyć na mapie proponowaną trasę :)

Napisano

Jak już tak bardzo się boisz to weź np. tymczasowy dowód osobisty czy legitymację szkolną . W razie kontroli powiesz im , że zgubiłeś dokument i i legitymujesz się innym - również ważnym bo potwierdza twoje dane osobowe .

Napisano

Po pierwsze: Osoba niepełnoletnia do lat 17 nie może zostać ukarana mandatem. Jak będziesz grzeczny i trafisz na normalnego człowieka to pogrozi Ci palcem i na tym się skończy. Jak będziesz krnąbrny i będziesz się "rzucał", to jak trafisz na służbistę, to narobi problemów, chociażby będzie chciał ustalić dane rodziców, więc pewnie pomęczą Cię przez jakiś czas przy radiowozie... O takim przypadku nie słyszałem, żeby kogoś zabrali "na dołek" za brak karty.

 

Po drugie: Karta rowerowa to przepis martwy... Martwy był już wtedy, gdy ja chodziłem do szkoły (a to "parę lat temu" było). Nigdy też nie byłem kontrolowany jako rowerzysta. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...