Skocz do zawartości

[Smar] ŁT-23


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

 

Przy ostatnim czyszczeniu roweru zauważyłem, że za pewien czas będę musiał przeczyścić łożyska w przedniej paiście. Przy okazyjknej wizycje w sklepie rowerowym spytałem 'profilaktycznym odkłamkowym' o dobry smar do łożysk kulkowych. Został mi polecony specyfik o wartości brutto 4,00 zł (słownie: cztery złote, zero groszy) o nazwie ŁT-23.

 

Dołączam poniżej specyfikację owego preparatu oraz proszę o waszą opinię oraz ewentualne rekomendacje innych specyfików.

ŁT-23 jest smarem sodowo-wapniowym o podwyższonej odporności nautlenianie. Stosuje się do smarowania łożysk tocznych w zakresie temp. od –30 do +70°C.Jest odporny na działanie małych ilości wody, tworząc z nią emulsję chroniącą łożysko przed rdzewieniem. Nie jest odporny na działanie dużych ilości wody.

 

Źródło: http://www.krzychoo.araneo.pl/other/dexol/katalogi/po_przem_p2.htm

 

 

 

Napisano

Od conajmniej 15 lat smaruję łożyska w piastach, kiedyś suport, wianki tym smarem w dodatku cały czas to ta sama puszka i nie stracił swoich właściwości.

 

Moje marne piasty RM 65 ciągną już 8kkm i nie widać zużycia na łożyskach. Co innego że zużył się już bębenek i ma luzy, ale pomimo tego nie mam uszkodzeń na miskach czy konusach.

Napisano

Ze względu na słabą odporność na działanie wody przy słabo uszczelnionych piastach lepszym rozwiązaniem jest równie tani smar o nazwie ŁT-43 :) 

 

 

Oba smary to smary do łożysk więc nie ma przeciwwskazań do ich użycia w łożyskach rowerowych ... ale jak jeździsz dużo w mokrych warunkach to ŁT-43 może być lepszym rozwiązaniem.

 

Pozdrawiam

Napisano

Tak jak wyżej, jedynym "ale" może być nizsza odporność na wodę, niż w wypadku ŁT-43. W sumie polecam ten drugi, bo sprawdzony niejednokrotnie, ale ŁT-23 także powinien dać spokojnie radę. W końcu to łożyska w rowerze, nie wysokoobrotowa sprężarka :teehee:

Napisano

@up - przecie to jest smar do łożysk tocznych, stąd jego nazwa ŁT - więc się nada nie tylko na gwinty,

 ale i wszelkiego rodzaju łożyska toczne, ślizgowe oraz inne powierzchnie cierne wymagające smarowania.

 

No ale zawsze znajdą się tacy którym pasi, jak i tacy,

którzy uznają tylko "markowe" wynalazki z wyższej półki, napędzane przez marketing.

 

Poza tym jak piszą koledzy powyżej - ŁT 43 całkowicie odporny na działanie wody,

natomiast ŁT 23...

"Stosuje się do smarowania łożysk tocznych w zakresie temp. od –30 do +70°C.

Jest odporny na działanie małych ilości wody, tworząc z nią emulsję chroniącą łożysko przed rdzewieniem.

Nie jest odporny na działanie dużych ilości wody."

 

Polecam lekturę - http://www.krzychoo.araneo.pl/other/dexol/katalogi/po_przem_p2.htm

  • Mod Team
Napisano

 

którzy uznają tylko "markowe" wynalazki z wyższej półki, napędzane przez marketing.

Święte słowa dobrodzieju.

No i cena nie powinna być uwłaczająco niska.

Napisano

Ale Panowie zapominają o jednej podstawowej właściwości dobrego smaru do łożysk... jego lepkość. Jak jest lepkość łt? ;)  Pewnie, wszystkim można smarować i będzie działać nawet smalcem :icon_lol:

Napisano

Od kilku ładnych lat smaruje łożyska czy to sterów czy w piastach oraz gwint ŁT-43 i nie zauważyłem skutków ubocznych.

W puszcze miałem wcześniej ŁT-23 i także działał dobrze, ale wtedy jeździłem tylko po suchym.

 

Zastanawiam się tylko czym różni się z technicznego punktu widzenia taki ŁT od Motorex Bike Grease.

Napisano

Bo skutków ubocznych nie będzie :) tylko dobre smary do tego przeznaczone zmniejszają tarcie, a nie zwiększają. Prosty przykład mam wszystkie łożyska przesmarowane ceramicznym i jadąc na luzie z górki zawsze wyprzedzam znajomego choć ma koła 28" :)  i żeby dojechać do mnie musi dokręcać. Wniosek, lepszy smar to mniejsze opory z jakimi pracują łożyska.

