Skocz do zawartości

[kierownica] do mtb/xc prosta, czy gięta?


Wilku89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W rowerzu, ktory zamierzam kupic jest kiera gieta, [level a4] a czemu nie prosta? jaka jest dobra kierwonica do mtb/xc prosta czy gieta? Strasznie mnie dreczą te pytania. Jesli porsta, to czemu producencji stosuja giete do tego typu rowerow?

Napisano

z tego co widze kupiłeś rogi to kup już prostą bo z giętą będą wyglądały idiotycznie, a kwestia prasta czy gięta zależy od komfortu jaki chcesz osiągnąć.

Napisano

jak dla mnie to idealny zestaw do XC to prosta kiera + rogi

kiedys mialem jakies dziwne mysli o gientej kierownicy ale mi minelo ;)

Napisano

Na prostej wygodniej się podjeżdża i wstaje w pedałach. Można też założyć lemondkę i kłaść sie na długich, gładkich zjazdach, albo rogi do zmiany niezawygodnej pozycji podczas długiej jazdy. Im węższa tym większej siły trzeba użyć żeby skręcić, jest mniej stabilna i lżejsza. Raczej do ścigania.

 

Gięta kielnia jest wygodna jak dużo siedzisz, zjeżdżasz, cenisz komfort i szpan. Przeważnie są szersze i łatwiej nimi manewrować. Sportowo używane w dyscyplinach grawitacyjnych (DH, FR, skoki). Zazwyczaj dużo cięższe ponieważ raczej się ich nie robi z cieniowanych rur. W ekstremalnych przypadkach wymagają rozpórki. Mniej osprzętu da się na nich zamontować.

 

W XC/maratonach raczej używa się prostych, choć ostatnio coraz więcej ludków jeździ na giętych. Zawodowcy raczej przyzwyczajeni są do klasycznej, prostej.

Napisano

Odi wierz mi, ze szukalem, ale cos znalezc nie moglem, wyskoczylo ze 24 strony i na zadnej nie bylo :D

 

Czyli od razu kupie kiere accenta prosta do przyszlego bike' a, bo w nim jest gieta truvativa, a i rogi mam to musze miec prosta i jak mowicie wgodniejsza, lepsza etc. Wielkie dzieki, ze moge na was polegac, pozdro.

Napisano

kwestia przyzwyczajenia. .. ja wolę giętą. . . ale do XC jest prosta zawsze :)

 

 

to czemu rower do xc: kross level a4 ma gieta? Bo tak chcial produycent, po prostu? a jak ktos chce to se zmieni na prosta :D

Napisano
Odi wierz mi, ze szukalem, ale cos znalezc nie moglem, wyskoczylo ze 24 strony i na zadnej nie bylo

niewierzę... źle szukałeś... :/

 

Ja mam gięta kierę i geometria jaką dzięki niej osiągnąłem jest b.db. pozatym nieuważam żeby był to "szpan"...

Napisano

nie zgodzę się tzn. kwestia wagi owszem ale podjazdy ? jak np. jak masz rogi to je w łapach na podjazdach trzymasz...w moim garym też jest gięta(zamontowalem rogi) i w ogóle w wieeeelu roweruch o takim przeznaczeniu równiez...tzn. uwazam, że prosta do xc lepsza ale nie we wszystkich aspektach sie z wami zgadzam :P a co do wypowiedzi o wyglądzie to wybacz ale co sie komu podoba (na pewno nie idiotycznie :P ) pozdrawiam

Napisano

Mialem prosta a teraz mam gieta - i do prostej juz nie wracam - poprostu bardziej pasuje mi gieta kiera :D

Wazy tez nie najgorzej bo tylko 211g :)

A ad tego jak ktos napisal - ze to szpan ... :) z czym ten szpan ?? Ja nie rozumiem ...

Napisano

To nie tylko wygląd, przyzwyczajenia i trochę inna pozycja.

Wg mnie przede wszystkim chodzi o wygodę.

Ja nie mogę jeździć na prostej.

Miałem w przeszłości kilka kontuzji nadgarstków (złamania, zwichniecia, skręcenia) i być może to ma wpływ na wygodę, lub po prostu mam taką budowę, ale na prostej ręce drętwieją mi bardzo szybko.

Gięte kierownice są bardziej ergonomiczne (przynajmniej dla mnie).

