Skocz do zawartości

Warszawa-Bieszczady-Pieniny-Warszawa (Fotorelacja)


piskorek

Rekomendowane odpowiedzi

Piękne zdjęcia, dzięki tym mgłom i chmurom wyszło jeszcze bardziej klimatycznie.

Na zdjęciach z Beskidu Niskiego rozpoznaję sporo miejsc :) Mam nadzieję, że od czasu do czasu zjechałeś na jakiś szuter, bo cały BN obfituje w tego typu łatwe drogi. Zresztą od Jaślisk do Krempnej to na bank musiałeś szutrować, mapa aż sama się prosi o takie rozwiązanie.

 

Ogólnie Twoja trasa pokrywa się mniej więcej z tą którą przejechałem w październiku 2012, jednak ideologicznie to było co innego (mtb). Tak czy siak wspomnienia powróciły  :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie zastanawiam, czy rower trzeba specjalnie przejrzec czy po prostu przy codziennej eksploatacji i jego serwisie to wystarczy by w taka podroz sie wybrac... napisz jaki ekwipunek zabrales ze soba, jakie czesci do roweru, i ile trasa cie kosztowala.

 

 

pozdrawiam i zazdroszcze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie zastanawiam, czy rower trzeba specjalnie przejrzec czy po prostu przy codziennej eksploatacji i jego serwisie to wystarczy by w taka podroz sie wybrac... napisz jaki ekwipunek zabrales ze soba, jakie czesci do roweru, i ile trasa cie kosztowala.

 

 

pozdrawiam i zazdroszcze. 

 

Myślę, że każdy zna swój rower i mniej więcej wie co kiedy się zużyje.Jeżeli  łańcuch nie przeskakuje, przerzutki przerzucają i nie ma większych luzów na sterach to śmiało można w drogę ruszać.

Z narzędzi wożę z sobą komplet kluczy imbusowych, imadełko do łańcucha + pin,zestaw do naprawy dętek + zapasową dętkę,łyżki do zdejmowania opony i malutki kluczyk francuski.

Do tego spray do łańcucha, którym psikam  łańcuch co ok.200km, a w zasadzie codziennie rano, szczególnie po deszczu.

Ekwipunek turystyczny:

Namiot. Ja używam od marca do listopada namiotu ultralight t2 z Decatchlonu  : http://ngt.pl/549,quechua-t2-ultralight-pro.html

Śpiwór też z Decatchlonu:http://ngt.pl/861,quechua-s15-ultralight.html

Materac samopompujący .

Poszewka na poduszkę którą wypycham ciuchami, aby mieć miękko pode łbem.

Kuchenka Primus + kartusz z gazem, menażka, kubek, łyżka, widelec , nóż...

Piła do drewna: http://domogrodhobby.pl/bellota--pila-lisi-ogon-4588-13,p,713,57,2.56.57.html

Malutka kratka do grillowania.

Dobra gruba książka na wieczór.

Koszty:

Spanie -  w połowie darmo na dzikich i półdzikich polach namiotowych, 3 razy w schronisku młodzieżowym(15-20 PLN za noc), raz  u miejscowej gospodyni(12 PLN),3 razy w agroturystyce(30 PLN noc).

Jedzenie - tu koszt jest sprawą bardzo indywidualną.Mi wyszło ok 25 PLN/dzień.

 

Bardzo ważne są mapy, szczególnie polecam te laminowane lub plastikowe.Z map papierowych w czasie deszczu w zasadzie nie da się korzystać.Dobra skala na rower to 1:70000 do 1;100 000.

 

Nie ma czego zazdrościć ,tylko pedałować.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...