[rower] kupno, czy warto? koga miyata road champ

[colarz]

Witam,

 

mam mozliwośc kupna  roweru   coś 'ala szosa, z racji;

 wymienionej kierownicy na lekko wygietą mtb i jakiegos duzego topornetgo regulowanego mostka ,

i zalozone są manetki xt(stary model te srebrne), a no i ktos  zalozyl blotniki

 

i mam pytanie ile to może być warte,

 niechcial bym przeplacic,

 

-rower na ramie koga miyata road champ, alloy7005

-widelec carbolite koga

-obrecze  cxp22, piasty shimano sora

-korba, najwiekszy blat 52zeby, przerzutki tyl i przod  - shimano tiagra

-hamulce, jakies shimano, nie znalazlem oznaczenia jedynie napis super slr

-lancuch hg73 ,  kaseta jak i lancuch wydaje sie byc jeszcze zdatne do uzytku,

-sztyca z jednego kawalka, siodelko koga

 

Drodzy klubowicze ile za takie cudo mozna zaplacic?

 

a no i mam 171cm wzrostu, jak arama bedzie odpowiednia, sprzedajacy twierdzi ze  ta bedzie okey, ale chcialbym poznac wasze zdanie,

 

 gdzies wyczytalem ze na moj wzrost 171cm,  dlugosc rury podsiodlowej to 55cm?

 

Dziekuje za odpowiedzi

[artex232]

Rama może być ciut za długa. Myślę że 52 była by ok. Co do ceny to coś 2k z hakiem.

[bartek1182]

troszeczkę za duża ta rama, ze 2 stejki zjesz i będzie git! co do ceny myślę że około 2500 

[colarz]

no to tak byłem, widzialem, i sie przejechałem,

wstepnie zarezerwowałem,

dlugosc rury pod siodlowej od srodka osi suportu do konca rury, to 54,5cm

,

 jadąc rowerem miałem wrazenie ze rower jest za mały,

ale moze szosy tak mają ?

 

nastepnie zmierzylem wyciagniecie lancucha, i pokazuje zurzucie 1%, czyli ,

 mozna by wymienic lancuch,  patrzac na kasete wydaje sie byc wporzadku, ale ciezko mi stwierdzic czy przyjmie nowy lancuch,

 

dla zasady trzeba by wymienic wszystkie linki/pancerze, i dobrze to wyregulowac,

 bo zmiana przelozen pozostawia wiele do zyczenia,

 

no i co gorsza,   , niewiem czy popsuta manetka, czy zle wyregulowana ?

mianowicie, z przodu, jak zrzucam  z 3(najwiekszy blat) na 2 to odrazu spada na 1(najmniejszy blat),

a jak zmieniam od 1 na 2, i z 2 na 3 to jest wporzadku,

 

 

i prawdopodobnie, jesli licznik jest od nowosci to przebieg pokazuje bodajze 8200km

 

 

Rower przyjechal z holandi, i mam mozliwosc kupna go za 1000zl,

 warto?

[bartek1182]

bierz

wyregulować zawsze można, a co do tego że za mały to zdaje ci się, lub siodełko na złym poziomie

[colarz]

wydawal mi sie zamaly, ale to fakt siodelko bylo za nisko,

 

czyli brac, mmh przespie sie z myślą

, tak mysle że jak bym miał go doprowadzic do stanu uzywalnosci,

 czyli nowe linki/pancerze, nowy lancuch/kaseta,  zmiana kierownicy i mostka na  mniej toporny, kupno manetki lub manetek, to gdzies okolo 400zl trzeba by dorzucic,

edit;

 

tak czytam/szukam info o tym rowerze

i wychodzi że fabrycznie miał on prostą kierownice, toporny regulowany mostek i manetki xt,

a sprzedajacy mi powiedzial że ktos to przerobił,

i ze wczesniej musial byc tam 'baranek'

 

ja pomyslalem że wróce do seri i zaloze 'baranka' i klamkomanetki,

ale tak czytam i czytam, i moze sie okazac ze geomatria ramy  nie jest szosowa

i po zalozeniu 'baranka' bedzie sie zle jezdzilo,

 

Kurde, kupil bym ten rower, ale chcialbym miec 'prawdziwą szose'  ,a nie szose z plaską kierownicą i manetkami jak w "goralu",

 

Idzie jakos to sprawdzic, pomierzyc, jaka to rama?

moze to nie jest rower szosowy, tylko crossowy?

 

Ktoś coś podpowie?

 byłbym wdzieczny bo do jutra musze się zdecydowac

 

poszukalme i znalazlem,

 to nie jest 100% szosa ?

 

dokladnie to taki model;

i jest on traktowany jako cross/fitness?

 

http://www.onbikex.de/Fahrrad/ATBCross-KogaMiyata-RoadChamp-14216.html

[bartek1182]

kierownicę można zawsze zmienić, co do ramy wg. mnie szosówka  

[colarz]

mmh wg mnie tez

ale ja nie mam zbyt duzego rozeznania w szosowkach,

 

 i kurcze nie wiem czy 100% szosa, różni się czymś jeszcze od roweru 'fitness/cross,

 pomijajac prostą kierownice,

 czytam w necie i piszą że to calkiem inne rowery/geometria

[bartek1182]

całkiem możliwe ale mi wygląda na szosówkę ja bardziej rozeznanie w MTB mam i tak ten no po hamulcach i wyglądzie ramy  i reszty prócz kierownicy wnioskuję że to szosa, może jakiś śmieszny projektant wymyślił taką kierownicę  

[colarz]

kupiłem,

po negocjacjach kosztował mnie 950zl, wyjsciowa była 1090,

 

juz po odkrecałem blotniki,dzwonek, uchwyt bidonu i pompki, i -650gram mniej,

 

teraz pozostalo przywrocic go do zycia, i mozna smigać,

 

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi,