Rower trekingowy w okolicach 3000 zł

[Rob99]

Chciałbym kupić rower trekingowy w okolicach 3 tys. zł. Pokonywana trasa to miasto, wały (ubita droga). W przyszłości nie wykluczam jakiś dalszych wypadów. Lubię szybką jazdę, dlatego rowery typowo miejskie wykluczyłem. Zastanawiam się nad następującymi egzemplarzami - który doradzacie:

1.   Kross Trans Arctica (2600 zł): http://www.kross.pl/pl/2013/trekking/trans-arctica Chyba mój faworyt. Trochę przemieszany osprzęt, tzn. są dobre przerzutki z tyłu Deore LX, natomiast manetki Alivo. Hamulce chyba też nie najlepsze. Dobrze, że ma blokadę amrotyzatora. Nie wiem jednak, czy z roweru trzeba zejść, aby właczyć blokadę.

2. RADON TCS 7.0 Disc (jakieś 3120 zł): http://www.bike-discount.de/shop/k96/a80240/tcs-7-0-disc.html?mfid=52 Chyba lepszy rower pod względem osprzętu? Fajnie, że ma blokadę amortyzatora z kierownicy., Niestety, nie można go kupić w nas w kraju. Trochę boję się zaufać temu sklepowi - być może moje obawy są bezpodstawne.

3. Staiger Seattle (4500 zł) http://www.pmrider.pl/472425/seattle-rower-staiger Przekracza budżet i chyba nic lepszego, w stosunku do powyższych modeli, nie daje. Staiger wywodzi się chyba z firmy Winora, więc zapewne płacimy za markę.

 

Co myślicie o tych propozycjach, a może macie inne?

 

[Schwefel]

Temat został usunięty.

 

Prawdopodobna przyczyna usunięcia:

- pkt 2b regulaminu - brak klamrowego nazewnictwa tematu

- podobny temat już istnieje

- narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności.

 

Regulamin forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/