CzikO Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Witam kolegów. Mam o to pewien kłopot z moim setem hamulców shimano z którym od dłuższego czasu nie umiem sobie poradzić. Set składa się z klamek saint m-820 i zacisków saint m810. (przód i tył tak samo). O tuż odpowietrzałem już te hamulce z 10 razy i efekt jest ciągle ten sam. Klamki pracują dobrze i są lekko miękkie ( jałowy skok to około 1-1.5 cm), gdy wyjadę w drogę i trochę pośmigam bez jakiś specjalnych hamowań to klamki zaczynają twardnieć do momentu aż nie mają wcale skoku jałowego (strasznie twarde) ale klocki nie zaczynają ocierać o tarczę. Trochę się ucieszyłem bo lubię mieć twarde hamulce i klamki ustawione względnie blisko gripów. Pierwsze moje domysły to były że gdzieś były jeszcze pęcherzyki powietrza które w końcu przez jazdę dostały się do zbiorniczka i układ się odpowietrzył. Gdy jednak odstawiam rower do piwnicy na drugi dzień jest to samo- klamki znowu mają skok jałowy. Byłem już w jednym z serwisów ( tak tylko pogadać) to serwisant w pierwszym momencie myślał że chodzi mi tu o zjawisko fading-u ale gdy stwierdziłem że to rower do XC i że to występuje nawet gdy prawie nie hamuje bo jeżdżę np po parku to stwierdził że jeszcze z takim czymś się nie spotkał :/ Może ktoś miał podobny problem i może zna przyczynę bo mnie się już po nocach to śni. A układ jest zalany oryginalnym olejem shimano.
bartek1182 Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Może źle odpowietrzone lub coś z klamką? Raczej z klamką powinno być ok skoro potem działa, moim zdaniem to coś przy kole i powinieneś pójść do lepszego rowerowego i żeby to fachowiec dobrze odpowietrzył, a może tarcza lub zaciski miały jakiś wypadek? Jakieś uderzenie czy coś?
CzikO Napisano 26 Czerwca 2013 Autor Napisano 26 Czerwca 2013 Hamulce są nowe. Nie maiły żadnego wypadku czy coś. Dzieje się tak samo z przodu jak i z tyłu. Myślałem że może winna jest temperatura bo w piwnicy jest około 15 stopni a na dworze czasem około 30 ale ten zakres temperatury raczej nie powinien w taki sposób wpływać na olej mineralny. Odpowietrzałem już je wielokrotnie i powietrze już nie wychodzi z układu. Może ja coś przy tym odpowietrzaniu źle robię- no nie wiem.
TrzecieKolo Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Brzmi jednak jak by były zapowietrzone. A ten olej nie jest jakiś przedatowany? Może stracił swoje właściwości?
CzikO Napisano 26 Czerwca 2013 Autor Napisano 26 Czerwca 2013 Olej też nowy. Szczelnie zamknięty. Już wymieniałem .
szybkilopez Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Hmm... słabe przewody? Może puchną i się robią takie komedie, bo najwyraźniej wzrost temperatury ma na nie negatywny wpływ.
CzikO Napisano 26 Czerwca 2013 Autor Napisano 26 Czerwca 2013 Byłem jeszcze raz w piwnicy i odpowietrzyłem przedni hampel ani grama powietrza. Klamka dalej jakoś miękka się wydaje. Przewody raczej nie będą przyczyną ( tak myślę ) w końcu to bh-96.
Mod Team Puklus Napisano 26 Czerwca 2013 Mod Team Napisano 26 Czerwca 2013 Przewody od samego stania czy zwykłej jazdy nie wyciskają klocków na zewnątrz, a nie utwardzają klamki. Miałem tak w moich starych J3. Z tym ze tam był już membrany na zgonie, lekko ciekło i na bank był zapowietrzona. Jenak cały czas. Cały czas był klamki twarde a klocki blisko tarczy i nie dało sie ich wepchnąć bo wracały. Klamka konstrukcyjnie jak w slx i xt, jednak zacisk jest inny. Wątpię ze to przez to połączenie. Odpowietrzałeś zgodnie z filmikami do klamki i zacisku ??
