marluk Napisano 26 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Cześć, Jak zapewne wszyscy wiedzą jeśli wybieramy się w dalszą wyprawę z rowerem pociągiem Intercity to możemy być albo szczęśliwcami, czyli podróżować w wagonie z hakami na rowery, albo pechowcami i mieć do dyspozycji tylko pociąg z max 4 rowerami na cały skład (jest jeszcze opcja totalny przegrany - brak możliwości przewozu roweru, ale tą chwilowo pominę). Krótka legenda nim przejdę do sedna problemu: Wagony przeznaczone do przewozu rowerów w składach oznaczone są w ten sposób: Zestawienia bez wagonów do przewozu rowerów, ale z możliwością ich przewiezienia w ilości 4 na cały skład oznaczone są tak: Natomiast jeśli w zestawieniu nie widzimy żadnego z powyższych wagonów to niestety roweru nie przewieziemy! A teraz do rzeczy i nad czym się zastanawiam. Wybieram się nad morze pociągiem, który właśnie nie ma wagonu przystosowanego dla rowerów, ale szczęśliwie można w jego składzie przewieźć. Jest to wagon umieszczony na końcu składu więc nie ma problemu, gdyż miejscówki są przydzielane zawsze w przedziale obok. Przypniemy rowery do jakiegoś elementu i można spokojnie jechać. Problem jest natomiast z powrotnym pociągiem. W składzie wagon w którym możemy przewieźć rowery jest w środku składu, jak na powyższej grafice. I co teraz? Jeśli tam rozstawimy rowery to ludzie się pozabijają o nie, gdyż przechodzenie między wagonami będzie bardzo utrudnione. A przedsionek na 4 rowery to dość mało, nawet po skręceniu kierownicy na bok.Any ideas co z tym fantem zrobić? Bo nie rozumiem dlaczego Intercity nie jest konsekwentne i jeżeli już wyznacza konkretny wagon do przewożenia roweru w przesionku to nie jest to zawsze ostatni wagon. Wtedy problem jest marginalny, bo ludzie zazwyczaj nie biegną do ostatnich drzwi, a z racji, że z ostatniego wagonu już się dalej przejść nie da, to nie chodzą tam pielgrzymki więc rowery są bezpieczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tofi Napisano 26 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 W przypadku wycieczek można na min. miesiąc przed zarządać np. powiekszenia składu bo spodziewacie się tłoku. Myślę że z rowerami, jeżeli odpowiednio wcześniej zareagujecie, to możecie poprosić o odpowiednie dobranie składu, czyli np. gdy nie ma możliwości przewiezienia rowerów, to może moźna by było zorganizować taki wagon. Pamiętam, że ktoś zmoich znajomych opowiadał mi o imprezie w wagonie, po prostu zamówili wagon na określoną trasę. Było to kosztowne ale przy dużej ilości osób wyszło tyle co lokalna podróż pociągiem a mieli trasę na wybrzeże i z powrotem. Oczywiście w twoim przypadku to tylko kilka osób, ale nie szkodzi zapytać czy jest możliwość dostosowania składu do wymogów, np. przeniesienie wagonu na koniec składu, oraz kto odpowiada, jak ci uszkodzą rower w za wąskim przejściu. Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marluk Napisano 27 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Powiększanie składu pociągu rączek nie wchodzi w grę, bo jadę w trójkę, a oczywiscir na bilecie jest zapisane - przewóz roweru pod opieką podróżnego. Tym samym wg PKP całą 10-godzinną podróż nad morze powinno się spędzić w przedsionku, przytulnym do roweru by nikt go nie zakosił i by nie utrudniał przejścia. Oczywiście jak cos sir stanie to moja wina. Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertrobert1 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Oto co mam do powiedzenia w tej sprawie. Wyznaczanie wagonu do przewozu rowerów na końcu składu nie zawsze jest możliwe gdyż ostatnie bądż przednie mogą być odczepiane na trasie i dołączane do innych składów. To powszechnie stosowana strategia PKP. W przedziale do przewozu rowerów, bodajże szt 4, możemy w bardzo prosty sposób sprawić aby tychże rowerów weszło tam nawet 14.1. Pierwsza zasada jest taka, że z rowerów zdejmujemy sakwy. Rower z sakwami zajmuje 3 razy więcej miejsca co rower bez sakw. 2. Druga zasada, to że rowerów nie wieszamy na hakach lecz je stawiamy w poprzek przedziału w systemie 69 3. Trzecia zasada, rowery najdalej jadące umieszcza się w głębi czyli pod okno 4. Czwarta zasada, jeśli brakuje miejsca już na podłodze to rowery lekkie możemy stawiać piętrowo. Wiem, że niektórzy mają rozbudowane ego i będą się burzyć, że jakiś złom będzie stał na ich jedynym najukochańszym. Ale liczy się solidarność. Jeśli nie ma ani wagonu do przewozu roweru, ani