Skocz do zawartości

[amortyzator] rs revelation rl 150mm 2011 - luz i stuki


anton84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Jestem nowy na forum i za zarejestrowałem bo potrzebuję pomocy więc proszę o wyrozumiałość. Ostatnio stałem się właścicielem wersji RL 150mm z 2011 roku i zauważyłem, że na prawej goleni (ten gdzie jest tłumik i regulacja kompresji) występuję niepokojący luz i stukanie wyczuwalne w goleni kiedy porusza się kołem przód/tył na zaciśniętym heblu. To na pewno nie stery sprawdzałem dokładnie, zresztą są nowe i nowa rama. Mniejsza. Rozebrałem amor zgodnie z poradnikiem i po rozdzieleniu goleni zauważyłem, że na prawym trzpieniu przy maksymalnym wyciągnięciu go z lagi występuje niesamowity luz i to prawdopodobnie on powoduje stukanie (poprawcie mnie jeśli się mylę). Amorek wygląda bardzo ładnie, zadbany, zero rys i odprysków więc mam nadzieję, że da się to jakoś wyeliminować. Proszę o pomoc ekspertów. Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jestem pewien,  że to na ladze jest luz. Dziś rozebrałem dolne golenie (widać, że nie było śladu poprzedniej rozbiórki), tulejki i uszelki wygladają naprawdę dobrze. Tak jak mówiłem widelec jest w super stanie wizualnym zarówno z zewnątrz jak i bebechy dlatego jestem zdziwiony tym luzem (może tak ma być ale użytkowałem dwa lata Rebę i nic takiego nie zauważyłem). Po złożeniu przestała działać blokada kompresją więc chyba jednak zrobie pełny serwis w nadziei, że coś to da (muszę tylko kupić olej 5W bo póki co wymieniłem tylko ten na dole). Myślałem, że może ktoś się spotkał z takim problemem i poradzi na co zwrócić szczegolną uwagę. Jest jakiś sposób, żeby sprawdzić czy to tulejki są do wymiany? Chociaż, jeśli miałyby się zużyć to na chłopski rozum chyba obie podobnie nie? A na lewej nie ma śladu luzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po głębszych oględzinach sprawa ma się tak: duży luz występuje tylko przy makszymalnym skoku. Jeśli choć trochę wsunę trzpień tłumika (zmniejszę skok ok 5mm) luz wyraźnie maleje (po kilki kolenych mm już prawie go nie ma). Mógłbym dać kilka PSI więcej w negatywnej niż pozytywnej komorze i problem pewnie by zniknął ale nie chce tracić skoku jeśli można to inaczej naprawić. Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim? albo podpowie jak można to eliminować.

Edytowane przez anton84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic, myślałem, że może ktoś się z tym spotkał i coś doradzi. Wszyscy, których pytam, "uparli" się, że to ślizgi ale jakoś mi to nie po inżyniersku myśleć, że jeden ślizg ma tak duż luz a drugi wcale. Pozatym luz tylko przy końcówce świadczyłby, że co? tulejka się wyrobiła w stożek? Bez sensu .... Ogólny stan amorka oraz ilość i stan starego oleju też jakoś mi nie pasuje. Tak czy siak po rozłożeniu, czyszczeniu, smaroawniu, złożeniu i zalaniu nowym olejem jest jakby lepiej. Nie idealnie ale wyraźnie lepiej (albo tak sobie wmawiam :)). Dzięki za zainteresowanie.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...