CzikO Napisano 26 Czerwca 2013 Autor Napisano 26 Czerwca 2013 Konstrukcja klamki jest monolityczna czyli jak w xtr. Odpowietrzam od strony zacisku do góry czyli do zbiorniczka wkręconego w klamkę. Próbowałem już bez klocków z żółtym klockiem transportowym jak również z klockami i kołem założonym. Opukiwałem przewody, zacisk, klamkę i powietrza zero. Zaczynam się poddawać i chyba oddam to fachowcom ( oby tacy się okazali). Szkoda że nie mam porównania jak mają pracować dobrze odpowietrzone hamulce tego typu. Jak będę mieć jutro chwilę to może nakręcę filmik jak to wszystko działa.
Mod Team Puklus Napisano 26 Czerwca 2013 Mod Team Napisano 26 Czerwca 2013 A może ten typ tak ma ... chociaż wątpię.
Silver400 Napisano 26 Czerwca 2013 Napisano 26 Czerwca 2013 Masz możliwość trzymania roweru na balkonie albo w domu ? Tylko żeby sprawdzić czy to faktycznie wpływ temperatury (choć sam w to nie wierzę).
CzikO Napisano 26 Czerwca 2013 Autor Napisano 26 Czerwca 2013 Niestety nie posiadam balkonu. Musiał bym rower do domu wstawić żeby postał w cieple choć to tez trochę kłopotliwe.
Mod Team Puklus Napisano 27 Czerwca 2013 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2013 a czy przy spokojnej jeździe kiedy mało hamujesz, chodzi mi o taką jazdę po bułki do tesco, to też tak sie dzieje czy dopiero jak ich zacznie używac ? Samo machanie klamką na postoju tez wywołuje taki efekt??
CzikO Napisano 27 Czerwca 2013 Autor Napisano 27 Czerwca 2013 Właśnie, jak rower stoi w piwnicy to mogę klamkami sobie naciskać i naciskać a one chodzą tak samo czyli są w miarę miękkie. Jak jadę sobie spokojnie i mało hamuję to klamki zaczynają twardnieć ( tak po 3 km to już prawie nie mają skoku jałowego ).
bartek1182 Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 może jakieś wstrząsy to powodują... olej rozchodzi się dokładnie albo coś... nie wiem, ja bym to do serwisu oddał, tylko nie takiego gdzie mają jakieś pojęcie
Druid Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 Klamki pracują dobrze i są lekko miękkie ( jałowy skok to około 1-1.5 cm), gdy wyjadę w drogę i trochę pośmigam bez jakiś specjalnych hamowań to klamki zaczynają twardnieć do momentu aż nie mają wcale skoku jałowego (strasznie twarde) ale klocki nie zaczynają ocierać o tarczę. Trochę się ucieszyłem bo lubię mieć twarde hamulce i klamki ustawione względnie blisko gripów CzikO powiedz co jest twoim problemem ponieważ nie mogłem się zdecydować czytając Twój post Twardniejące klamki czy jałowy skok ?
CzikO Napisano 27 Czerwca 2013 Autor Napisano 27 Czerwca 2013 Problemem jest to że hamulce się nie potrafią zdecydować jak maja pracować. Jak wyciągasz rower z piwnicy klamki mają 1.5 cm skoku zanim klocki zetkną się z tarczą - ok niech tak będzie, regulujesz pokrętłem odległość klamki od gripu i jazda. Jedziesz i czujesz za jakiś czas że klamka coraz bardziej robi się twarda i praktycznie zaczynasz hamowanie na koniuszkach palców - znowu przybliżasz klamkę do gripu. Wracam do domu i rower odstawiam do piwnicy. Na drugi dzień znowu ta sama historia. Trochę mnie to drażni. Dziś zlałem cały płyn z tych hamulców. Rozszerzyłem tłoczki jak najbardziej się dało. Przeprowadziłem kolejne zalanie i odpowietrzanie. Klamka nie jest aż tak gumowata ale jakoś duży skok ma ( za czym nie przepadam). Na samym końcu dodałem trochę oleju od strony zacisków żeby klocki były bliżej tarczy ( mniejszy skok klamki ). Teraz czekam na lepszą pogodę i wyjadę sprawdzić czy sytuacja się będzie powtarzać.
Mod Team Puklus Napisano 27 Czerwca 2013 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2013 Sprawdzałeś czy po tym jak ci klamki stwardniały klocki zbliżyły sie do tarczy ?
