General Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 2i regulaminu Wywalę największą 42 i 32/24 zostaje. I w takim układzie zostawiam linię jak jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mansua Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Przydało by się odsunąć nieco korbę od ramy, podkładką. Do takich kombinacji lepsza jest mufa 68 a nie 73, bo daje większe pole manewru. Ja dodam że bardzo sobie cenie napedy 3x9 z szosowymi-przelajowymi kasetami, 12-27, 11-28. Przy młynku 22, i kole 26" w zasadzie da się wszystko bez problemu podjechać a nie jestem jakiś "mocarny knur" , zaś ciasno spasowana kaseta daje dużą wygodę na płaskim i szosie. Kaseta 11-34/36 to łopata jak rozrzutnik do gnoju, w dodatku ciężka jak kowadło, nawet XT swoje waży i kosztuje. Kasety szosowe nawet te tanie są znacznie lżejsze, wiec wagowo wyjdzie to samo co 2x9/10, a cenowo znacznie lepiej, nie wspomnę wadze w zestawie lekka korba 3 blatowa (after burner , XTR, K-Force) i kaseta Dura Ace 11-27 (niecałe 180g-jak się uda upolować) . Wada jest taka , że takim napedem faktycznie jeździć trzeba umieć, uzywa się często przedniej przerzutki, no ale coś za coś, w 2x9 też ją wieziesz i dociążasz rower, a w zasadzie jest nie uzywana. No i nie ma opcji że shadowy dobrze działały. Do mnie napędy 2x9 i 2x10 właśnie przez to że dalej mam dwie przerzutki zamiast jednej, troche nie przemawiają . Fajnie by było gdyby powstały kasety z czymś w stylu "Maga Range" czy jakoś tak to kiedyś było, 7s i kaseta 11-34, tylko że pod 10s i łopatą 11-42. W tedy 1x10, z blatem 36/38 było by świetną opcją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamfan Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 W pełni zgoda, tylko podkreśl, że mówisz o mazowszu i maratonach Mazovia, jakbyś się z takim napędem wybrał na Korbielów Golonki to miałbyś całkiem inne odczucia i nie patrzyłbyś na te parę gramów więcej jako wada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mansua Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Jasne, do Golonki z czymś takim to "Panie z czym do ludzi :)" , chodziło mi o kolarstwo bagienne Jakkolwiek Mazury i Podlasie, po którym dużo się jeździ mieszkając na Mazowszy, też ma "trasy katownie", zapraszam na Giga do Supraśla, albo Olsztyna w tą niedzielę , jakkolwiek to nie są takie podjazdy "podjazdy", a raczej piekielne interwały , na których gwarantuję Ci że można się "wyjechać jak szmata" i na blacie już nie polatasz . 22-28 to jest moim zdaniem dosyć delikatny bieg i można miękko wjechać na tym nawet pod spore nachylenie - o ile oczywiście ma się w miare lekki rower i kondycję. Ja w "treningowo-zimowym" rowerze, mam kasete 8s 12-23, i na płaskie mazowieckie piachy jest super , ale czegoś takiego to już nie proponuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GhOsTwrc Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Czy wywalając blat i zostawiając 32/24 (lub 22 jak wsadzę zęby ze starej korby) muszę zmienić linię łańcucha, czyli przesunąć zębatki trochę na zewnątrz? Tak się zastanawiam nad przeróbką 3x9 na 2x9. Blatu praktycznie nie używam. Teraz mam korbę FC-M540 na octalinku i suport do wymiany, ale leży i się kurzy prawie nowa FC-M552 z łożyskami accenta. Przód (42/) 32/24 (22) i tył 11-32. Linia powinna być wporządku aczkolwiek musisz zobaczyć na jakie przekosy mozesz sobie pozwolić. W twoim przypadku zamiast żebatki 32 bym wrzucił 36/38 z pasuje od alivio jest ze stali więc jej wytrzymalość jest na wysokim poziomie Cena ok 30-40 zł. Do tego musisz zastosować odpowiedni krótkie śrubki pod 1 tarcze te fabryczne są pod dwie. Jak chcesz na na zbyciu 36z malowana proszkowo na zielono. 