Wśród giętych jest dużo większy wybór kąta wygięcia do tyłu.

W prostych kierownicach spotyka sie glównie 3-5stopni.

Z gietych natomiast jest wiele o wygięciu wstecz 7, 9 ,11, a nawet 13stopni.

 

Gdyby nie to, że na prostej nie mogę ujechać więcej niż 30minut, to nie brałbym giętejm, ale rzadko wracam po dystansie któtszym niz 100km i na prostej męczyłem się.

Kupiłem najpłytszą, jaka była w sklepie - Syncros Cure 6061.

Są płytsze, ale nie chciałem w ciemno z Allegro kupować bez przymierzania.

Żeby zniwelować podwyższenie pozycji, przez które na ostrych podjazdach trochę przyczepność na przodzie tracę, odwróciłem mostek do dołu.

Napisano

Ejjj... Nie oburzajcie się...

Może z tym szpanem trochę przesadziłem, po prostu zabrakło mi innego słowa :) Bardzo wielu ludzi jeździ na giętych, bo im wygodniej i nie walczą o każdy gram. Wcale nie mówię że to źle, każdemu pasuje co innego. Jak dla mnie to kwestia przyzwyczajenia (jakieś 500km), miałem kiedyś gięte kiery, ale pojeździłem trochę na prostej i już nie chcę innej. Przynajmniej nie do mormalnego, lekko sportowego jeżdżenia. Teraz jak biorę giętą do ręki to jakoś tak dziwnie. To samo tyczy się siodełek; jedni wolą miękkie kanapy, a inni się na nich męczą i jeżdżą na kawałku dachówki.

 

A co do tego szpanu to najczęściej objawia się on tak:

Przychodzi dresiarz/hiphopowiec/zielony/baran do sklepu i kupuje rower z "taką (giętą) kierownicą bo to zaj...ście wygląda". Najczęściej jest to Trexstar :(. Myślę że trochę z tego powodu takie kierownice są w Levelach.

 

Pozdrawiam

Jacunio

Napisano

ja mam giętą kierę z rogami i jakos nei uważam tego za obciach. Jest naprawdę wygodnie. To był główny powód kupna tej kiery. Rogi były po to, że grałęm parę ładnych lat w kosza i moje nadgarstki są w opłakanym stanie. Dzięki rogom mogę zmianiać pozycję i odciążyć nadgarstki - bardzo przydatne przy dłuższych rekreacyjnych wyjazdach - a takie głównie robię.

 

Owszem do ścigania pewnie lepiej nadają się prostre kiery ale jakoś nie jestem przekonany.

 

Ja mam np bardzo szerokie bary i teraz keirę 630 mm i zaczynam powoli dorastać do kupna czegoś szerszego. Owszem z taką kierą jazda po lesie czasami jest stresem....

 

 

Jacek

Napisano

ja rownierz mam gieta kupilem plytka 680 mialem skrocic ale zostala, moze 660 byloby ok na wezszej zle bym sie czul jakos sie przyzwyczailem juz choc z poczatku to mnie nadgarstki bolaly o ol godzinie jazdy,rogi rownierz mam podwojnie giete do srodka i jest ok ;) polecam ale NIE na wyscigi tylko do normalnej jazdy i maratony(tu w szczegolnosci) ;)

  • 2 lata później...
Napisano

Mój rowerek wygląda mniej więcej tak: http://www.pinkbike.com/photo/3348679/.

 

Prosta kierownica, mostek 90 mm założony na -5*, rama jest jaka jest - zrobiła się z tego przypadkiem bardziej sportowa maszynka.

 

Jak zwykle mam dylemat - a może kierownica gięta i dodatkowo mostek na plus?

 

Z założenia rower miał być bardziej turystykiem a nie sportowcem. Wyszło jak wyszło. Jednak z braku funduszy na zmianę ramy chciałem go delikatnie w stronę turystyki przechylić i pierwszą rzeczą jaka mi do głowy wpadła to właśnie zmiana kierownicy i obrócenie mostka.

 

Jeżeli zmiana kierownicy może trochę zmienić charakter roweru to jakie komponenty proponujecie? Powinny być sensownej jakości, rozsądnej ceny i możliwie niskiej wagi.

 

Chętnie poznam wszelakie opinie innych osób, za które z góry dziękuję :wallbash:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...