Druid Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 Puklus zadał dobre pytanie! Możliwe że klocki/tłoczki zbliżyły się bliżej tarczy i wracają do pozycji wyjściowej dopiero po dłuższym czasie gdy nie są używane.
szybkilopez Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 Może to pomoże koledze... "Hamulce zostały odpowietrzone. Metoda jest bardzo prosta i nie wymaga skomplikowanych zestawów. Mi wystarczyły dwie strzykawki i gumowy przewód. Potrzebny jest również mineralny olej do hamulców stosowany przez Shimano.Po serwisie nadszedł czas na testy w górach. Zniknął już problem zmieniającego się skoku klamki przy jeździe po dużych nierównościach. Niestety po paru tygodniach jazdy nie mogę się ciągle przyzwyczaić do klamek w nowym modelu Saint'a. Myślę, że nie odpowiada mi krótka dźwignia i duża twardość klamki w porównaniu do Avida. Jest to oczywiście kwestia preferencji użytkownika." źródło: http://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,oe6wuas5ue
tobike Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 Przeprowadzając odpowietrzanie tłoczysz płyn tylko w jedną stronę? czy wpychasz i odsysasz?
Andrew Napisano 27 Czerwca 2013 Napisano 27 Czerwca 2013 Na samym końcu dodałem trochę oleju od strony zacisków żeby klocki były bliżej tarczy ( mniejszy skok klamki ). Nic gorszego nie mogłeś zrobić hamulcom. W układzie ma nie być ciśnienia. Na 99% Twój problem wynika z przepełnienia układu. Rozwaliłeś lub jeszcze rozwalasz membrany w klamkach, więc licz się z koniecznością odesłania ich na gwarancję lub z wymianą, Może to pomoże koledze... "Hamulce zostały odpowietrzone. Metoda jest bardzo prosta i nie wymaga skomplikowanych zestawów. Mi wystarczyły dwie strzykawki i gumowy przewód. Potrzebny jest również mineralny olej do hamulców stosowany przez Shimano. Po serwisie nadszedł czas na testy w górach. Zniknął już problem zmieniającego się skoku klamki przy jeździe po dużych nierównościach. Niestety po paru tygodniach jazdy nie mogę się ciągle przyzwyczaić do klamek w nowym modelu Saint'a. Myślę, że nie odpowiada mi krótka dźwignia i duża twardość klamki w porównaniu do Avida. Jest to oczywiście kwestia preferencji użytkownika." źródło: http://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,oe6wuas5ue Tu akurat był problem z rosnącym skokiem jałowym podczas jazdy po nierównościach.
CzikO Napisano 27 Czerwca 2013 Autor Napisano 27 Czerwca 2013 Jak wrócę z pracy to poczytam dokładnie ten artykół. Bo to właśnie na nierównościach chyba te klamki najbardziej puchną. Andrew nie martw się wcześniej nie miałem tego zrobionego więc nie mogło to być przyczyną. Zrobiłem to dzisiaj bo muślałem że to pomoże na duży skok klamki ale jeśli uważasz że to je może uszkodzić to spuszczę troche płynu żeby ciśnienie było normalne. Co do pytania TOBIKE to odpowietrzam zawsze wyciskając płyn w jedną stronę.
CzikO Napisano 28 Czerwca 2013 Autor Napisano 28 Czerwca 2013 Hmm, dużo nie pisze tylko wzmianka że identyczny problem miał miejsce w tych hamulcach. Widocznie albo te hamulce są takie ciężkie do odpowietrzania albo ja nie umiem tego robić . Jak by nie to że są na rowerze to już jadę z nimi na serwis. Chyba że ktoś jest z pobliska i miał by ochotę mi pomóc (wiadomo co dwie głowy to nie jedna)
tobike Napisano 28 Czerwca 2013 Napisano 28 Czerwca 2013 Ja swoje XT odpowietrzam zawsze w dwie strony, wpycham płyn przez zacisk i napełniając zbiorniczek i odsysam płyn w stronę zacisku zabierając z zacisku powietrze i tak kilka razy. Zacisk najlepiej trzymać w dłoni i żeby dobrze odpowietrzyć (chodzi o kierowanie pęcherzyków do odpowietrznika lub przewodu). Czy Twoje heble nie mają więcej niż dwa tłoczki?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.