32 ząbki to troszke za mało i na pewno Ci zabraknie. Do maratonow u golonki to trase mega w Karpaczu pocinełem na kombinacji 40/26 korba 11-34 kaseta kolo 29er jest cięzej niż 26. Praktycznie wszystko na rowerze , czasem jak ktos przed toba na podjezdzie sie zatrzyma to innego wyjscia jak z buta nie ma . Sprawa doboru ilości zębow jest indywidualna , kazdy musi sam zobaczyć co mu najbardziej odpowiada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 U mnie pojawił się problem przy zastosowaniu zebatek 22 i 36. Polegał on na tym iż miałem zębatkę 36T do korby FC-M510. Jest to zębatka od korby o zestawieniu 26-36-48. Przy większym przekosie, łańcuch zahaczał o zębatkę w korbie (gdy używałem 22T z przodu a z tyłu schodziłem poniżej 4 biegu w 8 biegowej kasecie 11-32T) - czyli nie było opcji aby to wyregulować. Ze względu na to że mam rower na 26", została zmieniona konfiguracja na 26/36 co całkowicie rozwiązało problem . Potem natomiast brakowało na asfaltowych trasach przełożenia powyżej 38km/h i wróciłem do pełnej trój-blatowej korby o ustawieniu 26/36/44. Obecnie się martwię, że w 29er konfiguracja 22/32/44 i kaseta 11-32 będzie za twarda (22-32), ale życie to niebawem zweryfikuje.Więc jak dla mnie patrzyłbym za zębatką 36/38T od Dartmoora ponieważ, ona jest trochę inaczej wyprofilowana i tego problemu nie powinienneś uświadczyć, niestety nei wiem jak z płynnością zmiany przełożeń w tym przypadku (zahaczanie łańcucha w 36T było o elementy które mają ułatwić zrzucanie łańcucha). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GhOsTwrc Napisano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 A w mojej korbie XT 780 i zonki Shimano 552 obie fabryczne DynaSys wszystko działa jak trzeba z zebatkami 22/36 i 22/38 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubek76 Napisano 26 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Ja dorzucę swoje trzy grosze do tematu. Miałem dotychczas 3x9 z korbą FC-M590, kaseta Sram 11-32 reszta SLX. Ostatnio wymieniłem napęd na 2x10. Długo nad tym rozprawiałem, ale w żaden sposób nie żałuję decyzji. Poszedłem w takim kierunku. Co się zużywa w miarę szybko dałem z SLX (kaseta i korba) przerzutki i manetki z XT (2013) Łańcuch to Connex. 10s8. Korba ma zębatki 38/26 a kaseta 11-36. Rozważałem zakup 40/28 ale ostatecznie zostało 38/26. Czasem brakuje na szosie i trzeba nadrabiać wyższą kadencją. W moich wielkopolskich warunkach wszystko chodzi pięknie generalnie śmigam bez zmiany biegów z przodu. W naprawdę trudnych sytuacjach zrzucam na 26 z przodu. Jeśli będzie okazja wyjechać w cięższy teren górski pomyślałem, że dokupię sobie mała tarczę do korby i w razie czegoś podmienię. Całość działa precyzyjnie, jest duża poprawa w stosunku z SLX. Jedyny mankament który na razie zauważyłem to trzeba precyzyjnie wyregulować przerzutkę szczególnie tylną aby łańcuch nie obcierał o sąsiednie koronki (bardzo tam wąsko ma łańcuch). Głowna zaleta dla mnie jest to, że na trasie nie wypada się z rytmu przy wachlowaniu biegami z przodu, bo nie ma takiej potrzeby, najwięcej pracuje się tyłem. No i polecam jeśli ktoś nie jest maniakiem wagi roweru zakup przerzutki ze sprzęgiełkiem Shadow + (przydatny dodatek) łańcuch nie telepie się na zjazdach. Jeśli kombinujecie z usuwaniem zębatek z korb 3-rzędowych i ich wymianami, uważajcie żeby jak naj mniej dublować przełożenia i nie przekraczać różnicy 14T z przodu. Nie testowałem sprzętu jeszcze w błotnych warunkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.