tobo Napisano 2 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Ja się o opony nie martwię, martwię się ile ewentulanie będę pchał i w jakim stanie wrócę do dom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 2 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Mnie się Głuszyca bardzo spodobała na Bikemaratonie i chciałbym się tam wybrać pojeździć, ale nie wiem czy na te wakacje się uda. Na przełomie lipca/sierpnia będę jechał do kotliny kłodzkiej, a stamtąd nie jest daleko do tych rejonów, więc jednak kto wie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terrago Napisano 2 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Jeśli się mogę wtrącić. Szlaki są nieźle oznakowane. Natomiast Góry Sowie są IMHO względnie łatwe i proste (przede wszystkim niższe niż Beskid Śląski i Żywiecki, przez to nie jest tam aż tak ciężko jeździć). Nie wiem jak jest teraz, ale jak ja byłem w zeszłym roku, to szlaki były nieźle oznakowane, tyle że "nie wyjeźdżone". Innymi słowy zdarzało się, że szlak chociaż był oznaczony był całkowicie zarośnięty. Poza tym nie lubią tam chyba quadów (takie odniosłem wrażenie), dlatego uwaga na pułapki. Gdyby był problem z noclegiem to mam w tamtych rejonach znajomych. W razie czego info na PRIV Pozdro, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 2 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Byłem dzisiaj w tamtych okolicach tzn w Zagórzu, ale nie jechałem dalej. Kompletnie nie znam trasy na szczyt tych gór, a podjechać gdzieś obok i się wracać, to bez sensu, więc zawróciłem i pojechałem w kierunku sobótki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 2 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Jam miejscowy, jakby co to coś się zorganizuje Nocleg chyba nie będzie konieczny, bo wypad z założenia ma być jednodniowy, oczywiście można coś wykombinować jeśli będzie potrzeba - sam o tym myślę żeby nie jechać 50 km dojazdówek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19Kornel93 Napisano 2 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 No to może podzielić wypad na dwa dni jeśli jest tyle do jeżdżenia. Nie mówię o noclegu w górach tylko jednego dnia zrobić jakaś część i rozjechać się do siebie. A później ustawić się na dalszą część. Nie ma co się spinać bo przecież nie o wykręcenie jak najlepszej średniej chodzi Wysłane z mojego GT-S5660 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 2 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2013 Do jeżdżenia to jest całkiem dużo. Jeśli na jeden dzień - można wybrać najciekawsze kawałki, za taki uważam np część zielonej głuszyckiej trasy od Sierpnicy do Głuszycy i potem na trawers ze zjazdem do Rybnicy z ostatecznym dojazdem do Andrzejówki. Plus Sowa oczywiście z biwakiem w Bukowej Chacie To w sam raz na jeden dzień wg mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Też chętnie się przyłącze, o ile terminy uda się zgrać. Celujecie bardziej w weekend czy dni robocze ? Gdzie najkorzystniej byłoby zostawić auto ? w Jedlinie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Jeszcze raz, dla przypomnienia: nie ma na razie ustalonego dnia. Może być praktycznie każdy dzień gdy nie będzie rzucać żabami. Z pewnych nowo powstałych przyczyn odpada dla mnie 16 lipiec, pozostałe dni od poniedziałku na razie jestem dyspozycyjny. Co do samochodu: przejazd przez Jedlinę byłby w trakcie wycieczki, więc jeśli chcesz możesz dołączyć tam, myślałem jednak że zaczęlibyśmy w Wałbrzychu z dzielnicy Rusinowa i tam raczej na pewno dałoby się zostawić auto. Chyba że nagle zrobi się 10 samochodów do zaparkowania to tyle raczej nie, ale jedno bez problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 W takim razie 16 lub 17 17 lub 18 proponuję, o ile nie musi być weekend. Jeśli komuś nie będzie pasowało, też mogę się dowolnie dostosować, ale muszę wiedzieć wcześniej by 'przyklepać' termin. Nie sprawdzałem jeszcze kilometrów i przewyższeń, ale samochód chciałbym zostawić w takim miejscu, aby zminimalizować płaskie i asfaltowe dojazdy a więcej energii i czasu przeznaczyć na lepsze trasy. Jeśli w Rusinowie będzie optymalnie, to też może być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Jesteś a głodzie wertepów? Ja chyba nigdy u siebie nie czułem takiej desperacji. Z Rusiowej praktycznie od razu jest teren, potem w Zagórzu trochę asfaltu, bo raczej inaczej się nie da - w tym asfaltowy podjazd przez Sierpnicę. Reszta trasy praktycznie całkowicie terenowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomash Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 