Filkry22 Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Witam. Zakupuję nowy amorek. Mam do wyboru dwie używki mianowicie Sr Suntour XCM v3 RL oraz Suntour XCR LO. Są w tej samej cenie. Moje pytanie jest który jest lepszy i który wystarczy mi na dłużej. Ogólnie + i - tych 2 amorków. Z góry dzięki za odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koristo Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 xcr lo lepiej pracuje niż xcm. wygląd nie ma znaczenia. bierz xcr. sam mam xcr lor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siimon Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 XCR lepszy ale kupno tego amortyzatora używanego nie zawsze jest dobrym pomysłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smiechu2013 Napisano 20 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Suntour xcm to amortyzator tylko z nazwy. Do xcr nie mam porównania, jak szukasz czegoś używanego to jakiś rs tora, reba. Lepiej odczekać i kupić naprawdę coś trochę droższego ale o kilka klas wyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Używka w tej klasie amortyzatorów to głupota. Nowego XCR'a możesz już za 220-250 zł dostać. Jak znajdziesz jakaś promocję, albo stare roczniki to nawet i za 200zł.Plusy to XCRMinusy to XCMXCR i tylko on z tych dwóch! Jest dużo lepszy od XCM'a i ma tłumienie jakieś i działa poprawnie nawet przy małej wadze. XCM to złom. Najniższa półka amortyzatorów, które cokolwiek znaczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Avatarus Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Mam na co dzień porównanie tych dwóch amorków, i w zasadzie różnica jest taka że xcm pracuje dopiero na większych dziurach (zabić się nie zabijesz- czyli spełnia swoją rolę ale na komfort bym nie liczył) a co do XCR-a to pracuje nieco lepiej. Ze względu iż posiada już tłumienie olejowe, XCM to tylko i wyłącznie guma+sprężyna. Raczej XCR Ci dłużej posłuży, ale są używane to nikt Ci takiej gwarancji nie da. Dlatego mam pytanie: Dlaczego chcesz wymieniać amortyzator? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filkry22 Napisano 21 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Dlatego mam pytanie: Dlaczego chcesz wymieniać amortyzator? Ponieważ zmieniam ramę a amorek który mam teraz ma skok 3 cm :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Synergy Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Miałem kilka amortyzatorów między innymi XCR, XCM, EPICON, RS BOXXER (DH) XCM (jakieś roczniki 2008-2010) - dziury i krawężniki to specjalność. XCR - przy 82kg ładnie pracuje tak samo jak epicon. Minusów za tą cenę ciężko nie umiem znaleźć zrobiłem do tej pory ok 1300km z XCR luzów nie złapał. Oj jeden minus to elastomer który trzeba wyciągnąć by zwiększyć skok, ale to każdy kto ma za grosz zdolności manualnych może to zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEVILEK Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 + dla XCR, ale nie używany, a nowy. Jakieś 250 zł wydasz i jeśli będziesz o niego dbać, to długo pojeździsz z nim. Mój ma przejechane około 14 tys. km i po ostatnim serwisie + zalaniu olejem, znowu działa jak nowy, może i nawet lepiej. Luzów brak, bo używam v'ek i potrafię hamować przednim, oraz używam go zgodnie z przeznaczeniem. XCM ma kolega i jedynie, co jest w nim na plus, to że ma nie anodyzowane golenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 XCM ma kolega i jedynie, co jest w nim na plus, to że ma nie anodyzowane golenie. Modele XCR od 2011 roku są też bez anody.Starszych nie polecam kupować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEVILEK Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Modele XCR od 2011 roku są też bez anody. Starszych nie polecam kupować. Uogólniłem, co nie zmienia faktu, że XCR jest lepszym amortyzatorem. Mój jest chyba z 2010 roku, z tego co pamiętam, anoda owszem trochę zeszła, ale nie do tego stopnia, aby była ogromna różnica. Jednak dla estety, będzie to poważna wada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filkry22 Napisano 21 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 To muszę uzbierać 100 zł jeszcze i kupie XCR. Mam tylko pytanie mianowicie jak on się sprawuje z tarczą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Normalnie. Podobno szybciej łapie luzy i nie polecałbym dużej tarczy. Jednak na v-brake'ach też złapie, więc to bez różnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filkry22 Napisano 21 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Myślę o hamulcach tarczowych mechanicznych avid bb5/7 z tarczą 160 mm. Co trzeba zrobić gdy się złapie luzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Nic, kupisz ten amortyzator i zacznij już zbierać na nowy. Ja mam cały czas luzy w XCR'ze i dalej jeżdżę. W niczym to nie przeszkadza i dalej działa. Oczywiście lepiej jakby ich nie było. Nie ma się co martwić luzami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Silver400 Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 Przy szeroko rozumianym dbaniu (lepiej powiedzieć - nie robieniu tego czego producent nie zaleca) i nie dużych rocznych przebiegach posłuży ładnych parę lat. Znam takiego 3-latka w dobrym stanie, bez luzów , używany przez lekką osobę, z tarczami 160mm, gór nie widział. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filkry22 Napisano 23 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Ja tak dużo czasu nie spędzam w górach, a jak jestem to jeżdżę tylko po ubitych ścieżkach. W większości jeżdżę po drogach w mieście i po drogach polnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasperek Napisano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Ja mam XCRa (rocznik 2008) w jednym z rowerów. Trudno mi określić przebieg, ale od 2008 trochę pewnie zrobiłem. W obecnej chwili dogorywa. Anoda zeszła (w zasadzie to nie anoda, bo stal się oksyduje a nie anoduje), uszczelki kurzowe już dawno przestały trzymać. Po tych wszystkich latach na goleniach widoczne są wżery. Luzy pojawiły się po około roku użytkowania nie były one duże, ale z czasem zaczęły się powiększać. Obecnie amortyzator wybiera jeszcze krawężniki i większe dziury, ale w zasadzie jego sprawność spadła i to tak bardzo, że kwalifikuje się do wymiany. Nie wiem jak wygląda sprawa dostępności części do nowych XCRów, ale do mojego modelu nie było możliwości dokupienia np. nowych uszczelek. Trochę przykre, bo gdybym je wymienił na czas, to dziś pewnie amortyzator działałby jak nowy. Reasumując. naprawdę nie wiem, czy nie lepiej jest dołożyć kilka złotych i kupić coś, co będzie można serwisować, co lepiej będzie wybierać nierówności. Tego elementu nie wymienia się co sezon, więc może jednak warto kupić coś lepszego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filkry22 Napisano 24 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Ja właśnie się nie zastanawiam czy nie polować na używanego Epicona. Może się uda tak do 300 zł złapać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sami12 Napisano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Na tablicy była fajna oferta za bodajze 300 zl, uczciwy koleś, sam z nim rozmawiałem. Gdzieś z południa PL był i interesowalo go tylko odbior os. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filkry22 Napisano 24 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Teraz muszę uzbierać te 150 zł. Teraz tylko się rozglądam. Mam pytanie mianowicie jak jest z dostępnością części zamiennych do Epicona ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.