dedykowanego przedziału to zawsze możemy wpakować się do normalnego przedziału osobowego umieszczając rowery na półkach na bagaż. Dla świętego spokoju możemy rowery, po uprzednim zdjęciu kół, obłożyć czarnymi workami foliowymi. W ten sposób przewoziłem rowery pociągami międzynarodowymi, w których obligatoryjnie jest zakaz przewozu rowerów ale dopuszczalny jest przewóz wózków. Zatem przy kontroli wyjaśniałem, że to jest wózek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikoBiko Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Witajcie. Znalazłem przydatne info w tym temacie: Miesiąc temu Miasta Dla Rowerów skierowały do min. Nowaka pismo w sprawie fatalnych warunków przewozu rowerów pociągami. Dziś przedstawiamy odpowiedź Ministerstwa Transportu. O sprawie pisaliśmy 27 kwietnia 2013 roku w artykule "Kolej kontra rowerzyści". Pismo Miast Dla Rowerów do min. Nowaka znajduje się tutaj (pdf). Odpowiedź ministerstwa, datowana 24 maja 2013 roku, znajduje się tutaj (skan w pliku pdf) W skrócie: od 9 czerwca w pociągach przewoźnika InterCity "przywrócona zostanie możliwość przewozu 4 sztuk niezłożonych i nieopakowanych rowerów w tylnym przedsionku ostatniego wagonu rowerowego" ministerstwo "nie widzi możliwości zobowiązania przewoźników" do stosowania konkretnych kanałów dystrybucji - czyli biletu na rower na pociągi InterCity dalej nie kupimy ani przez internet, ani w biletomacie ministerstwo nie widzi możliwości zmiany rozporządzenia w sprawie utrzymania porządku na terenach kolejowych aby dopuścić szersze wprowadzanie rowerów na dworce Komentarz Miast Dla Rowerów: Przywrócenie możliwości przewozu rowerów w przedsionkach pociągów ekspresowych i intercity jest dobrą wiadomością, choć nie jest zrozumiałe dlaczego dopiero od 9 czerwca. Zastanawiające jest, że ministerstwo nie ma możliwości zobowiązania przewoźnika do sprzedawania biletów przez internet czy w biletomatach. Jest to problem, jeśli np. chcemy na wakacjach kupić bilet na stacji, na której zlikwidowano kasę biletową a mamy jedyne połączenie z wieloma przesiadkami na drugi koniec Polski. Odpowiedź w sprawie zmiany rozporządzenia w sprawie przepisów porządkowych jest całkowitym nieporozumieniem. Oczywistym jest, że po peronach nie wolno jeździć rowerem. Ale dziś zabronione jest "wprowadzanie rowerów" (nie jazda nimi) na tereny kolejowe - czyli np. do holu w którym tylko kupujemy bilet albo po prostu przeprowadzamy rower na drugą stronę dworca! Problematyczne staje się też wyznaczenie w tunelach pod dworcami dróg dla rowerów, co prowadzi niekiedy do absurdów. Pisze o tym choćby Gazeta we Wrocławiu. Do tematu będziemy wracać.Marcin Hyła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marluk Napisano 27 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 W przedziale do przewozu rowerów, bodajże szt 4, możemy w bardzo prosty sposób sprawić aby tychże rowerów weszło tam nawet 14 I właśnie w tym rzecz- NIE ma przedziału do przewozu rowerów albo są haki, albo przewozisz w przedsionku - czyli tam przy kibelku, albo nie przewozisz wcale. Innych opcji nie ma, gdyby można było przewozić w jednym przedziale to byłby lux, bo nie byloby problemu ; ) ale problem powstaje w momencie, gdy przedsionek jest przechodni od jednego do drugiego wagonu. Naprawdę rozważam opcję, którą pokazałeś na zdj., czyli kupuję bilet na rower, ale oficjalnie go wstawię do przedziału. Nie pozwolę aby rower został zniszczony przez nieuważnych podróżnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tofi Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Odnośnie odpowiedzialności za bagaż to sprawdził bym co na ten temat ma unia do powiedzenia w karcie praw pasażera bo to sytuacja jak w samolocie. Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertrobert1 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 na bilecie jest zapisane - przewóz roweru pod opieką podróżnego. Tym samym wg PKP całą 10-godzinną podróż nad morze powinno się spędzić w przedsionku, przytulnym do roweru by nikt go nie zakosił i by nie utrudniał przejścia. Ale taka opcja naprawdę nie jest zła. Kiedyś jechałem z rodziną na full zatłoczonym pociągiem i ja nie miałem miejsca siedzącego. Po powieszeniu rowerów na hakach położyłem się pod nimi w śpiworku i tak przespałem calą noc. Nikt ani myślał koło mnie zajmować miejsce. Starch ich ogagniał na myśl, że rowery moga się urwać z haków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.