Skocz do zawartości

[klocki] Avid Elixir 9 koszmarnie piszczą - szukam cichych zamienników


Shottas06

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Posiadam jak w temacie hamulce Avid Elixir 9 - klocki oryginalne (metaliczne). Przejechane mają ok 500 km. Praktycznie od nowości piszczą. Podczas hamowania wyją tak, że wszystkie zwierzęta w lesie płoszę z odległości pół kilometra. Piszczą również podczas powolnej jazdy do (15 km/h), kiedy nie dotykam wogóle klamek hamulcowych. Aż wstyd po mieście jeździć bo każdy się ogląda. Nie pomaga regularne czyszczenie klocków i tarcz. Po dokładnym wyczyszczeniu i przetarciu spirytusem zaczynają na nowo piszczeć po przejechaniu ok 3 km w suchym terenie (asfalt).

Doradźcie proszę jakie klocki kupić aby były ciche (organiczne?) - mogą mieć odrobinę mniejszą skuteczność.

Plan mam taki, że do maratonów będę używał oryginalnych metalicznych klocków, a do rekreacyjnej jazdy z rodzinką cichych zamienników.

Napisano

Piszczą również podczas powolnej jazdy do (15 km/h), kiedy nie dotykam wogóle klamek hamulcowych.

 

 

Skoro nie dotykasz klamek, to co piszczy?

Może ustaw je jeszcze raz. Zdejmowałeś koło, czy tak ni z tego, ni z owego zaczęły nagle piszczeć?

A jeżeli to ma związek z pogodą, to na mokrym raczej nie da się dźwięków uniknąć.

Napisano

 

Skoro nie dotykasz klamek, to co piszczy?

Może ustaw je jeszcze raz. Zdejmowałeś koło, czy tak ni z tego, ni z owego zaczęły nagle piszczeć?

A jeżeli to ma związek z pogodą, to na mokrym raczej nie da się dźwięków uniknąć.

W rowerze wszystko dobrze mam ustawione.

..Nie jest to wina źle założonego koła czy też krzywo ułożonych klocków. Byłem z tym w serwisie i powiedzieli mi że to normalne w przypadku metalicznych klocków jak się zakurzą. Kazali czyścić klocki i tarcze. I faktycznie to działa, ale na krótko. Po przejechaniu kilku kilometrów zaczynają na nowo piszczeć. Dlatego szukam dobrych zamienników organicznych lub półmetalicznych. Proszę o propozycje sprawdzonych modeli/firm.

Napisano

Piszczą również podczas powolnej jazdy do (15 km/h), kiedy nie dotykam wogóle klamek hamulcowych.

Tak nie powinno być coś mechanicy za słabo się przyłożyli do regulacji bo czasem to może trochę trwać, ale da się  wyregulować by klocki nie ocierały tarczy podczas jazdy. Pobaw się też ustawieniami  PCA być może za mocno jest dokręcony i klocki są bardzo blisko tarczy i przy jeździe dostają wibracji, i słychać piski. A z klocków to polecam te http://www.karbonowy.pl/avid/1484-jagwire-extreme-okladziny-do-avid-elixir-1-3-5-7-9.html używałem takich jak miałem elixira cr carbon. Lub tańsze, ale też dobre tu test http://forfunbike.blogspot.com/2012/09/test-klockow-hamulcowych-clarks-gold-i.html

Napisano

Jeśli hamulec generuje jakiekolwiek dźwięki gdy dźwignia nie jest naciśnięta to znaczy że jest źle ustawiony, ponieważ klocki nie mają prawa dotykać tarczy.

Zamiast zmieniać klocki podmień tarcze na innego producenta. 

Napisano

Mimo deklaracji mechaników :), zakładam, że po prostu nie chciało im się porządnie ustawić zacisków. Dobrze ustawiony hamulec nie piszczy gdy nie dotyka się klamki, nieważne jakie ma klocki, czy jak bardzo są zakurzone czy zabłocone. Gdy klocki są mokre, to chwilowe piszczenie przy hamowaniu jest normalne - do chwili, gdy klocki się nagrzeją i wyschną.

 

A jak masz źle ustawiony zacisk to prawdopodobnie każde klocki ci będą piszczeć.

 

szybkilopez --> to szalejesz z tymi klockami ;). Ja używam półmetalików accenta za 35 zł. Hamują wcale nie gorzej od organicznych klocków Clarksa, które miałem wcześniej. Ładnie bym wyglądał na MTB Trophy, kasując w 4 dni zestaw klocków za 170 zł ;).

Napisano

Bez naciskania klamki, klocki nie mają prawa dotykać tarczy.

Zdejmij tarcze i klocki i odtłuść, a następnie wsadź do piekarnika na 20 minut na 200 stopni.

A najlepiej sprzedaj Avidy i kup Shimano XTR/XT/SLX

Biorąc pod uwagę cenę i jakość to SLXy w mojej ocenie są najlepszymi hamplami na rynku.
 

Napisano

Panowie

 

Nie chcę być świętszy od Papieża, ale czy to temat na forum o 29er ?

O piszczeniu hamulców i co z tym zrobić napisano setki postów w forum Hamulce.

 

MS

Napisano

Ok, zanim kupię nowe klocki zacznę od regulacji rozwarcia tłoczków (CONTACTA POINT ADJUSTMENT) aby klocki nie ocierały o tarcze podczas normalnej jazdy.

Powinno to zredukować piszczenie tylko do momentu naciśnięcia klamki hamulcowej.


