Skocz do zawartości

[tętno] Tętno spoczynkowe - pochwalcie się :)


freak78

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jeśli temat jest w nieodpowiednim miejscu badź bezsensowny, prosze o przeniesienie/skasowanie :) Do rzeczy: a więc pochwalcie się swoim tętnem spoczynkowym mierzonym ciśnieniowierzem, pulsometrem :) A więc moje najniższe zanotowane wczoraj - 41 bpm :) średnio 45 - 47 bpm podczas powiedzmy siedzenia w fotelu i ogladania, a jakże, na YT wyścigów, lubię oglądać rowery :) Zdziwiłem się bo nie myślałem że jest juz tak fajnie nisko, nie mierzyłem wcześniej, chyba że z rok temu, ale wtedy tak nisko nie było :) Moja kobieta, którą pomału zarażam cyklozą, i już również razem jeździmy od jakiegoś czasu, a ma ona problemy kardio, ma prawie 2x więcej pulsu, teraz ma argument, że trzeba jeździć, i z czasem puls zejdzie w miarę wytrenowania :)

 

A więc chciałbym wiedzieć jak to u Was się przedstawia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest troche bez sensu, ale w takim razie Indurain miał bradykardię fizjologiczną rozumiem? Po prostu jestem ciekawy właśnie jak to się przedstawia u innych jeżdżących bardziej niż rekreacyjnie rowerem... Bo wszyscy na forum piszą o HR Max, a ja jestem ciekawy jakie macie HR -min? Poza tym bradykardia to jest mieć 40 pulsu leżąc na kanapie i nie trenując sportów wytrzymałościowych... Chciałem się przekonać jak to jest u Was w praktyce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu bradykardia ...

Tętno spoczynkowe też jest jakimś obrazem wytrenowania organizmu ... 

Z tętna wiele można wyczytać ... z tego co się orientuje w testach fizycznych na strażaka kondycje też sprawdzają tętnem ... a konkretnie jakie jest max. i jak szybko wraca do spoczynkowego 

 

Cytat z Justyny Kowalczyk :

"Zaczynałam od tętna spoczynkowego 55, maksymalne osiągałam 208-210. Teraz, kiedy mam wytrenowany organizm, tętno spoczynkowe spadło poniżej 30, a maksymalne najwyżej 198."

 

Ja zaczynałem ze spoczynkowego średnio 62 ... najniższe odnotowane 46 ... a tak to bujam to miedzy 48 a 52... Amatorszczyzna :)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc moje najniższe zanotowane wczoraj - 41 bpm :) średnio 45 - 47 bpm podczas powiedzmy siedzenia w fotelu i ogladania, a jakże, na YT wyścigów, lubię oglądać rowery  :)

 

Tak od razu jak się obudzisz to w fotel iTV lub YT? Fajne życie. :D

Jakoś nie wyobrażam sobie mierzenia tętna spoczynkowego inaczej niż rano od razu po przebudzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

General, był weekend, a te 41 tętna właśnie było zmierzone po obudzeniu we wyrze, ale nie jest to do końca miarodajne, bo podczas snu tętno znacznie spada, jedynie w fazie REM się podnosi, a YT ogladałem siedząc na tapczanie, i zmierzyłem ponownie tętno spoczynkowe, ale w trakcie po prostu normalnego dnia, normalnego siedzenia w ciągu dnia  podczas wykonywania zwykłych niewysiłkowych czynności (tu akurat ogladanie filmu) żeby było miarodajne a nie w stanie dopiero rozbudzania się i tętno tak waha się 45 - 47 :) a w normalne dni tygodnia jestem w pracy i nie mam aż tak lajcikowego życia żeby na YT ciągle siedzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40-42, badając zaraz po przebudzeniu. Pasek na klatę zakładam przed zaśnieciem, rano bez gwałtownych ruchów włączam pomiar i 10 minut sobie leżę, wybudzając się. Po zgraniu na kompa szukam stabilnego minimum. Sporty wytrzymałościowe uprawiam od roku.

Niedawno miałem zabawną sytuację. Po operacji pielęgniarka zostawiła mnie na sali podłączonego do monitora wszystkobadającego, zwróconego ekranem do mnie. Puls jak zwykle przy leżeniu 41 +/-1. Ale za każdym razem jak się zupełnie wyluzowałem, to spadał do 38, włączał się alarm i pielęgniarka przychodziła na kontrolę :D Po trzecim razie spytała co trenuję, obniżyła próg alarmu i wreszcie mogłem zasnąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, a więc jednak widać że ludzie wytrenowani maja niższe tętno, a co do alarmu, zauważyłem, że mój cisnieniomierzyk czasami świruje, nie chce mierzyć, jak puls spadnie poniżej 40... hi hi, bo zachęcony eksperymentami mierzę sobie ciśnienie i puls teraz codziennie, aby porównywać o tej samej porze, i po obudzeniu się przed pójściem do pracy wykonując poranną toaletę bez problemu mam puls 40 - 41 ale czasem error - measure again :) pora w przyszłości sobie pulsometr fundnąć :) przyda się też on już do poważniejszego rozplanowania treningów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne. Serce jest silniejsze i za jednym uderzeniem przetacza więcej krwi, więc może bić rzadziej, aby przetoczyć tą samą jej objętość. Dalej wraz z wytrenowaniem zwiększa się ilość hemoglobiny we krwi, co zwiększa ilość tlenu przenoszonego w jednostce objętości krwi. Większa powierzchnia mitochondriów zwieksza możliwości wykorzystania tlenu itp. To wszystko pozwala sercu bić wolniej.

Ktoś kiedyś wyliczył pół żartem, że choć w czasie godzinnego treningu serce sportowca wykonuje więcej uderzeń, to przez resztę doby mniej niż serce kanapowca. Przez okres całego życia zużywa się więc mniej i starcza na dłużej ;)

 

Pulsometr na pewno warto kupić. Nie to że bez niego się nie da, albo że automagicznie poprawi Twoje wyniki. Jak każde narzędzie, jest tak użyteczne jak na to pozwoli wiedza operatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację, ale zależy jeszcze jak mierzysz. W połowie dnia to i ja mam podobnie jak usiądę na kanapie i zmierzę po minucie - serce nie zdąży zwolnić w tak krótkim czasie. Najlepiej rano od razu po przebudzeniu, wykonując jak najmniej ruchów przy włączaniu pomiaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie macie ciśnienie tętnicze ?

Ja normalnie mam około 130/80 (+-5)

Po jeździe na rowerze spada do 115/80 ,czasmi nawet 110/80.

Po basenie 125/80.

 

Zastanawiam się czemu mam normalnie podwyższone ciśnienie, może to zapowiedź nadciśnienia w późniejszym wieku.

W rodzinie matka 110/70 brat 100/50, a umnie wyższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na badaniach okresowych zawsze 120/80, ale w zw. z uprawianiem sportu nie mierzę. Czy to czemuś służy w kontekście treningu?

 

130/80 to chyba norma, zresztą jeśli będziesz dalej uprawiał sporty wytrzymałościowe, redukujesz ryzyko nadciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...