asfaltowy podjazd przez Sierpnicę. Oj ten podjazd to dramat. Dobrze, że nie na szosie Z Sowy jeszcze do Bukowej chaty chcesz zjechać Tobo? To trudna wyjdzie trasa - sporo km i przewyższenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Oj pomyliłem - to wieś za Zagórzem przez którą jedzie się do Włodarza, nazwy nie pamiętam... Sierpnicy nie zamierzam tykać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Tak czytam i myślę, że chyba odpadam. Za dużo górek i terenu. Poczekam na coś płaskiego i asflatowego, może ktoś chętny się znajdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Nie w tym rzecz, wertepów mam lokalnie dostatek Z Andrzejówki asfaltem do Rybnicy Leśnej i dalej zielonym czy przez Glinik Stary ? Nie pękaj Kiciok, z emerytami nie dasz rady ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Wiem jak było na Ślęży, wjechałem może 30-40% trasy żółtym szlakiem. Podjazdy nie są moją mocną stroną gdyby to było koło 50km, to może bym dał radę, ale 90km większość w terenie, to nie dla mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Nie w tym rzecz, wertepów mam lokalnie dostatek Z Andrzejówki asfaltem do Rybnicy Leśnej i dalej zielonym czy przez Glinik Stary ? Nie pękaj Kiciok, z emerytami nie dasz rady ? Siem zobaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Ze wstępnego wyklikania wyszło mi ok 60-65 km. Trasa planowana (choć nieprecyzyjna i w żaden sposób niezobowiązująca) wygląda tak: Rusinowa (dzielnica Wałbrzycha)Zagórze Śląskie - dale asfaltJedlina ??Włodarz (podjazd)SowaOrzeł - schronisko - Obiad, lub w dłuższej wersji Bukowa Chata (przez Kozie Siiodło ? )Sierpnica - singiel, tu wjazd na zielony mtbgłuszycaGłuszyca - fragment drogą 380, cały czas zielonym mtbgłuszycaTrawers - dalej zielonym mtbgłuszyca w pobliże Rybnicy Leśnejzjazd (do drogi 380 i dalej zielonym mtbgłuszyca)Andrzejówka (schronisko PTTK)asfalt do Rybnicy Leśnejzależnie od zapasów mocy - teren zielonym turystycznym lub asfalt przez Glinik Stary w okolice Dworca Głównego PKP Jeśli coś nie tak, poprawcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukis81 Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Siem zobaczy Ja jakieś 2-3tyg temu wybrałem sie na Sowę lecz dojechałem do parkingu pod Sowa z braku czasu. Z Rusinowa można przeleciec terenem w okolicach Niedźwiedzicy do Zagorza później Michałkowa Glinno i niebieskim pod Sowe sumie lepiej to wygląda w druga stronę ale można "na szage" przez pola podjechać. Ja nie lubię się wracać i jak pobłądze to heja rower na plecy i przed siebie. W lasach jest trochę błota bagno ale ja jeszcze w tym roku nie wróciłem z suchymi butami ani razu taka aura i zabawa. Taka pętla pod Sowę i powrót w okolicach Gluszycy to ok 50km mi zajęło 5-5,5h. Ja z Andrzejowki proponował był w stronę Góry Borowej Góry Kozioł któraś z nich nie do podjechania nawet ciężko podejść ale widok i techniczny zjazd to rekompensuje i z tamtad do Rusinowa to rzut kamieniem. Pisze się na tą wycieczkę dajcie znać kiedy wyjazd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karem023 Napisano 3 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Witam, podajcie termin kiedy bo możliwe, że też chętnie pojadę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Poczytaj temat, w pierwszym poście napisałem jakie - jako założyciel wątku - mam możliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 4 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2013 Proponuję czwartek 18 lipca, start: godzina 10:00, miejsce: Wałbrzych - Rusinowa, parking przy basenie ( o ile jest dostępny). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 4 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lipca 2013 Brzmi dobrze, mi pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomash Napisano 4 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2013 Dla mnie też ok! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabiel17 Napisano 6 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 I ja się któregoś dnia wybiorę z Tobą Tomek na wycieczkę - jak zawsze tylko mnie najbardziej pasują weekendy, bo w tygodniu tyram od 4 rano do 15 w robocie we wro. Ewentualnie jeden dzień wolnego w tyg może uda mi się załatwić, ale wtedy wypad musi dojść do skutku na 100%. Na sowę chętnie się przejadę, tym bardziej, że nie dane mi było w tym sezonie jeszcze na niej być. Z resztą - Ty znasz te tereny jak mało kto i gdzie nie pojedziemy, to będzie ciekawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.