 

Napisano

Poluzuj zacisk i ustaw tak aby odległość klocków od tarczy była równa.

 

U mnie ustawienie klocków po rowno z każdej strony od tarczy nie jest jednoznaczne z tym, że klocki w momencie naciśnięcia klamki dotykają tarczy w tym samym czasie. Różnica jest minimalna, prawie niewidoczna gołym okiem.

Wg mnie lepiej ustawiać tak klocki aby finalnie po naciśnięciu klamki tarcza stała w miejscu, a nie lekko się przeginała (mówię tu o naprawde małych przegięciach rzędu 0,2-0,4mm) U mnie w M596 w przypadku niedokładnego ustawienia hamulca przedniego, hamowanie przy małych prędkościach kończy się mimimalnym drganiem widelca, w przypadku ustawienia klocków j/w, problem znika :)

Napisano

Poluzuj zacisk i ustaw tak aby odległość klocków od tarczy była równa.

 

Prościej: poluzuj zacisk, wciśnij klamkę, trzymając wciśniętą dokręć śruby.

Napisano

ja posiadam Avidy X0 i orginalnymi klockami i tarczami HS1. France też piszczą ale da sięz tym jeżdzić ;) zastanawiam się czy nie założyć na próbę starych tarcz avid G2 i zobaczyć czy na nich też będą piszczeć ale z drugiej strony nie chcę ruszać tych zacisków bo już mam je ustawione na TIP TOP :)

Napisano

Mialem Avidy organiczne w Elixir 1 - wyly, piszczaly i bulgotaly. Zamienilem na Unexy ceramiczne i jest cisza. Piszcza tylko mokre ale tez nie zawsze.

 

Napisano

Jeśli piszesz o oryginalnych klockach w zestawie z tymi hamulcami to moim zdaniem najcichsze jeśli nie jedyne całkowicie ciche klocki zupełnie niewrażliwe na wodę/śnieg/deszcz :)

Napisano

Mialem Avidy organiczne w Elixir 1 - wyly, piszczaly i bulgotaly. Zamienilem na Unexy ceramiczne i jest cisza. Piszcza tylko mokre ale tez nie zawsze.

 

Właśnie myślę o założeniu tych klocków.

Miałeś okazję sprawdzić, czy faktycznie "Thermo Dissipator" robi różnicę na długich zjazach?

Napisano

Mialem Avidy organiczne w Elixir 1 - wyly, piszczaly i bulgotaly. Zamienilem na Unexy ceramiczne i jest cisza. Piszcza tylko mokre ale tez nie zawsze.

 

Posiadam oryginalne klocki w elixir 1 i jest cicho, nic nie wyje i piszczy. Na początku dziwnie się zachowywały na przednim hamulcu ale z czasem dotarcia wszystko się ułożyło. Przy pochylaniu na zakrętach słychać nie raz jak klocek się przesuwa i przez chwile dotyka  tarczy ale chyba to normalne.

Napisano

Ciekawe dlaczego w takim razie u mnie piszczaly? Przejechalem na nich ok 700km. Odtluszczanie klockow i tarcz pomagalo na kilkanascie km.  Po zmianie na Unex od razu zrobilo sie cicho. Co do hamowania na dlugich zjazdach to kupilem je po urlopie wiec nie bardzo mialem jak sprawdzic. Ale na zjazdach z niewysokich gorek i wiaduktow jak dla mnie sprawowaly sie duzo lepiej niz oryginlne. 

  • Mod Team
Napisano

 

Odtłuszczanie klocków i tarcz pomagalo na kilkanascie km.

Widocznie operacja nie przebiegła pomyślnie :P całkowite odtłuszczenie to dość trudny proces a to przez to piszczały właśnie i jak nie będziesz uważał nowe tez ci zaczną piszczeć.

Napisano

 

osiadam jak w temacie hamulce Avid Elixir 9 - klocki oryginalne (metaliczne).

No cześć

Mamy ten sam rower i ten sam model hamulców a jednak całkiem inne spostrzeżenia ponieważ u mnie piszczą tylko wtedy jak są mokre więc prawdopodobnie jest to tylko kwestia ustawienia.

 

Napisano

 

Widocznie operacja nie przebiegła pomyślnie

 

 

Mozliwe, choc staralem sie byc dokladny. Klocki piszczaly od wyjecia roweru z pudla, a przedni hamulec wpadal do tego w wibracje.  Za pierwszym razem czyscilem spirytusem, potem izopropanolem do hamulcow bo zal mi bylo spirytus marnowac, klocki jeszcze przecieralem drobnym papierem.  Na nowych Unexach zrobilem ok 500km i nie mam najmniejszych problemow.

Napisano

Poszedłem za radą kolegów i podłubałem przy hamulcach. Zmniejszyłem ciśnienie w tłoczkach tym samym odsuwając je od tarczy. Teraz podczas jazdy słyszę tylko szum opon :woot: . Do piszczenia podczas hamowania zaczynam się przyzwyczajać. Jedno że teraz jakby mniej piszczą - poziom akceptacji mi wzrósł?? :icon_confused: . Ma to też swoje dobre strony - nie muszę kupować /używać dzwonka - wystarczy że na ścieżce rowerowej dam po heblach i wszyscy z drogi uciekają :icon_lol: . Wczoraj całkiem przypadkowo w ten sposób stado dzików w lesie do paniki doprowadziłem. Dobrze, że locha z młodymi mnie nie zaatakowała. :icon_redface:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...