Napisano

Pierwszy raz słyszę o ŁT 23. ŁT 43 używam od zawsze i jest bardzo dobry.

Nie kupuj tego smaru w rowerowym, bo faktycznie zapłacisz 4 zł, ale za pojemnik na jedno użycie. Na stacji benzynowej, za grosze dostaniesz wielką puszkę (np.800g), która starczy na lata.

Napisano

Dlaczego wszyscy używają ŁT no prawie wszyscy? ;) Bo jest tani i do samochodów jest wystarczająco dobry. Kogo byłoby stać przesmarować wszystkie łożyska, przeguby, i jeszcze inne rzeczy smarem ceramicznym? Ale jeśli smar ceramiczny czy inny nowszy specyfik kosztowałby tyle co ŁT to kto by go stosował... Cóż cena robi duże znaczenie, ale przy rowerze można pozwolić sobie na odrobinę ekstrawagancji no chyba, że jeździ się do tej pory Pelikanem czy Wigry ;) to i ŁT starczy.

Napisano

 

Prosty przykład mam wszystkie łożyska przesmarowane ceramicznym i jadąc na luzie z górki zawsze wyprzedzam znajomego choć ma koła 28"

 

Smar praktycznie pomijalny wpływ na opór toczenia. A z górki na luzie zawsze jestem szybszy od mojego kumpla, mimo że ma szosę, która waży 8kg, a ja 20kg treking... Proste. Jestem od niego cięższy o jakieś 30kg i grawitacja zaczyna działać na moją korzyść. 

 

W temacie... Całe życie używałem smaru ŁT-43 albo ŁT-40 - nie pamiętam. Jest ok. Teraz mam smar shimano. Jest dość rzadki. Obawiam się, że może zostać łatwo wypłukany, więc nie jestem super szczęśliwy z tego powodu... Wydaje mi się, że ŁT jest lepszy pod tym względem.

Napisano

Co do mnie postaram się znaleźć gdzieś na stacjach lub w innych miejscach ŁT-43 :) Głosu w dyskusji nie zabiorę bo nie mam doświadczenia jeszcze jeśli chodzi o te specyfiki, ale będę śledził temat dalej i dowiadywał się nowych rzeczy :)

Napisano

Jak juz z powodu tego ŁT43 padnie mi łożysko po 20 latach używania zainwestuje w nowe bez płaczu.. Kosztuje kilka zlotych . Zawsze mozna co sezon wymieniać wszystkie lozyska wraz ze smarem za 30zl.

 

Smar taki pracuje w duzo gorszych warunkach i nic sie nie dzieje a co niektorzy płaczą ze mu sie wianuszek za 5zl rozpadnie po kilku latach używania.

 

 

Wysłane z mojego HTC Sensation

 

 

  • Mod Team
Napisano

 

tylko dobre smary do tego przeznaczone zmniejszają tarcie, a nie zwiększają.

Wszystko co tłuste lepiej albo gorzej redukuje tarcie. Co by je zwiększyć trzeba by smar z mąką pewnie zmieszać.

Napisz który smar zwiększa tarcie co by społeczność ustrzec . :P

Napisano

 

Napisz który smar zwiększa tarcie co by społeczność ustrzec .

A już by wszystko podstawić pod nos ;) znaleźć trzeba kartę katalogową i sprawdzić coś takiego jak "penetrację"  bez skojarzeń ;)

 

Proste. Jestem od niego cięższy o jakieś 30kg i grawitacja zaczyna działać na moją korzyść.

W moim przypadku nie jest już takie proste :) bo ja ważę 80kg a znajomy blisko 100, do tego ma węższe opony z bieżnikiem typowym na asfalt, a pomimo tego nie jedzie szybciej choć normalnie to ja powinienem jego gonić na swoich balonach 2,25 ;) więc smarowanie ma jednak duży wpływ na prędkość jazdy. Kto smaruje ten jedzie + kto smaruje lepiej jedzie szybciej ;)
Napisano

W moim przypadku nie jest już takie proste :) bo ja ważę 80kg a znajomy blisko 100, do tego ma węższe opony z bieżnikiem typowym na asfalt, a pomimo tego nie jedzie szybciej choć normalnie to ja powinienem jego gonić na swoich balonach 2,25 ;) więc smarowanie ma jednak duży wpływ na prędkość jazdy. Kto smaruje ten jedzie + kto smaruje lepiej jedzie szybciej ;)

Aerodynamika.

Kolega jest może wyższy, bardziej wyprostowany, wyżej kierownica, strach przy zjeździe i podaje z hamulców, z mniejszą prędkością zaczął zjeżdżać niż ty, technika zjazdu, ...........................itd. gdzieś na samym końcu będzie zastosowany smar, który i tak będzie miał pomijane znaczenie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...